Ale u Was wesolutko, mdłośći odrzucanie od kawy itd a ja jedyne obiawy ciąży to brak miesiączki , testy pozytywne, wielkie bolące piersi ,a ze smaków to nie jem słodyczy i ochota na zapiekanki. no i zaczynam sobie wkręcać, jutro pierwsza wizyta a ja już przeczytałam wszstko o ciąży urojonej może ja wcale nie jestem w ciąży , jejku ja to za stara jestem , senność to moze być przesilenie wiosenne. do jutra wyląduje w psychiatryku sto myśli na sekunde , a wizyta dopiero po 16
reklama
R
rojku
Gość
meago no właśnie ja też od dłuższego czasu nic nie kupowałam sobie, tylko Anieli. Już mi mama nawet mówił, że chodzę w dziadach ;P Po pierwsze zupełnie nie miałam na to ochoty, a po drugie trochę spowodowane było to oszczędnościami, bo w związku z grudniową przeprowadzką do naszego domku cała kasa szła na coś do domu.
Ja właśnie jeszcze mogę kawę pić, więc jak się trafi jakaś grzechu warta, to jedną sobie dziennie piję.
akaiah powodzenia przy zaliczeniach! Jej jak sobie pomyślę, to strasznie dawno to było - egzaminy, sesje, zaliczenia... Ale jak bym teraz miała coś się nauczyć, to byłoby ciężko, bo zaraz bym zasnęła na książce
Zaraz jedziemy do teściów, a ja najchętniej to bym pospała
Ja właśnie jeszcze mogę kawę pić, więc jak się trafi jakaś grzechu warta, to jedną sobie dziennie piję.
akaiah powodzenia przy zaliczeniach! Jej jak sobie pomyślę, to strasznie dawno to było - egzaminy, sesje, zaliczenia... Ale jak bym teraz miała coś się nauczyć, to byłoby ciężko, bo zaraz bym zasnęła na książce
Zaraz jedziemy do teściów, a ja najchętniej to bym pospała
DoMisia1985
Fanka BB :)
U mnie nic ciekawego się nie dzieje. Wczoraj spędziłam większość dnia na powietrzu z Basią, a dziś jest zimno i pochmurno
Ja ma USG genetyczne w czwartek, już nie mogę się doczekać. Moje dolegliwości trochę mijają, mdłości ustąpiły, apetyt powraca, senność mniejsza, a więc chyba wkraczam w drugi trymestr :-)
Ja ma USG genetyczne w czwartek, już nie mogę się doczekać. Moje dolegliwości trochę mijają, mdłości ustąpiły, apetyt powraca, senność mniejsza, a więc chyba wkraczam w drugi trymestr :-)
meago-jestem kochana jestem :* od piątku Was dzien w dzien podczytuje, przeziebiłam sie, i do dzis łozeczko, herbata z miodem, lub mleczko, do tego czosnek, juz jest o niebo lepiej, ciesze sie, ze nic powazniejszego nie było, i poradziłam sobie domowymi sposobami.U mnie tz koło Wołomina, pewnie kojarzycie to miasto z ciekawych opowiesci wczoraj była piękna pogoda, a po południu-uwaga,Burza!Dziś juz pochmurno i w cale nie ma tych 13 stopni jak wszedzie opowiadaja,juz mi sie tak chce mimo wszystko na spacer.Jutro mam do pracy na 9 do 17 nie lubie tej zmiany, taka zmarnowana po niej wracam, ale oby do czerwca...Co do zakupów, ja mam tak samo jak niektore z Was, tz nie mam ochoty na robienie sobie zakupow, bardziej mysle o chłopakagc, bo są w takim wieku, gdzie 2-3 miesiące potrafią ze wszystkiego wyrosnąc , wiec trzeba było po zimie kupic co nieco, i to jeszcze nie wszystko kupione.Ja jedynie ostatnio kupiłam sobie zwykłe bawełniane leginsy, czarne,nie cisną w brzuszek..super komfort, do tego tuniczka i mysle, ze tak bede smiegac większosc ciązy.Jeszcze planuje kupic jakies baleriny sobie i trampeczki, jakos mnie naszło ostatnio na fajne trampusie, czerwone, albo miętowe, do tego spodnie jakies fajne sportowe...Jesli chodzi o kawe, do jakiegos 6 tyg piłam ja regularnie, a z dnia na dzien odrzuciło , i do teraz trzyma,choc czasem mam ochote od meza siorbnąc łyczek, wiec chyba i mi powoli odchodzi odrzutka. Wizyte mam 18 w czwartek na 15 50..powiem Wam, ze jak jakis czas temu przed dwa dni miałam bolesci podbrzusza, tak do tej pory nic,zero,az znów zaczynam sie wkrecac ,ze moze wtedy cos sie stało, ale patrząc na brzuszek kochane, rosnie skubany, juz widac taki poczateczek ciązowego, wiec musze do czwartku myslec pozytywnie, ze jets ok. Apetyt dopisuje, ale nie na wszystko, jestem bardzo wybredna w jedzeniu ;/
KingaoO witam koleżankę z moich rodzinnych stron :-) Ale fajnie
Zazdroszczę Ci braku apetytu, ja bym zjadła wszystko co mam pod ręka i jestem przerażona bo jak tak dalej będzie pod koniec ciąży będę szersza niż wyższa ;-) Tak jak dziś.. zrobiłam ciasto czekoladowe bo tak mi się chciało słodkiego po czym ruszyłam ledwie kawałek i wymusiłam na moim lubym frytki
Zazdroszczę Ci braku apetytu, ja bym zjadła wszystko co mam pod ręka i jestem przerażona bo jak tak dalej będzie pod koniec ciąży będę szersza niż wyższa ;-) Tak jak dziś.. zrobiłam ciasto czekoladowe bo tak mi się chciało słodkiego po czym ruszyłam ledwie kawałek i wymusiłam na moim lubym frytki
justynka takze mi bardzo miło nie martw sie,ja tez sobie pozwalam,tyle ze smaki mi sie zmieniły..jedyne co mnie ratuje to to , ze w dzien najadam sie a tak od 16 juz mi sie nie chce nic konkretnego, chyba, ze jakis owoc, ostatnio najbardziej jabłka, koniecznie kwasne i soczyste, a teraz wlasnie wcinam gruszke.W piątek wciągnełam np kebaba z baraniny co prawda same mieso ze srodka, ale było go sporo.My tak tu piszemy, ze nie jedna z nas chce i musi sie kontrolowac, ale ja obawiam sie , ze ciąza rządzi sie swoimi prawami, i jak mamy na cos smaka to poprostu zeby sie waliło i paliło nie ma przebacz, musimy to zjesc ;/.Pocieszajmy sie, ze jak urodzimy, większosc z nas bedzie karmic cysiem, wiec wtedy to dietka, zeby dzidzi miała mleczko, nie przespane noce, itp..mysle, ze kilogramy same z nas bedą spadac, ja miałam tak po kazdym dziecku, a po drugiem zwłaszcza, teraz licze, ze bedzie jeszcze lepiej, A jak nie, co coz bedzie walka,przeciez nie mozna miec wszystkiego. Ja jedyne co sobie powtarzam jak jem cos zakazanego, to to, ze jest to czas kiedy moge bezkarnie to zjesc, poniewaz ja całe zycie na diecie, i wszystkiego musze sobie odmawiac, zeby jakos wyglądac.
BunnyCukino
Fanka BB :)
hej dziewczyny znów mnie trochę nie było i pewnie teraz już tak będzie jakoś nie mam nastroju na nić tylko na łóżko. U mnie sporo nerwów ze strony rodziców na każdym kroku mnie krytykują że rezultat jest taki że się z nimi praktycznie nie odzywam. Dodatkowo musiałam nadprogramowo wybrać się do ginekologa bo dostałam strasznych swędzeń mało tego snio był chory a ja jeszcze mam straszne bóle krzyża promieniujące na kość ogonową
My po obiadku spacerku i ogladamy Tv .
Kinga mnie moj maly nie wyssal z mleka tzn ssal jadl ale mnie nic nie ubywalo:/
Poleze sobie dzis juz do wieczora wogol e zjadlam obiad i teraz mnie na slodko wzielo a ze nic nie mam to platki z mlekiem zjadlam
Kinga mnie moj maly nie wyssal z mleka tzn ssal jadl ale mnie nic nie ubywalo:/
Poleze sobie dzis juz do wieczora wogol e zjadlam obiad i teraz mnie na slodko wzielo a ze nic nie mam to platki z mlekiem zjadlam
reklama
Kingao, mam nadzieję, że będę miała tak jak Ty w poprzednich ciążach, bo jem na potęge! Przed ciążą jadłam zdrowo, chleba nie, ziemniakow nie,słodyczy nie ,dużo ćwiczyłam, a teraz estem jak śmietnik - zbieram i pochłaniam wszystko =D w spodnie żadne się nie mieszcze i to już na poziomie biodera nie brzuszka ) no i też śmigam w legginsach i tunikach i moja szafa krzyczy o zakupy, bo większość ciuchów się już nie nadaje.
Bunny, od wczoraj też bardzo boli mnie krzyż, tzn w dzień było tak umiarkowanie, wieczorem bolało barzo, dziś rano nic, a teraz znów pobolewa ://
Bunny, od wczoraj też bardzo boli mnie krzyż, tzn w dzień było tak umiarkowanie, wieczorem bolało barzo, dziś rano nic, a teraz znów pobolewa ://
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 168 tys
- Odpowiedzi
- 52
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 182 tys
Podziel się: