martula1985
Fanka BB :)
ja jestem na L4 od pierwszej wizyty, kiedy tylko ginka potwierdziła ciążę nie chciałam iść, ale ona mi powiedziała, że lepiej dmuchać na zimne, tym bardziej, że tyle lat się staraliśmy, a w pracy miałam sporo obowiązków, czasem trzeba było coś ciężkiego podnieść, no i prawie cały dzień przy komputerze.. więc poszłam na L4 i cieszę się spokojem