reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamuski grudniowe

Hej, u nas impreza była 2-dniowa, co powodowało niepotrzebne nerwy u mnie, no ale ja tak mam. Poza tym nasza sytuacja rodzinna jest skomplikowana z tego powodu, że siostra mojego męża mnie nie lubi, tzn. nie może pogodzić się z tym, że my mamy dziecko, a ona na razie pomimo starań nie może zajść w ciążę. No więc poziom frustracji jest tak duży, że ona nie potrafi zachować się wobec mnie z klasą, czyli z chłodną uprzejmością i jest albo złośliwa, albo nadąsana. Myślałam, że uszanuje pierwsze urodziny swojej bratanicy, ale tak się nie stało. Poza tym miała wpływ na zachowanie swojej mamy, także atmosfera była lekko napięta. Dodatkowo spóźnili się o godzinę, o czym dowiedziałam się w momencie, gdy już powinni w zasadzie u nas być. Wszystko było obliczone, mięso upiekło się dokładnie na godzinę, na którą mieli przyjść, więc rozumiecie... poza tym jak już przyszli to moja teściowa widząc zastawiony stół wyraziła zdziwienie, bo oni przecież wcale nie głodni. Na co ja zapytałam czy na przyjęcie urodzinowe przyjeżdża się po obiedzie, bo dobrze wiedzieli, że to nie będzie tylko tort. Nerwy mi puściły i wieczór już miałam z głowy, było mi strasznie przykro i więcej w takim gronie Ninie urodzin nie wyprawię. Dodatkowo nie wiem jakie Wy macie zdaniena ten temat, ale siostra mojego męża oczywiście jako osoba bezdzietna wie najwięcej o dzieciach i uważa, że drewniane zabawki są najlepsze. Tak więc Nina otrzymała kolejną porcję drewnianych klocków i puzzli. W moim odczuciu takie zabawki nie są atrakcyjnym prezentem akurat na Roczek, ale może ja się nie znam.
Natomiast drugi dzień imprezy był już bardzo udany, nasi znajomi byli bardzo głodni i zadowoleni :) Było dużo dzieci i było bardzo miło i wesoło.
 
reklama
Agugu - przykro mi ze pierwszy dzien troszke nie wyszedl...niestety czasem z rodzina tak wychodzi :( a co na to Twoj m? W koncu to jego siostra, moze powinien z nia pogadac...
Ja tylko na chwile, my juz popakowani, dzis na wieczor jedziemy do PL do moich rodzicow na Swieta...trzymajcie kciuki za podroz...

Zycze Wszystkim Wesolych Rodzinnych i Spokojnych Swiat :)
 
Najserdeczniejsze życzenia
Cudownych świąt Bożego Narodzenia,
Ciepła i wielkiej radości,
Miłych oraz hojnych gości,
Pod choinką dużo prezentów,
A w Waszych sercach wiele sentymentów.

 
U nas imperka była 22 grudnia dzień po urodzinach córci mimo naszych starań drzemka z 13 nie wypaliła i młoda zasneła nam na 30 minut przed przyjsciem gości spała krótko (gwar ) i potem była troszke marudna
Torkik był pyszny ale miałam małe problemy "techniczne" z nasza piekarnia mieli dzwonić ze jest do odbioru, szwagier w drodze na imprezke miał go odebrać, w końcu sama z mokra głowa musiałam tam isc bo nie odbierali telefonu, okazało się że tort czeka od rana jest pekniety i bez napisu "roczek Natalki" babka z piekarni beszczelna kierowniczka jeszcze gorsza "to wystarczy nozem przejechac" to jej powiedziałam to niech pani tym nożem przejedzie .... a szkoda słów.
u nas wszystkook młoda otoczona chorymi wszyscy w domu mieli grype złapała tylko 3 dniowy katarek, w dalszym ciagu ma problemy z jedzeniem obiadków itp, juz nie wiem co robic ale moja mama miała ze mna to samo, wczoraj zwymiotowała mi po jabłku np masakara.
8 ząbków pozostałe niby ida ale tak juz sie to kula od 3 miesiecy, dziasełka rozpulchnione ale zabków nie widać
Zaczeła chodzić po "mikołaju" tj 5 grudnia pierszy raz sama przeszła cały duzy pokój, w mikołaja nic, ale od 7 grudnia juz nie usiedzi.
Umie pokazac gdzie ma nózki, oko, uszy itp
Do nasladowania zwierzatek dołaczyła małpka uuu uuu a, wąz i syczy, osiołek iya, kangur hop hop i tygrysek gyy (niby grry) rozpoznaje pandę, do tego aka to chionka, apa to lamka, uka to zupka i kupka :D no i zamiast cici robi juz miaułczy jak kotek, tota to ciocia, baba i dzio (dziadek) sporadycznie sie jej wyrwie
no i zaczeła sie era pytań : a tu? i pokazuje palcem domagajac sie odpowiedzi co to jest, ulubiona zabawa to w dalszym ciągu chowanego woła "dzie" i mamy jej szukać i uwielbia ogladac ksiazeczki nawet te z cienkimi kartkami ładnie przeglada i oczywiscie tanczenie "ta dorotka" kręci sie w kółko i jak jest wers i tupała głusno krzyczy "tu tu tu "i tobi tup tuptup
sie rozpisałam masakra a i odkad zaczeła chodzic starsznie póżno chodzi spać przewaznie koło północy my jestesmy wykończeni, najpier m ja myślałam że to chwilowe ale to juz trwa prawie miesiąc już nawet próbowała wczesniej wybudzac z drzemki popołudniowej przewaznie spi od 2-3godzin w ciągu dnia, ale na pore wieczornego spania i tak nie miało to najmniejszego wpływu rano wstaje między 9-10 przy czym nad ranem ok 5-6 domaga sie butelki. Niektóre dzieciaczki tak maja jak zaczynaja chodzic przewaz nie trwa to od 3-4 mcy.... no nic zobaczymy

nic pozdrawiawiam wszystkie i przesyłam całuski dla waszych dzieciaczków
 

Załączniki

  • roczek 495 z lala twarz.jpg
    roczek 495 z lala twarz.jpg
    25,4 KB · Wyświetleń: 668
  • roczek 224 kochany misio.jpg
    roczek 224 kochany misio.jpg
    31,2 KB · Wyświetleń: 664
  • roczek 315 na zebrze bez baniek.jpg
    roczek 315 na zebrze bez baniek.jpg
    31,1 KB · Wyświetleń: 653
  • roczek 028.jpg
    roczek 028.jpg
    25 KB · Wyświetleń: 659
  • roczek 230.jpg
    roczek 230.jpg
    29,1 KB · Wyświetleń: 669
  • roczek 479.jpg
    roczek 479.jpg
    35,4 KB · Wyświetleń: 669
  • KOLAZ BANKI.jpg
    KOLAZ BANKI.jpg
    33,7 KB · Wyświetleń: 661
Ostatnia edycja:
Hej kobitki Widzę ze każda zabiegana z dzieckiem
IZW - śliczna i mądra ta twoja królewna jest. Naśladownie zwierzątek prawdziwy czad. Patryś umie tylko kici i teraz niedawno doszło koko. A co do chodzenia późno spać to łączęł się w bólu nasz cyrki robi też do 24 .. my padamy a ten dalej szaleje
Agugu - fajnie ,ze w 50% imprezka się udała, dobrze ze choć na znajomomych możesz liczyć
Paulinka - i jak tam decyzja rozmnażanie czy pracowanie? Osobiście nie polecam żłobka ale może moje dziecko takie uczyciowe jest
ANDZIA co u was .. chętnie wymienilabym uwagi co do żlobków

U nas chwilowo bez zmian .. na razie nie chodzimy .. choć udało nam się zrobić 6 kroków samodzielnie .. na razie się nie martwimy bo w naszej poradni rehabilitacyjnej dają nam czas do 16 miesiąca, a młody już calkiem sprawnie chodzi przy ścianach meblach .. ale on jest bardzo ostrożny i nie lubi robić bam .. z ostatnich jego sukcesów to nauczył się rzucać klockami , teraz nie dość ze wteptujemy w klocki to jeszcze dostajemy czasami klockiem
 
Malutki baranek ma złote różki, pilnuje pisanek na trawce z rzeżuszki, gdy nikt nie widzi, chorągiewką buja i beczy cicho wesołego alleluja!
 

Załączniki

  • r3DSCN6170.jpg
    r3DSCN6170.jpg
    67,2 KB · Wyświetleń: 653
reklama
Do góry