reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy lipiec 2013

Ja też 3 no ale byłam na 2 godzinnym spacerze, posprzątałam mieszkanie to mam nadzieję, że chociaż połowa kalorii spalona :-) a teraz co najmniej do 19 będę się bawić z małym czyli ta druga połowa też zostanie spalona:-D

No tak zapomniałam chciałam dziś "pochwalić" naszą służbę zdrowia :wściekła/y:Ale żeby to opisać muszę trochę się cofnąć.
Pisałam już kiedyś na forum które zostało zamknięte że podczas wizyty u pediatry w 4 miesiącu życia dostaliśmy skierowanie do poradni genetycznej gdyż pan doktor stwierdził że mały ma za nisko osadzone uszka, krótką szyje i niską linie włosów. Trochę się wystraszyliśmy ale pan doktor uspokajał że on chce zrobić badania by mieć czyste sumienie. Udało mi sie załatwić wizytę na koniec listopada, pojechaliśmy czekaliśmy godzinę (same małe dzieci) a jak mój mąż zrobił awanturę to pani z rejestracji zadzwoniła do Pani doktor a ta stwierdziła że jej nie będzie bo jest chora a zapomniała zadzwonić, dodam że jechaliśmy specjalnie do Gdańska. Ok przeżyliśmy to kolejna wizyta była na początek stycznia. Pojechaliśmy. Po 2 godzinach weszliśmy do gabinetu, zajmowała się nami zupełnie inna pani niż pani doktor (ta była zajęta inna panią z którą robiła jakieś papierki a na dodatek w tym samym gabinecie co my byliśmy) ale na koniec stwierdziła że na jej oko jest ok ale żeby był pediatra spokojny zrobimy badania krwi. Na badania czekaliśmy miesiąc. Wyniki miały być po 3 tyg więc dzwonię a Pani stwierdza że mam dzwonić za tydzień. Wczoraj dzwoni mąż a pani z laboratorium ( pani doktor i pani która pobierała krew kazały tam dzwonić po wyniki) z pretensjami mówi że to lekarz powinien przedstawić wyniki no a poza tym to ich nie ma będą jutro. Dzwonimy dziś a pani mówi że na wyniki czeka się miesiąc i ich nie ma. Więc dzwonię ok 13 bo może będą a pani na to " co Pani taka w gorącej wodzie kąpana?" no i ręce mi opadły.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie mamuśki nie było mnie tu chyba z 3 miesiące ale jestem tak zabiegana że czasami padam. Gabryś jest małym rozrabiaką wszędzie się wślizgnie.
Postaram się choć kilka stron nadrobić.
 
Och już dawno miałam tutaj zajrzeć ale zawsze coś. najpierw córa w listopadzie wyladowała w szpitalu w grudniu Gabryś i znów córa. d stycznia jeździmy z Vanessą po lekarzach i poradniach. Nadal nie wiedzą co jej jest. Do tego dochodzi szkoła i przedszkole ciągłe zaprowadzanie i przyprowadzanie dziewczynek. Teraz jeszcze maż pracuje od 7 do 20 wiec wszystko robie ja i juz chodzę na rzęsach.

Dziewczyny co tu się stało mieliśmy tyle stron odpowiedzi a teraz są tylko 7.
 
poprzedni wątek został zamknięty i mają do niego dostęp te dziewczyny które były od początku lub były bardziej aktywne:-) Napisz do dziewczyn a na pewno dostaniesz dostęp :-)
 
hej hej hej nowe mamuśki !!! Fajnie że jesteście !

Viv żółta kartka dla Ciebie :-p Gdzieś była tyle czasu?????:-D

Ja też od pączków pękam :-D

Prezesem zamkniętego jest Pyśka :tak:
 
reklama
Angie moja kochana witaj za dużo w tym roku już problemów mam córa chora jeździmy nawet 150 km do lekarzy. Dzieci z trójką naprawde jest co robić ale obiecuje że się poprawie.:tak:
 
Do góry