Mamy listopad 2013

[akilegna]

DoMisia - zazdroszczę fryziera i kosmetyczki ja sobie obiecałam że po porodzie jak dojde do siebie i będe mogła swobodnie chodzić i siadać to wtedy wybieram się na odnowę biologiczna hehe trzeba będzie się do ładu doprowadzić.
kaskaleczna - również mam rodzinnego w innej miejscowości niż w tej w której mieszkam ale nie przepisuje się bo tam mam jakieś znajomości i zawsze coś można załatwić a dzieciaczka zapisze jak najbliżej żeby w razie czego mieć bliziutko
Dzisiaj w końcu zamówiłam pościel do łóżeczka, przyszła zabawka z fishera która mnie niesamowicie ucieszyła byłam też w lumpku i gdyby nie to że mam już 2 kombinezony to niezłe łupy bym miała bo o dziwo było chyba z 7 i wszystkie piękne ale wynalazłam takie fajne spodenki dresowe za 4,5 zł

 

[aaga84]

Witam i ja za 2 tygodnie mam fryzjera, już nie mogę się doczekać, bo odrosty chyba ze 4 cm ale specjalnie zwlekałam, aby bliżej porodu. Do kosmetyczki chyba się nie wybieram, choć jeszcze zobaczę, przede wszystkim czy pedicure zrobię sama Na chwilę obecną daję radę.

Dzień sklepowy mieliśmy, a potem sprzątałam, bo jutro koleżanki do mnie wpadają. Jutro jakąś zapiekankę makaronową zrobię.

maagsiaa to miałaś dzisiaj przeżycia za zdjęcie pessara trzymam kciuki i żebyś zdążyła do szpitala

gnosia jak wizyta?

ja też mam lekarza w innej przychodni, a dziecko chcę zapisać do przychodni blisko domu, więc chyba nie ma z tym problemu, bo jak się dowiadywałam, co mam zrobić aby dziecko zapisać, to tylko mówili o wypełnieniu deklaracji. Innego warunku nie podawali.

Miłego wieczorka.

 

[kaskaleczna]

aaga a jak to jest z pielegniarka ktora przyjezdza po porodzie-bedzie z przychodni mojej- jakies 20 km ode mnie czy dziecka. chodzi mi o to zeby mnie kosztami nie obciazyli.............. rozumiem ze deklaracja po urodzeniu dziecka i nadaniu mu peselu.......... a nie deklaracja matki........bo podobno papiery dziecka ze szpitala wysylaja tam gdzie matka jest- tak mi mowila kolezanka ktora w tamtym roku rodzila..........

jakos nie moglam sie dzisiaj dodzwonic do przychodni gdzie chce dziecko zapisac

co do fryzjera- pozwalam sie mojej siostrze wyzyc na mnie bo jest po dwuletniej szkole zaocznej fryzjerskiej wiem ze mam farta a dziennie studiuje matematyke siostra przed szkoła tez jej pozwalalam na moich wlosach szalec to w koncu jedyna siostra- ja tez na jej wlosach przed ciaza cwiczylam.............

 

[Anna Orłowska]

kaskaleczna, karo ja nie mam tego problemu z moim mężem urodziny i rocznicę ślubu mamy w tym samym dniu i ja i on urodziliśmy się 28.04.1986 a ślub wzieliśmy 28.04.2012 roku więc 3 święta w jeden dzień nasze dzieci też będą miały ułatwione hehhe...

mnie właśnie w nocy najbardziej daje w kość spojenie łonowe a o sikaniu to nie powiem co 2 godziny wstaje…i najgorsze jest to wstawanie i dojscie do lazienki a potem z powrotem ułożenie się wygodnie…ehhh…pocieszam się że już mało mi zostało….
nietypowy.nick a w którym jestes tyg że jeszcze chodzisz do pracy?? I jaką masz pracę bo z tego co wywnioskowałam to nie biurowa…
maagsia no to podziwiam Cie na tych zakupach ja bym pewnie w połowie drogi się wróciła…trochę niebezpieczna taka podróż 2 godzinna i to jeszcze z tym passerem założonoym..odważna jesteś…ale dobrze że Ci przeszło w sklepie i wszystko co chciałaś kupiłaś i trzymam kciuki żebyś nie urodziła u ginekologa jak Ci będzie zdejmował pasera tylko zdążysz do szpitala, a teraz lepiej się oszczędzaj do tego czasu i lepiej leż.

 

[akaiah]

magsia super ze wszytko kupione po ciezkich przebojach szczerze mówiąc to dlatego ja pokupowałam juz wszystko wczesniej bo teraz bym sie tylko męczyła.. ale teraz masz za to dużo radości z zakupów ..a mi zostaje tylko ukłądnanie ciuszków po 50 razy dziennie

 

[nietypowy.nick]

Mi położna mówiła,że po porodzie tatuś powinien pójść do jakiejś najbliższej przychodni i zgłosić, że urodziło się dziecko i wtedy z niej przyjdzie położna środowiskowa na wizytę.

Ania Orłowska ja w 36 i nie nie biurowa w klubie sportowym ale zazwyczaj ogranicza sie do siedzenia i wydawania instrukcji. Tylko czasami trzeba coś zorganizować i wtedy trochę biegania jest. Tak sobie od miesiąca obiecuje, że już skończę ale chyba naprawdę będę musiała bo w sobotę polatałam i od wczoraj chodzić nie mogę( A dotąd czułam się idealnie).

 

[maagsiaa]

Anna, Aga dzięki, ja też mam nadzieję, że zdążę hehe

Akaiah ja też kochana układam wszystko po 50 razy Ciągle chodzę i zaglądam do szafy na sukieneczki Milenki i nie mogę oczu nacieszyć

Dobranocki ;*

 

[dehaira]

maagsiaa jutro już wtorek a po wtorku.... fajnie, że będziesz już spokojniejsza
Ania - no to nieźle macie szukałaś męża po dacie urodzin?
nas z michałem dzieli 13 dni, ale ten sam miesiąc i rok
kaskaleczna - oj chciałabym mieć w rodzinie kogoś kto chociażby farbę by mi nałożył
ja dziś odwiedziłam moją pracę i dowiedziałam się, że jak wrócę to czeka mnie jakaś niespodzianka, dodatkowe zadania itd. jak ja to kocham )) już nie mogę się doczekać
no i zdecydowałam, że idę tylko na pół roku macierzyńskiego, na szczęście rodzice mi pomogą a i z mężem możemy się wymieniać przy Dzidziolku
kurcze... zostało 3 tygodnie do porodu ))) już nie mogę się doczekać no!! tylko wózek z miejsca na miejsce przewożę, poprawiam... itp.

śpijcie dobrze!!!

 

[kaskaleczna]

ania az ciezko w te daty uwierzyc taki maly cudek i ze slub...........celowaliscie pewnie w ta date tak bym sama zrobila.........

akaiah, maagsia ogladanie ciuszkow to jest to co tygryskowe mamy lubia najbardziej ostatnio z mezem stwierdzilismy ze dziecko ma wiecej rzeczy niz my i ze pewnie wszystkiego nie wlozy...............
dlatego mam 1 szuflade z tym co napewno chce wlozyc synkowi

nietypowy.nick klub sportowy...............przyda mi sie pewnie po porodzie ale u mnie na wsi brak..........wiec planuje wiekszy ogrodek warzywny

dehaira jak ten czas szybko zleciał................niedawno test ciazowy a tu juz klucie nas czeka super ze masz prace ktora daje ci satysfakcje i mozesz z tatusiem dzielic sie opieka u nie ze wzgledow finansowych tatus bedzie pracowal

podobno sa takie albumy specjalne dla dzidziusia ze sie tam wkleja zdjecia i opisuje pierwsze osiagniecia..........zaraz poszukam.....

 

[aaga84]

Kaskaleczna tutaj tylko „gdybam”, ale jak pytałam w swojej przychodni, jak zgłosić potrzebęwizyt ołożnej, do pani powiedziała mi, że jak zarejestruje się dziecko, to wtedy przysługuje taka usługa, więc mniemam, że z przychodni dziecka, ale nie dopytałam...
Nie wiedziałam, że szpital wysyła papiery, muszę i ja dopytać w takim razie. Gdybyś się dowiedziała, to daj znać
To fajnie masz z fryzjerką osobistą, no i Ty masz jakieś umiejętności. Zawsze się to przydaje, a nie tyle kasy zostawiać za 1 wizytę


Anna O super z tymi datami macie fakt, nie da się zapomnieć
Ja też najbardziej we wstawaniu nocnym nie lubię wstawania, a potem układania się, co zajmuje trochę czasu...


dehaira ja też jeżdżę wózkiem po domu