reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy listopad 2013

reklama
Agatka, ja też mam taką nadzieję, jak Milenka kopie, to proszę by dał rękę, że poczuje, dziś poczuł, niby się uśmiechnął, ale to nie to o co mi chodzi :(
Rojku dziękuję za pocieszenie :*
Melonowa dziękuję :* Mebelki śliczne :)
Laperedhil mam nadzieję, że tak jest :*
Gusiak dziękuję ;*
 
maagsia nie denerwuj sie! u mnie tez tak jest, dotknie brzucha, usmiechnie sie, powie ooooo super i pojdzie w cholere :tak: oni inaczej reaguja, jak zobacza dzidzie to dopiero dociera do nich a tak do brzucha to dla nich dziwnie i nie dociera :tak:
 
Hej dziewczyny. Niestety nie mam kiedy i za bardzo jak wchodzić na bb. Nawet teraz żeby się zalogować zajęło mi pół godz.. Ja walczę, żeby mieć jakąś nową firmę wykończeniową. Facet od płytek nas wystawił..., a malarz miał udar w tamtym tyg i już do pracy nie wróci. Dzwonię do wszystkich znajomych żeby jakies namiary na firmy dostać i dzwonie i dzwonię, a wszędzie słyszę, że terminy koniec października/ listopad .... a my tyle wiadomo, ze nie możemy czekać. Dzisiaj to już się nawet ze złości poryczałam. Dzisiaj była firma robiąca wylewki mechaniczne czy jakoś tak. Wczoraj facet 2 razy od nich próbował do mnie się dodzwonić w przeciągu 14 min, nie odebrałam bo byłam na ogrodzie, oddzwaniam a on mówi, że myślał,ze się rozmyśliliśmy!!!! i uwaga w 11 min jakie minęły po tym jak 2 raz próbował się dodzwonić już znalazł kogos na nasze miejsce!! ale tak go opier.... że przyjechali dzisiaj tylko zamiast rano to ok 15. ale już myślałam,że faceta przez tel rozszarpie. Jeszcze dzisiaj do mnie tekst, ze to ta pani co krzyczy, ja na to , ze jak mam powód to krzyczę. Nic dosyć o mnie. Przepraszam , ze się tak o sobie rozpisałam ,ale musiałam to z siebie wyrzucić.
Amethys Kochana biedna jesteś, że tak się wszystko naraz zwala. Bądź dobrej myśli, najważniejsze ze diagnozy zostały postawione szybko i będzie można odpowiednie leczenie włączyć. trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze.
Mama Kangura oj wiem co przeszłaś. Ja w sobotę to byłam tak mega roztrzęsiona, jak nigdy w życiu. Nawet nie wiedziałam kiedy i leżałam na podłodze.
Maagsia faceci już tak mają, inaczej przeżywają, mnie tez czasem mój G mnie denerwuje pod tym względem. wołam , go żeby popatrzył jak się mały rusza, patrzy 15 s i stwierdza, ze nie widzi... jakby dziecko miało na jego zawołanie kopać.
Gusiak niby zaleca się nie wyciskać krwi z opuszka tylko tak powolnie, ale to w praktyce bardzo ciężko, Ty młoda kobietka a co dopiero u długoletnich cukrzyków. Na spokojnie próbuj kolejne dni i staraj się nie denerwować, bo to powoduje ,, wyrzucenie" hormonów które pośrednio mają wpływ na wzrost poziomu glukozy.
Co do problemów z zaparciami, kazda musi znaleźć złoty sposób u siebie, bo inaczej się nie da. Dużo pić to podstawa
Ja na szkołę rodzenia się zapisałam, pierwsze spotkanie 31.07 zrobiłam to z myślą o moim G żeby bardziej się przygotował. Jedna połozna mi opowiadała, ze jak rodziła to już kilka lat w zawodzie pracowała, a była tak zestresowana że musieli jej tłumaczyć jak oddychać.
Ja po wczorajszym obciążeniu na czczo 77, 2 godz po 86.
trzymajcie się dziewczyny! ściskam Was i dzieciaczki, jak tylko będę mogła to będę się odzywać. Buziaki.
 
Dzień dobry Dziewczęta.. dzisiaj ja pierwsza?

martula oj pojadalbym babeczek - przepisy i zdjecia rzucaj :-D

Przepis na babeczki już od dawna jest w kąciku kulinarnym, na 3 stronie :-p

DoMisia1985 mam nadzieję, że dobrze pamiętam - wszystkiego najlepszego dla Twojego Krzysia :-D

Cholerka, młode rybki mi z kotnika pouciekały, muszę je wyłapać albo staną się żywym pokarmem :frown:
 
Ostatnia edycja:
Witam z rana :) Wczoraj padłam po tym remoncie
Ursula, mój lekarz kieruje mnie na inflandzką, więc i tam idę do szkoły rodzenia, ale dziękuję ślicznie :) właśnie te śpiworki – piękne, chyba się skusze na nie, jak po remoncie wpadnę w szał zakupowy:)
Sam Lech free mi nie smakował, ale z fantą? Muszę spróbować. Brzmi ciekawie.
BabyPoznan – właśnie ta bawaria jest tylko w Auchan. Sama jestem zdziwiona dlaczego i też tam robię zapas :-)
Mój M jak wraca z pracy, to ma taki rytuał. Wita się ze mną, klęka do brzucha i podciąga bluzeczkę. Przykłada ucho, mówi, że bąbelkuje, więc gada – cześć Brzuchu:)J a ja się denerwuje, że brzuch ma przecież imię i się smiejemy, bo on na złość mówi wtedy ciagle – cześć Brzuchu :) a swoja drogą jak M dotyka brzucha, żeby poczuć kopniaki, to Mały się uspokaja i jeszcze ani razu nie czuł. Wczoraj moja mama przyatakowała brzuch i wyczuła – pierwszy raz ktoś z boku wyczuł, ale była frajda. A jak mój M podleciał, to nic :) śmieję się, że dzidzia go nie lubi J Ale tak bym już chciała, żeby poczuł- strasznie na to czeka. Ale macie rację, facet nie zrozumie tego, co z nami się dzieje. Co z tego, że pogada chwile do brzucha albo pogłaszcze – zaraz wraca do codzienności i „zapomina”, a ja z tymi uczuciami jestem 24h… więc oni po porodzie się bardziej zaangażują – im po prostu trudniej, TO sobie wyobrazić, a nam nie, bo my czujemy – to wspaniałe być kobietą – pomimo porodu :/
A właśnie, ja już mam mega stracha – nawet przechodzą mi myśli o cesarce… ehhh, BOJĘ SIĘ OKROPNIE…
martula1985 to łąp szybko kociaki, bo szkoda...
 
aaga84 nie kotki, tylko rybki ;-)

zbieram się, jadę dziś do leszna, do psychologa, na zakupy i odwiedzić mamę i babcię i przywiozę sobie braciszka (ha ha stary koń 23 lata :-p) na wakacje, a dziś wieczorem jedziemy na mecz do Poznania- tak więc miłego dnia i do poczytania kiedyś...
 
meago to powiedz mi skoro takie są normy jak podałas dlaczego moja diabetolozka mi je zmniejszyla ;( ??? teraz to ja zaczelam sie stresowac mi nie kazala miec na czczo wiecej niz 90 a po posilku nie wiecej niz 120 .... ???? to jest bez sensu

andzia86 z tymi "fachowcami" tak jest ... szkoda dlatego ja ufam tylko mojemu tacie on zazwyczaj nam wszystko robi ewentualnie wujek mojego Rafała bo tez jest w budowlance

martula1985 ja dzisiaj sobie pospalam do 7 :szok: normalnie nie moge ;p łap te rybki bo same szkieleciki bedą pływać ;p

dzisiaj przychodza do nas faceci od internetu sprawdzic czy zlapie nam zasieg internetu radiowego ... mam nadzieje ze zlapie bo ten co mamy mnie wykonczy . Wczoraj dostalam propozycje do odkupienia wózka od znajomej w sumie po jednym dziecku bo bylo po malej jej siostry a ona go dostala ale mieszka na 11 pietrze nie nie jest w stanie go transportowac w gore i w dół mowila ze na maxa beda chcieli za niego 300 zl moze nawet mniej wózek : [h=1]Wózek dziecięcy Bartatina (Jedo) Gondola i Spacerówka wiecie cos o tym wózku ???[/h]

a i jeszcze pytała czy chcemy gondolke z funkcja fotelika https://www.google.pl/search?q=jane...icare.com%2Fshare%3FproductId%3D25817;350;261 (taką jak na fotce) przyda sie czy nie bardzo ???
 
reklama
Do góry