reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy listopad 2013

Hej dziewczyny :)

A idźcie mi z tym morzem od rana ;P Mojemu M. suszę głowę od miesiąca żeby wybrać się do naszego kochanego Trójmiasta ale chyba zrobimy to dopiero w lipcu...Tak wam zazdroszczę :)

Ja dzisiaj prawie wpadłam w depresję po tym jak sobie uświadomiłam, że nie wyglądam dobrze w żadnej letniej sukience. Albo ciuchy są za ciasne, albo wyglądam w nich jak baba...;/ kategorycznie muszą iść na ciążowe zakupy...A dzisiaj u nas ciepło, ale chmury i mega niskie ciśnienie, bo głowa mi pęka i ledwo leżę.

Buziaki i wspaniałej niedzieli :) Potem się odezwę
 
reklama
Kochane nie chce Wam głowy zawracac ,bo widze miłe te,aty, i tak wlasnie powinno byc.Ale moze poradzicie cos.Od wczoraj wieczora mam tak jakby skurcze, stawianie sie brzucha.Nie miałam tego z chłopakami tak wczesnieTuz przed porodem to i owszem , ale nie w 18 tyg . Dzis od rana to samo, biore nospe.Zadzwoniłam do swojego gina, powiedział, ze jak nie ma krwawienia to nie ma jeszcze powodu do paniki, mam brac nospe i rano zadzwonic zeby sie umówic.Tyle ze ja mam wizyte 27 koszt taki to 150.I jak teraz w tym tyg np pojade na ta kontrole a w przyszłym znów kaze mi przyjechac...no kurcze nie stac mnie na to. Z drugiej strony boje sie to zlekcewazyc, i narazie czekam...mam nadzieje, ze przejdzie do jutra ale pojawia sie co jakis czas, wtedy mam wrazenie , ze mala tak mi sie wypych apo prawej stronie i własnie w takiej chwili boli mnie jak na okres i jest lekki skurcz.:(
 
Dzięki dziewczynki, tak chyba zrobie pojade jutro na izbe przyjec.Mam nadzieje, ze do jutra nic złego sie nie wydarzy. Trymajcie sie cieplutko i rosnijcie :*
 
Kinga- popieram, jedź do szpitala, jeśli nospa nic nie daje. Lekarz przez telefon mógł zbagatelizować sytuację, mogło mu się wydać nic groźnego, a przecież sama lepiej wiesz jak się czujesz
 
Kochana, jeśli skurcze są częstsze niż 2-4 w ciagu dnia to jedź z tym do szpitala. Nie czekaj.
Możesz jechać nawet na noc na izbę przyjęć ginekologiczną w szpitalu. Opowiedz dokładnie co się dzieje, powiedz,że Twój lekarz kazał Ci brać nospę, ale to nie pomaga i że bardzo boli Cię brzuch. Powinni przyjać Cię na oddział. Podać fenoterol, porobić krew i usg.
 
Ostatnia edycja:
Kinga - dziewczyny mają rację - musisz uderzyć do szpitala najlepiej. Ja tak zrobiłam, to była niedziele, godz. 22 a ja z bólem pleców (rwa). Przyjęli mnie najpierw ginekologicznie - miałam pełne badanie + usg, a następnie obejrzał mnie neurolog. Bez kolejek, od razu i za darmo :)
 
reklama
Do góry