reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy listopad 2013

natalunia1987u mnie podobnie jak u Ciebie, tzn mój synek we wrześniu skończy 2 latka a w listopadzie (o ile nie wydarzy się nic złego) urodzi się drugie dziecko. Różnica będzie 2 latka i 2 miesiące. Niektórzy mnie straszą, że będzie ciężko, że nie dam rady itp, ale ja uważam, że będzie idealnie. Znam przypadki, gdzie 5-cio letnie dzieci nie potrafią zrozumieć,że mama i tata nie są już tylko i wyłączni ich, że trzeba też zająć się maleństwem.A wydaje mi się, że dwulatkowi przychodzi to tak bardziej naturalnie. Tak zaobserwowałam i takie jest moje zdanie. Damy radę i będzie super!:-)
 
reklama
Hej dziewczyny

Ja juz synka zaprowadziłam do przedszkola:tak: po drodze mialabym 2 wpadki :eek: normalnie przesdzedl kolo mnie facet i palil papierosa i malo brakowalo a bym chyba zaliczyla krzaki:no: a potem weszlam do przedszkola a tam zapach kawy :sorry: rajciu ja nie wymiotowałam od wieku 18 lat kiedy strułam sie winogronami i zawsze starałam sie nawet na stojaco spac jak mnie mulilo ale byle bym nie zwymiotowala a teraz poprostu odrazu rosnie mi w gardle :szok:


Co u Was?

Tyle nowych mam sie pojawia ze ciezko narazie kazdego zapamietac:-D
 
Dzień dobry!
Dawno nie pisałam, ale cały czas jestem z wami. Czuję się nadal nie najlepiej... Odebrałam wczoraj wyniki badań i są wzorcowe:-) najważniejszy dla mnie jest brak przeciwciał, trochę się tego bałam.
Odrzuciło mnie od słodyczy!!! Nie sądziłam, że to możliwe, bo uwielbiam słodycze. Teraz nic słodkiego mi nie smakuje i bardzo mnie to cieszy. Nie mam też ochoty na kawę, a wcześniej piłam ją codziennie. Generalnie muszę się zmuszać do jedzenia, bo właściwie nic mi nie smakuje... coś bym zjadła, ale nie wiem, co:-D
 
Witam :) dziś na szczęście się dobrze czuję :) aż mi głupio że tak dobrze ;) Jak coś boli to się stresuję a jak nie boli to też .....dziwne teraz mną uczucia targają :( Raz jestem szczęśliwa raz przygnębiona :( maaasakra
 
Witam wszystkie Listopadówki :)
Po cichutku do Was dołączam :) Mam 32 lata i jest to moja pierwsza ciąża( wcześniej jakoś nie było mi po drodze ;) ). Termin wypada mi w połowie listopada, ale to jeszcze zapewne ustali Pani Doktor na wizycie którą mam 25.03. Na razie nie mam żadnych dolegliwości oprócz bólu piersi, który jest strasznie upierdliwy :(
Wizyty już nie mogę się doczekać, i mam nadzieje, że zobaczę bijące malutkie serduszko :)
 
i_carrie, szczęściara z Ciebie! :) Ja na słodycze mam ochotę non stop, kawa mi pachnie przecudownie i kusi, mąż musi ode mne uciekać z kubkiem, jak pije, żeby nie robić smaka. No i gratuluję dobrych wyników:) Ja na swoje jeszcze muszę poczekać:)
marys25 - to nic tylko się cieszyć:) Też mam taką huśtawkę nastrojów, że aż sama za sobą nie nadążam i współczuję bliskim.
 
Cześć dziewczyny:-)
Ja od 6stej mam mdłości,normalnie jeszcze tak nie miałam, nawet lodówki nie mogłam otworzyć, bo byłam blisko do puszczenia pawia:-(
Przeszło mi na chwile jak zjadłam kanapkę, ale teraz znowu powrócił ślinotok i mdłości.
marys25 ja tez mam takie humory że szok, a pozatym jestem bardzo płaczliwa, wzruszam się nawet na bajkach jak oglądam z synkiem:-D
i_carrie ja też się muszę zmuszać do jedzenia,a predzej to mąż mnie zmusza:eek:
kamilka87 ja ostatnio też myślałam że zaliczę krzaki jak przechodził koło mnie facet z papierosem, ja nie paliłam przed ciążą i zawsze byłam wyczulona na zapach papierosów, ale teraz to czuje je z kilometra i od razu mnie mdli.
A tak w ogóle to witam wszystkie nowe mamusie:-)
 
Witajcie ;-)
Witam nowe mamusie i bardzo się cieszę że nas coraz więcej :-)
natalunia1987- nie martw się dasz rady z dwójką maluchów. :tak: U mnie będzie jeszcze mniejsza różnica bo zaledwie rok ale nawet się cieszę bo właśnie wydaję mi się że synek nie będzie miał problemu z zaakceptowaniem nowego członka rodziny ;-) hehe ja te marze o córeczce..u nas teraz z 11 dnia cyklu jest, synek był z 9 dnia cyklu więc też różnie może być;-)
 
reklama
witam!
Dołączam do Was po dzisiejszym pozytywnym teście- narazie jestem w szoku!!
Mam 29 lat i ponad 3 letnią córcie.
Od dwóch dni czuję parcie na pęcherz, ból piersi drażniący i raz na jakis czas ból podbrzusza jak na okres...
Szok normalnie...dla mnie..Mam nadzieję, że uda mi się spokojnie i z radością przejść z Wami przez te 9 długiiiich miesięcy!
 
Do góry