BunnyCukino
Fanka BB :)
no niestety mam tylko jeden pokoj w ktorym a drugi ma brat rodzice maja caly dol. ja musze dawac 300zl na jedzenie i ok 400 na oplaty dodatkowo musze kupowac jakies chrupki dla dziecka ktore ciagle mu podjadaja, maz przywozi z niemiec roznie rzeczy spozywcze wiec tym tez sie "czestuja" ale kasy to nikt nie da za te rzeczy. juz nie moge sie doczekac az wyjade tylko czekam aby zwrocili kase za podatek niemiecki to pojdzie na samochod bo potrzebny wiekrzy do wyprowadzki bo teraz to mam malenstwo matiza i mam zamrozone pieniadze z Elterngeld ale juz niedlugo wszysko bedzie wyjasnione to dadza wyrownanie i uciekam stad