reklama
nik_i
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2008
- Postów
- 915
Dobry dzień
codo tych alimentów to faktycznie jest szansa w sądzie bo skoro były tak sprawę stawia to nie ma co się spodziewać że będzie chciał się dogadać... mój były mąż płaci 500 i regularnie sam tyle zaproponował a ja się nie kłóciłam, raczej nie ma miedzy nami konfliktów póki co...
Wózek fajny i będzie wygodny mam po synku murę trochę podobna konstrukcja i uwielbiam ten wózek...
JA jeszcze nic nie kupiłam dla małej jakoś się zebrać nie potrafię... łóżeczko mam po Bartuli a pokoik szkraby będą miały wspólny...
Poproszę przepis na leczo!! uwielbiam ale jak mama zrobi nic uciekam z Leonem na spacerek...
codo tych alimentów to faktycznie jest szansa w sądzie bo skoro były tak sprawę stawia to nie ma co się spodziewać że będzie chciał się dogadać... mój były mąż płaci 500 i regularnie sam tyle zaproponował a ja się nie kłóciłam, raczej nie ma miedzy nami konfliktów póki co...
Wózek fajny i będzie wygodny
mam po synku murę trochę podobna konstrukcja i uwielbiam ten wózek...JA jeszcze nic nie kupiłam dla małej
jakoś się zebrać nie potrafię... łóżeczko mam po Bartuli a pokoik szkraby będą miały wspólny...Poproszę przepis na leczo!!
uwielbiam ale jak mama zrobi nic uciekam z Leonem na spacerek...
laperedhil
Fanka BB :)
ursula - mocne kciuki zebys szybko sama do domku wrocila i zeby to falszywy alarm byl 
ja do szkoly rodzenia chodze bezplatnie, nie stac mnie na platna :-(
wozek mam nadzieje ze mnie nie zawiedzie
opinie ma rewelacyjne, jakby nie bylo nas stac na niego to by mura 4 byla bo one tak 1,5 chodza uzywane, no ale tu taka okazja - oby wszystko bylo dobrze :-) a noc wczesniej snily mi sie wozki i wstalam wsciekla ze nic nie kupimy
cierpie na bezsennosc - do 3 sie krecilam w kolo, ten moj chrapal jak nie wiem co bo jak wyszedl o 5 to wrocil po 1 natrzaskany znowu
nakopie mu do tylka jak mnie bedzie denerwowal
annie - budz swojego i oby zakupy byly udane
nik_i przepis na leczo jest w przepisach naszych
ja do szkoly rodzenia chodze bezplatnie, nie stac mnie na platna :-(
wozek mam nadzieje ze mnie nie zawiedzie
opinie ma rewelacyjne, jakby nie bylo nas stac na niego to by mura 4 byla bo one tak 1,5 chodza uzywane, no ale tu taka okazja - oby wszystko bylo dobrze :-) a noc wczesniej snily mi sie wozki i wstalam wsciekla ze nic nie kupimy cierpie na bezsennosc - do 3 sie krecilam w kolo, ten moj chrapal jak nie wiem co bo jak wyszedl o 5 to wrocil po 1 natrzaskany znowu
nakopie mu do tylka jak mnie bedzie denerwowal annie - budz swojego i oby zakupy byly udane
nik_i przepis na leczo jest w przepisach naszych
Dziś w nocy miałam okropną zgagę, co chwila chodziłam siku, no i teraz jestem nieprzytomna
Co do tych targów w weekend, to sama nie wiem, czy się wybiorę, bo w sobotę będą moi rodzice, więc odpada, a w niedzielę to nie ma siły, żebym mojego M. zmusiła, a samej to trochę mi się nie chce. Zobaczę też jak będę się czuła.
Mój M. dostał w pracy bon do smyka.com na 50 zł i nie mogę się zdecydować, co za niego kupić. Jakaś taka rozlazła jestem;-) Co więcej, nawet nie potrafię się zdecydować, co dziś na obiad robić
Wczoraj wieczorem miałam wyniki glukozy i toxo, no i są ok, więc się cieszę. Wizytę mam za tydzień i muszę zrobić jeszcze badanie moczu, natomiast nie wiem, czy mój gin celowo nie wypisał, czy zapomniał, ale nie dał mi skierowania na morfologię. Mogę zrobić to badanie nieodpłatnie "na życzenie" i nie wiem, czy z tego nie skorzystać. Macie robioną morfologię co wizytę?
ursula - trzymam kciuki i dawaj znać, co u Ciebie!
MamaKangura - Twoje wczorajsze wspomnienie o murzynku sprawiło, że dziś od 2 w nocy o nim myślałam
dehaira - gratuluję wyboru imienia:-)
Nonek - no faktycznie, jak się ogląda te wszystkie wózki, to oczopląsu można dostać. Mnie też ciężko było się zdecydować.
Co do tych targów w weekend, to sama nie wiem, czy się wybiorę, bo w sobotę będą moi rodzice, więc odpada, a w niedzielę to nie ma siły, żebym mojego M. zmusiła, a samej to trochę mi się nie chce. Zobaczę też jak będę się czuła. Mój M. dostał w pracy bon do smyka.com na 50 zł i nie mogę się zdecydować, co za niego kupić. Jakaś taka rozlazła jestem;-) Co więcej, nawet nie potrafię się zdecydować, co dziś na obiad robić
Wczoraj wieczorem miałam wyniki glukozy i toxo, no i są ok, więc się cieszę. Wizytę mam za tydzień i muszę zrobić jeszcze badanie moczu, natomiast nie wiem, czy mój gin celowo nie wypisał, czy zapomniał, ale nie dał mi skierowania na morfologię. Mogę zrobić to badanie nieodpłatnie "na życzenie" i nie wiem, czy z tego nie skorzystać. Macie robioną morfologię co wizytę?
ursula - trzymam kciuki i dawaj znać, co u Ciebie!
MamaKangura - Twoje wczorajsze wspomnienie o murzynku sprawiło, że dziś od 2 w nocy o nim myślałam
dehaira - gratuluję wyboru imienia:-)
Nonek - no faktycznie, jak się ogląda te wszystkie wózki, to oczopląsu można dostać. Mnie też ciężko było się zdecydować.
Ostatnia edycja:
Witam Was z rana z kawą.Jestem po okropnej nocy i poranku, wczoraj wieczorem, dowiedziałam sie czegos przykrego, bardzo przykrego...i do 1 w nocy spac nie mogla, modliłam sie i opanowywałam zeby nie wpasc w panike a przy nerwicy tak mam.
Co do porodu-nie myslcie o tym za bardzo dziewczyny, to Wam nic nie da...tylko nie potrzebnie sie nakrecicie.Poród z regóły boli, to jest od dawien dawna, ja urodziłam dwa kolosy bez zadnego znieczulenia i zyje.Teraz tez rodze bez znieczulenia.Odpornba na ból w cale nie jestem, ale to jest inna motywacja i wtedy mysli sie o dziecku, zeby jemu było dobrze.A Wy macie widze,mozliwosc znieczulen, jak dla mnie bajka...wiec na prawde jedyne o co sie modlcie, to zeby nie bylo zadnych komplikacji przy porodzie, reszte przezyjecie i szybko zapomnicie.Kobieta jest stworzona po to zeby rodzic, i wierze , ze kazda z Was super sobie poradzi.A dla motywacji przed porodem i w trakcie, myslcie cały czas , ze im lepiej pracujecie i pomagacie dzidziusiowi tym szybsze Wasze spotkanie.
Co do porodu-nie myslcie o tym za bardzo dziewczyny, to Wam nic nie da...tylko nie potrzebnie sie nakrecicie.Poród z regóły boli, to jest od dawien dawna, ja urodziłam dwa kolosy bez zadnego znieczulenia i zyje.Teraz tez rodze bez znieczulenia.Odpornba na ból w cale nie jestem, ale to jest inna motywacja i wtedy mysli sie o dziecku, zeby jemu było dobrze.A Wy macie widze,mozliwosc znieczulen, jak dla mnie bajka...wiec na prawde jedyne o co sie modlcie, to zeby nie bylo zadnych komplikacji przy porodzie, reszte przezyjecie i szybko zapomnicie.Kobieta jest stworzona po to zeby rodzic, i wierze , ze kazda z Was super sobie poradzi.A dla motywacji przed porodem i w trakcie, myslcie cały czas , ze im lepiej pracujecie i pomagacie dzidziusiowi tym szybsze Wasze spotkanie.
