reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy listopad 2013

reklama
Hej mamusie:-)
Co polecacie na odreagowanie?bo od wczoraj mam taki nerw na wszystko i wszystkich.
Zaczeło się od mojego R.Powiedział mi że nic nie robię......szczęka mi opadła z wrażenia i prawie o podłogę się rozbiła.....że ja nic nie robie to nie wiedziałam....więc dzis nic nie robię tak naprawdę.
Ugorowałam obiadu tyle żebym zjadła ja syn i babcia
Dziś przyjechał tato do mnie i mówię że mi syfonu w kuchni cieknie i może by popatrzył....jak skoczył na mnie ledwo wszedł i takie tam...zaś mi szczena opadła ale już nie wytrzymałam i się rozryczałam
No i pojechałam do GOOPS złożyć papiery o ten zasiłek na babcię ale wcześniej dzwonię z pytaniem jakie ewentualnie dokumenty mam przynieść.Pani stwierdziła że nic więcej niż składałam poprzednim razem ale ja i tato musimy nowe orzeczenia złożyć.No to się ucieszyłam że załatwię bo tato jest u mnie.
Na miejscu okazało się że muszę mieć masę różnych świstków z zusu i skarbówki i krusu że nie jestem u nich ubezpieczona.Jak mam być w krusie ubezpieczona jak nie posiadam pola i gospodarstwa.Odpowiednie oświadczenie złożyłam w goops dziś.Polska to kraj absurdu jest.
 
Hej dziewczyny, trochę się nie odzywałam, ale u mnie w ciąży jak w moim życie,, jak nie urok to..." ale nie chce o tym pisać:-(
Co do odczuć odnośnie ciąży, to ja zawsze myślałam, ze jest to stan wyjątkowy itd. teraz inaczej ją odczuwam. Nie chodzi tu o wszystkie niedogodności fizyczne, ale od początku ciąży co chwilę pojawiają się jakieś problemy i nie mogę tak naprawdę w spokoju nacieszyć się ciążą:-(
Magda normalnie byłam w szoku jak przeczytałam o Twoim szefie i ,, koleżankach '' z pracy. Jak można być takim chamem :wściekła/y:A ta jego żona?:szok: no ja bym chyba nie wytrzymała i bym pewnie tak im tam powiedziała, że po macierzyńskim na pewno by mnie tam nie przyjęli.
Gusiak
dobrze, że te wyniki z profilu glikemii wyszły prawidłowe. One najlepiej pokazują poziom glikemii u Ciebie. A jak wyszło to obciążenie glukozą w szpitalu?
Bunny oj ciężko Ty masz z rodzinka :-(My mieszkamy z moimi rodzicami, przy czym od roku mama jest w Warszawie bo pilnuje siostrzeńca( ma już wrócić w sierpniu:-)) i nigdy nie usłyszałam, że mam jakąś kasę im dawać. Tata płaci za prąd, wodę i gaz( w sumie wyjdzie 300zł na mies) a ja całą resztę, jedzenie, proszki płyny itp. potrzebne do utrzymania domu ( co wychodzi mi ponad 1000zł /mies)
Nonek ja tez poproszę ten kod, z jakimś łopatologicznym wyjaśnieniem jak to działa.;-)
 
reklama
Do góry