reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy listopad 2013

Dziękuje dziewczyny, za poradę .. pójdę , z samego rana. Jeszcze poobserwuje do jutra, co się dzieje z tymi plamieniami...
Ale dla pewności, zrobię ...
A jeszcze pytanko. Przy środowej wizycie u gina, jeśli Darek będzie chciał iść ze mną, może ze mną wejść ? Może jeszcze dojdzie do tego,abym coś przyjęła doustnie PRZY NIM ? ZEBY MIAŁ PEWNOŚĆ ŻE ZAŻYŁAM tabletkę ...

Gdyby coś się teraz stało, Darek na pewno byłby ZAWODOLONY kur.... ;( !!! bez ponoszenia kosztów ... miałby problem z głowy .. ! :(

Napisał mi sms-a, czy przejdziemy się, bo chciał iść na spacer,zjeść coś . Napisałam mu, że niestety nie mogę bo z mamą źle, jestem z synkiem... i CISZA zapadła................................. CISZA. Ma chyba to gdzieś ... tylko wtedy kiedy on chce....!
 
reklama
Rojku ja mam nadwage ale narazie nic nie przytylam:) juz mi moja gin zapowiedziala co jesc ile pic a jakby byl problem to da mi diete na 1500kal miejmy nadzieje ze teraz bedzie wszystko w normie

Z adamem przytylam 32kg nie wiele jedzac a duzo pijac! Teraz mam nie pic nic slodkiego i 1,5 l dziennie choc latem pewnie bedzie kolo 2 l ale sama woda...

Po avatarku nie widać Twojej nadwagi Nawet bym powiedziała, że jesteś z tych szczuplutkich:) Ja to chyba nawet a granicy otyłości jestem. W poprzedniej ciąży przytyłam 23 kg. Masakra jak się czułam. Po dwóch tygodniach od porodu nie miałam 15kg, a do tej pory zostało mi ok 2kg do wagi sprzed ciąży. Ale to jest i tak sporo. Poprzednio myślę, że sporo nabrałam wody, bo to jak puchłam to było nie do ogarnięcia. Musiałabym cały czas z nogami do góry leżeć. Sprawdzałam ciśnienie, wyniki badań były ok, tylko to puchnięcie. Z tego co mama mówiła, to chyba dziedziczne, bo ona też tak miała.

Co do diety to jestem zaskoczona, że można stosować taka 1500kcal? Może by w takim razie pasowało spróbować.

Dziewczyny, które chcą zrzucić parę kg albo co najmniej nie dorzucić sobie zbyt wiele - ja polecam odstawienie słodyczy, pieczywa i ziemniaków, u mnie działa idealnie...

Fanką ziemniaków nigdy nie byłam. Zjem, ale bardo mało. Słodyczy nie jem do końca Postu, ale cała ciąża bez odrobinki, to chyba nierealne dla mnie... Pieczywa też nie jem dużo. Zobaczymy. Na razie si staram odżywiać racjonalnie.

Ale mnie dziś głowa napiernicza :no:
 
ja w ciaze z synem zaszlam dwa miesiace po porodzie pierwszego dziecka, wiec zaczynalam ciaze z 10kg na karku, z malym przytylam jakies 12 kg -podobno standard, no i juz dawno zapomnialam , ze mialam nadmiar kg tu czy tam. A tu znowu ciaza :( juz nawet o zarcie nie chodzi, tylko zatrzymujaca sie woda w organizmie, a to wazy
 
Helo;-) Widzę że grono mamuś coraz większe i większe :-) Super!!!
U nas dobrze. Nudności poszły w siną dal ale senność jeszcze męczy. Ide popatrzeć i podczytać nowe wątki :-)
 
DZIEWCZYNY !! Pisałam niedawno że miałam lekkie plamienia, teraz poszłam siusiu, i krew się pojawiła ;(
Mały skrzep krwi w kibelku ;(
Boże pomóżcie mi ;(
Napisałam do Darka, że chyba PORONIE ;(
na razie cisza
Nie mam jak wyjść z domu, mama chora leży, synek się kąpie a ojciec w kościele ! - żadno z nich nie wie o ciąży.
Boże TAK SIĘ BOJĘ !
 
Odpisał mi: A skąd ja mam to wiedzieć, trzeba podjechać do lekarza, na pogotowie! Ja nie jestem lekarzem, nie mam pojęcia! MASZ możliwość podjechania, do mnie! ... ;(

Boże przecież nie mam ! Akumulator od auta ładuje mi się, synek się kąpie i chora mama leży.

:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
reklama
agairys-nie jestes sama, ja tak samo nie czuje sie w ciązy..zero objawów,troszke sutki mnie wczesniej bolały a teraz NIC!...zaczynam warjowac,bo mam zaczynam wbijac sobie do głowy , ze to nie ciaza..tylko jakas choroba,test pozytywny, @ nie ma...a ja w ogole ciązy nie odczuwa,:( 28 marca wizyta,troszke sie boje,bo nie wiem czego mam sie spodziewac...

Ps.Na tego lekarza który przyjmuje o 21:30 bym uwazała, i jesli zamierzasz urodzic to dziecko..radziła bym umówic sie do swojego lekarza, wybranego przez Ciebie, bo ten skoro jest wybrany przez tego pozal sie Boze Darka, moze i nie zmusi Cie do niczego, ale z góry wiadomo, czym sie zajmuje i na czym polegac ma ta wizyta. To moje zdanie zrobisz oczywiscie co uwazasz, ale nie liczyła bym na zmiane nastawienia z jego strony..
 
Do góry