Długo mnie znów nie było, ale przeczytałam wszystko! Zajęło mi to 2 dni:-)
Gusiak88, Ursula trzymajcie się!
madalińska, ewelina0307 witajcie
amethys rozumiem Twój nastrój, ale jeszcze trochę i będziemy wszystkie tęsknić za spokojnym leżeniem i nudą! Póki co odpoczywaj i nie daj się złemu humorowi
andzia86 co do płytek typowo kuchennych to masz rację, wybór jest strasznie mały. Dlatego my wybraliśmy takie, które się nam podobały, mimo że niby typowo do kuchni nie są: Affron Beige półpoler - BEIGE - 32,5x32,5 - Płytki podłogowe - Affron - Paradyz.com mamy je zarówno na podłodze, jak i na ścianach - podłogowe kwadratowe, a na ścianach duże prostokąty, ułożone poziomo i wyglądają super do ciemnych szafek:-)
dehaira ładne imię wybraliście
nik_i fajnie, że znowu jesteś z nami!
basiaaa10 ja nie mam morfologii robionej co wizytę, tzn. lekarz mi nie każe jej robić, ale raz zrobiłam sobie sama, bo się słabo czułam i chciałam sprawdzić, jak moja hemoglobina.
Piszecie chyba wszystkie, że macie twardnienia brzucha, a ja nie mam. To na pewno kwestia czasu, ale ciekawe, od czego to zależy. Jestem już w 30 tc, nie biorę nic rozkurczowego, a twardnienia jeszcze nie czułam.
Biedne jesteście, że tak biegacie w nocy do toalety - to też mnie na razie omija:-) śpię jak zabita i bardzo się z tego cieszę, bo to już ostatnie przespane noce. Zgaga póki co też mnie nie dotyczy.
Co do obaw odnośnie porodu - ja się boję, ale nie bólu, bo to przeżyć trzeba, tylko tego, że pojawią się jakieś komplikacje...
Wózek wybraliśmy w końcu, x-lander move, jeszcze nie zamówiony, ale to i tak krok do przodu.
Kupiłam ostatnio majtki siateczkowe, pieluchy tetrowe i kombinezon z polarku dla małego. Masakra, ile jeszcze brakuje. Na szczęście ciuszki dostaniemy od mojej kuzynki i od kuzyna męża, ale jeszcze ich nie mam, więc nie bardzo wiem, co kupować i muszę się jeszcze wstrzymać.
Pogoda dzisiaj jesienna, całą noc padało, a teraz chłodno i pochmurno.
Cieszę się, że niedługo wrzesień, bo męczy mnie siedzenie w domu z małym. Męczące jest ciągłe towarzystwo czterolatka, chwili spokoju nie ma. Czekam z niecierpliwością, aż zacznie się przedszkole, będę mogła chociaż się zdrzemnąć w ciągu dnia.
Gusiak88, Ursula trzymajcie się!
madalińska, ewelina0307 witajcie
amethys rozumiem Twój nastrój, ale jeszcze trochę i będziemy wszystkie tęsknić za spokojnym leżeniem i nudą! Póki co odpoczywaj i nie daj się złemu humorowi
andzia86 co do płytek typowo kuchennych to masz rację, wybór jest strasznie mały. Dlatego my wybraliśmy takie, które się nam podobały, mimo że niby typowo do kuchni nie są: Affron Beige półpoler - BEIGE - 32,5x32,5 - Płytki podłogowe - Affron - Paradyz.com mamy je zarówno na podłodze, jak i na ścianach - podłogowe kwadratowe, a na ścianach duże prostokąty, ułożone poziomo i wyglądają super do ciemnych szafek:-)
dehaira ładne imię wybraliście
nik_i fajnie, że znowu jesteś z nami!
basiaaa10 ja nie mam morfologii robionej co wizytę, tzn. lekarz mi nie każe jej robić, ale raz zrobiłam sobie sama, bo się słabo czułam i chciałam sprawdzić, jak moja hemoglobina.
Piszecie chyba wszystkie, że macie twardnienia brzucha, a ja nie mam. To na pewno kwestia czasu, ale ciekawe, od czego to zależy. Jestem już w 30 tc, nie biorę nic rozkurczowego, a twardnienia jeszcze nie czułam.
Biedne jesteście, że tak biegacie w nocy do toalety - to też mnie na razie omija:-) śpię jak zabita i bardzo się z tego cieszę, bo to już ostatnie przespane noce. Zgaga póki co też mnie nie dotyczy.
Co do obaw odnośnie porodu - ja się boję, ale nie bólu, bo to przeżyć trzeba, tylko tego, że pojawią się jakieś komplikacje...
Wózek wybraliśmy w końcu, x-lander move, jeszcze nie zamówiony, ale to i tak krok do przodu.
Kupiłam ostatnio majtki siateczkowe, pieluchy tetrowe i kombinezon z polarku dla małego. Masakra, ile jeszcze brakuje. Na szczęście ciuszki dostaniemy od mojej kuzynki i od kuzyna męża, ale jeszcze ich nie mam, więc nie bardzo wiem, co kupować i muszę się jeszcze wstrzymać.
Pogoda dzisiaj jesienna, całą noc padało, a teraz chłodno i pochmurno.
Cieszę się, że niedługo wrzesień, bo męczy mnie siedzenie w domu z małym. Męczące jest ciągłe towarzystwo czterolatka, chwili spokoju nie ma. Czekam z niecierpliwością, aż zacznie się przedszkole, będę mogła chociaż się zdrzemnąć w ciągu dnia.
U mnie tez starszy syn idzie do 2 klasy a młodszy do zerówki, wtedy to ja chyba nie bede wiedziała co mam ze sobą zrobic, tak to ciagle, mamo to mamo tamto...ale tak jak i Ty nie moge sie doczekac,jednak kilka godzin bez dzieci w domu jest istotne dla naszej regeneracji.Tylko te lekcje mnie przerazają, jak mała sie urodzi...3 dzieci...czy ja dam rade i nie zwariuje
Nonek wiedziałam, żę Twoja sypialnia w końcu się doczeka
Agatka właśnie od leczo to ja jestem uzależniona
laperedhil ja też mam bezpłątną szkołę rodzenia przy szpitalu, w którym będę rodziła.
Nonek, z tego co kojarzę, to jeździłaś wózkami po sklepie, ale może wybierz się jeszcze raz i tam wybierz ze 2-3, które bierzesz tylko pod uwagę i tych się trzymaj, faktycznie wybór ogromny i ciężko coś zadecydować... Ja pewnie kupię pod koniec września dopiero i myślę nad używanym, więc jeszcze się nie spinam, ale właśnie dokonałam selekcji, na które mam patrzeć i jak mi się trafi któryś z wybranych w fajnym stanie i obry cenowo, to będe brała. No i kolor musi być fajny
Kinga nie denerwuj się, przykre wiadomości są ciężkie do przetrawienia, ale czas pomoże spojrzeć Ci na pewne rzeczy z dalszej perspektywy. A odnośnie porodów – masz rację, ale wiesz, jak ktoś tchórz i nie przeżył tego jeszcze to się tylko nakręca :/
Agatka właśnie od leczo to ja jestem uzależniona
laperedhil ja też mam bezpłątną szkołę rodzenia przy szpitalu, w którym będę rodziła.
Nonek, z tego co kojarzę, to jeździłaś wózkami po sklepie, ale może wybierz się jeszcze raz i tam wybierz ze 2-3, które bierzesz tylko pod uwagę i tych się trzymaj, faktycznie wybór ogromny i ciężko coś zadecydować... Ja pewnie kupię pod koniec września dopiero i myślę nad używanym, więc jeszcze się nie spinam, ale właśnie dokonałam selekcji, na które mam patrzeć i jak mi się trafi któryś z wybranych w fajnym stanie i obry cenowo, to będe brała. No i kolor musi być fajny
Kinga nie denerwuj się, przykre wiadomości są ciężkie do przetrawienia, ale czas pomoże spojrzeć Ci na pewne rzeczy z dalszej perspektywy. A odnośnie porodów – masz rację, ale wiesz, jak ktoś tchórz i nie przeżył tego jeszcze to się tylko nakręca :/
reklama
czekoladka21
Mama Nadzi :*
I carrie - ja też czekam na wrzesień albo i październik bo w we wrześniu lubią być jeszcze upały
