reklama
czekoladka21
Mama Nadzi :*
Ja wybieram się na wesele odezwe sie dopiero jutro miłego dnia Wam życze i mniej upalnego.
Kiniu o której jutro masz wizytę u tego lekarza?
Kochana miedzy 11 a 15..ale ja juz po 11 bede tam koczowala.Nie moge sobie poardzic.....rozklejam sie przy kazdym, nawet przy dzieciach wyje, jezu.....
dziewczyny prosze o porade..bo nie chce się zmoją tępątesciową kłócić..
jestem teraz na L4, ale nie ciążąwym tylko pozabiegowym ze szpitala plus od mojego ginekologa w związku z tym że mialam robiony zabieg. i czy to prawda że nie przysluguje mi po takim L4 macierzyńskie ?
tłumacze jej że tak czy siak dostane w koncu L4 ciażowe i nawet gdybym je dostala w dzien porodu bedzie się tak samo liczyć jakbym teraz dostała. moze się myle ? wiecie coś na ten temat ? bo ciagle musi się wymądrzac i to jeszcze w taki bezczelny sposób jakbym była jakimś tępakiem..
jestem teraz na L4, ale nie ciążąwym tylko pozabiegowym ze szpitala plus od mojego ginekologa w związku z tym że mialam robiony zabieg. i czy to prawda że nie przysluguje mi po takim L4 macierzyńskie ?
tłumacze jej że tak czy siak dostane w koncu L4 ciażowe i nawet gdybym je dostala w dzien porodu bedzie się tak samo liczyć jakbym teraz dostała. moze się myle ? wiecie coś na ten temat ? bo ciagle musi się wymądrzac i to jeszcze w taki bezczelny sposób jakbym była jakimś tępakiem..
akaiah ponton! co ma piernik do wiatraka :/
Ja właśnie skończyłam myć lodówkę, nie to że się porwalam na ten wyczyn z samej siebie, mój M zadbał o to żebym się nie nudziła w czasie gdy on pojechał po listwy do sklepu, otóż postawił na najwyższej półce miseczkę z ogórkami kiszonymi w zalewie. Nie wiem co go pokusiło żeby je tam postawić i na dwa ogóreczki wielkości mojego małego palca wylać całą zalewę... a, że robiłam sobotni przegląd lodówki - czytaj co ucieka a co jeszcze da radę - to jak chmajtnęłam tą miseczką nie widząc zawartości...uuu i cała zalewa na lodówkę, na póki, na mnie, na podłogę....
Waliłam kiszonką dobrą godzinę, umyłam lodówkę, ścianę, podłogę, wstawiłam pranie wziełam prysznic...
Wściekłosć moja granic nie znała aż wrócił M i wręczył mi
i po całej złości
Ja właśnie skończyłam myć lodówkę, nie to że się porwalam na ten wyczyn z samej siebie, mój M zadbał o to żebym się nie nudziła w czasie gdy on pojechał po listwy do sklepu, otóż postawił na najwyższej półce miseczkę z ogórkami kiszonymi w zalewie. Nie wiem co go pokusiło żeby je tam postawić i na dwa ogóreczki wielkości mojego małego palca wylać całą zalewę... a, że robiłam sobotni przegląd lodówki - czytaj co ucieka a co jeszcze da radę - to jak chmajtnęłam tą miseczką nie widząc zawartości...uuu i cała zalewa na lodówkę, na póki, na mnie, na podłogę....
Waliłam kiszonką dobrą godzinę, umyłam lodówkę, ścianę, podłogę, wstawiłam pranie wziełam prysznic...
Wściekłosć moja granic nie znała aż wrócił M i wręczył mi
i po całej złości
Załączniki
reklama
meago dziekuje za odpowiedź nie mam siły juz się znią psztykać...nawet pitu nie potrafiła wypełnić prawidłowo..mimo ze robi to rok w rok..a moze jak wypełniała mi to sie myliła specjalnie nie wiem..
PONTON ursula..na nasze tesciowe i niektóre matki to taki titanic ..
nonek baw sie dobrze i uważaj na upał
PONTON ursula..na nasze tesciowe i niektóre matki to taki titanic ..
nonek baw sie dobrze i uważaj na upał
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 168 tys
- Odpowiedzi
- 52
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 182 tys
Podziel się: