jestem ,ale tylko na chwilke,bo glowa mi dzisiaj tak pulsuje,jakby chciala za chwile wybuchnac..do tego mdlosci strasznie dokuczaja..
na dluzej zawitam jutro
opisze tylko po krotce wizyte...bo tak zM.sie zdenerwowalismy,ze...,ale na szczescie wszystko dobrze..mialam usg...jest pecherz..jest macica..a nie ma dziecka...:-(,powiedzialam,ze mam tylkozgiecie..kazala podniesc tylek lekko do gory i szukala...znalazla...ale..nie widac bijacego serduszka...:-(..juz mialam czarne mysli,ze najpierw ciaza pozamaciczna,a potem ,ze to koniec mojej radosci..ja lzy w oczach..maz to samo...:-(polozna poszla po lekarza i lekarz zrobil mi dopochwowe i..od razu znalazla dziecko i bijace serduszko ,ale te kilka minut trwalo jak cala wiecznosc..widzialam najgorsze...cisnienie od razu podskoczylo do gory...to bylo straszne..potem polozna przepraszala nas ,ze napedzila nam strachu,ale nie byla pewna,czy wsio dobrze..,czy zle...
ale serdusio bije,a moj skarbek ma 17.2mm , ciaza jest mniejsza niz myslalam..i dlatego ciezko bylo na usg znalezc..tylko,ze ja tego nie wiedzialam..termin obliczyli na 12.12.12 . za 4tyg.nastepna wizyta i po wymiarach dziecka ustala wiek Malenstwa
kochane zycze spokojnej nocki i melduje sie jutro jak odstawie smyki do szkoly..
sorki,ze tak tylko o sobie,ale nie mam dzisiaj sily na kompa
na dluzej zawitam jutro
opisze tylko po krotce wizyte...bo tak zM.sie zdenerwowalismy,ze...,ale na szczescie wszystko dobrze..mialam usg...jest pecherz..jest macica..a nie ma dziecka...:-(,powiedzialam,ze mam tylkozgiecie..kazala podniesc tylek lekko do gory i szukala...znalazla...ale..nie widac bijacego serduszka...:-(..juz mialam czarne mysli,ze najpierw ciaza pozamaciczna,a potem ,ze to koniec mojej radosci..ja lzy w oczach..maz to samo...:-(polozna poszla po lekarza i lekarz zrobil mi dopochwowe i..od razu znalazla dziecko i bijace serduszko ,ale te kilka minut trwalo jak cala wiecznosc..widzialam najgorsze...cisnienie od razu podskoczylo do gory...to bylo straszne..potem polozna przepraszala nas ,ze napedzila nam strachu,ale nie byla pewna,czy wsio dobrze..,czy zle...
ale serdusio bije,a moj skarbek ma 17.2mm , ciaza jest mniejsza niz myslalam..i dlatego ciezko bylo na usg znalezc..tylko,ze ja tego nie wiedzialam..termin obliczyli na 12.12.12 . za 4tyg.nastepna wizyta i po wymiarach dziecka ustala wiek Malenstwa
kochane zycze spokojnej nocki i melduje sie jutro jak odstawie smyki do szkoly..
sorki,ze tak tylko o sobie,ale nie mam dzisiaj sily na kompa
Ostatnia edycja: