reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie Lipcowe gotują:)

W tamtej ciąży nie miałam okazji kucharzyć to raz (jeszcze kuchni nie mieliśmy, wszystko było rozbabrane, potem nie mogłam wcale stać, więc przy garach tym bardziej i u mamy koczowałam), dwa jeszcze nawet za bardzo nie umiałam:-D Za to teraz wychodzi mi wszystko, ciasta, pączki, obiadki, zupki, wszystko jest pychotkowe. Boże, żeby mi to ostało, bo do pieczenia nigdy pierwsza nie byłam.
 
reklama
Jagódka, narobiłas mi strasznej ochoty na te rogaliki. Z racji tego ze ja rowniez dotychczas mało czasu spędzalam w kuchni to nie mam dużego doświadczenia w tej dziedzinie. Napisz mi prosze czy robiłaś te rogaliki dokładnie z takiej ilości jak podane w przepisie (1kg maki to strasznie duzo!) czy moze modyfikowalas po swojemu?
No i jeszcze jedno pytanie. Jak długo trzeba czekac az zaczyn urośnie? Bede wdzięczna za wskazówki :)

Mi tez teraz pichcenie sprawia frajdę. W pierwszej ciąży starałam sie jesc w miare zdrowo ale nie miałam czasu na gotowanie i pieczenie bo pracowalam do 8 mc.
Teraz dopiero jem fajne rzeczy :) oczywiscie raz na jakis czas pozwalam sobie na cos mniej zdrowego np wczoraj zamówiliśmy pizze.
 
Robiłam dokładnie przepisu, ale mąki było odrobinę za dużo - przynajmniej o pół szklanki i musiałam dodać rozpuszcoznego masła, żeby ciasto dobrze wyrobić. Z przepisu wyszło mi 24 sztuki średniej wielkości rogalików - całkiem sporo. Zaczyn rośnie minimum 20 minut - w ciepłym miejscu, najlepiej przykryć czystą ściereczką. Potem ciasto do wyrośnięcia odstawiasz minimum na pół godziny. Piekłam w temp 170st. przez 20 minut, więcej drożdżowemu nie potrzeba moim zdaniem.
 
Dzięki Jagódka. Bede je dzisiaj robic i zdam relacje jak mi poszło :)
Ciekawe czy moja maszynka do chleba poradzi sobie z ugnieceniem ciasta. Zobaczymy.

Edit 23:15.
Rogaliki wyszły mega :)
reqa9e3a.jpg
 
Ostatnia edycja:
Wklejam link do obiecanego przepisu na pasztet drobiowy.

Minimalnie zmniejszyłam tylko ilość wątróbki (niby niewskazana w ciąży) na rzecz kurczaka i dodałam śliwki suszone.
Pasztet jest naprawdę pyszny. Polecam!
 
GOFRY

2 szklanki maki
2 szklanki mleka
2 jajka
6 łyżek oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżeczki cukru
szczypta soli


jajka oddzielamy, białko ubijamy, pozostałe składniki razem z żółtkami mieszamy i łączymy z ubitym białkiem

Gofry KONIECZNIE studzimy na kratce (takiej z piekarnika np) żeby stygnąc nie zwilgotniały!

Wyszło mi 10 gofrów wielkości 3/4 kupnych na starówkach ;-)
 
Ostatnia edycja:
Warzywa z dipem kalafiorowym

Warzywa do wyboru, co kto lubi, u mnie marchewka, kalafior, fasolka szparagowa, ugotować w wodzie bądź na parze. Albo upiec w piekarniku, wtedy są takie trochę słodsze.

Dip kalafiorowy
Kalafior ugotować na parze, ostudzony zmiksować, dodać czosnek, musztardę, sok z cytryne i oliwę, ilości wg uznania, można jeszcze trochę ostrej papryki, sól i pieprz do smaku.
W oryginalnym przepisie dip ten był do takich "bułeczek" ale jeszcze nie próbowałam bo batatów nigdzie nie spotkałam :)
Może wyszłyby ze zwykłych ziemniaków

Czasem do tych warzyw robię jeszcze taką "polewę"
Rozgrzać na patelni oliwę, dorzucić rozdrobniony czosnek, bazylię, trochę sosu sojowego, dodaję jeszcze kilka łyżek mąki kukurydzianej albo gryczanej (wtedy wygląda to bardziej jak taka zasmażka) i polewam warzywka :)

SMACZNEGO

POLA
A wracając do rogalików które wrzucałaś wcześniej to na jaki program ustawiłaś wypiekacz do chleba??
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry