reklama
natalia_eg
Fanka BB :)
Marcia trzymam kciuki!
Kroczku super, ze dochodzisz już do siebie i niedługo będziecie już w domku
Ja też się dołączam do nierozpakowanych. Właśnie wróciłam z ktg i lekarka powiedziała, że tętno idealne i ani jednego skurczybyka. Do tego wszystko pięknie pozamykane więc mam sobie nie planować weekendu majowego inaczej niż na porodówce :/ ehhh
Kroczku super, ze dochodzisz już do siebie i niedługo będziecie już w domku
Ja też się dołączam do nierozpakowanych. Właśnie wróciłam z ktg i lekarka powiedziała, że tętno idealne i ani jednego skurczybyka. Do tego wszystko pięknie pozamykane więc mam sobie nie planować weekendu majowego inaczej niż na porodówce :/ ehhh
madzikm76
Fanka BB :)
Kroczek - super, że tak szybko dochodzisz do siebie :-). Oby Kubuś dawał ci odpocząć i był grzeczny :-)
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
Auliya, nostalgia chyba mało sie udziela, bo nie kojarzę. Może byc tak, ze mój mózg już totalnie nie rejestruje :-(
Natalia, na kiedy Ty miałaś termin?
Mi po badaniu jakoś nic sie nie ruszyło. Nawet plamienia nie miałam...
Kroczek, cieszę sie, ze smigasz już jak strzała.
Edysiek, dobrze, ze masz potwierdzenie co z oczkiem.
A ja tak trochę to Wam zazdroszczę tego ze tulicie maluszki....
Agmaa milczy wiec może oznacza to, ze sprzątanie zadziałało?
Dopatrzylam sie że mika414 miała termin jakoś po nas i dawno nie dawała znaku... Ciekawa jestem czy jest w dwupaku, czy już tuli dziecię...
Natalia, na kiedy Ty miałaś termin?
Mi po badaniu jakoś nic sie nie ruszyło. Nawet plamienia nie miałam...
Kroczek, cieszę sie, ze smigasz już jak strzała.
Edysiek, dobrze, ze masz potwierdzenie co z oczkiem.
A ja tak trochę to Wam zazdroszczę tego ze tulicie maluszki....
Agmaa milczy wiec może oznacza to, ze sprzątanie zadziałało?
Dopatrzylam sie że mika414 miała termin jakoś po nas i dawno nie dawała znaku... Ciekawa jestem czy jest w dwupaku, czy już tuli dziecię...
Ostatnia edycja:
hej,
marcia trzymam kciuki ciekawe czy juz Ignas jest na swieie czy jeszcze lada moment
Madzikm ja wstepnie planuje zaszczepic na rotawirusy. Ale jak ostatecznie wyjdzie to zobaczymy.
Kroczku super ze szybkodochodzisz do siebie mi tez długo to nie zajeło. Mlekiem sie nie martw - ja przez 3 doby dokarmialam bo tez mialam raz troche, pozniej nic, ale jesli bedziesz chciala karmic to w koncu sie uda. Powodzenia
Jotemko ja to dzieki Tobie w sumie karmie z takim sukcesem Maluch uwielbia piers, z btelki musze zrezygnowac bo tylko sie denerwuje jak mu jakies smoczki do buzi wciskam Dzisiaj w podrozy sciagnela sobie troche mleka ale nie moglam go namowic na picie, plakal do samej kliniki i dopiero z piersi pojadł - az na wizyte musielismy prepuscic kolejnych pacjentów
Co do wirusa to super ze Wam odpuscilo. W sumie slaba jeszcze mozesz byc ale szybko dojdziecie do siebie. A z oznakami porodu to sama wiesz jak jest ale biorac pod uwage Twoje historie to pewnie skonczy sie jak zawsze. Ale to juz i tak niedługo!
u mnie wygladało to tak: w poniedzialek o 17 mialam cc, o 18 bylam juz na swojej sali z dzidziusiem i karmilam go intensywnie drugiego dnia o 7 przyszły polozne i kazały wstac do toalety i siusiu robic. Strasznie ciagneło ale nie bolało. Tylko to ciagniecie bylo takie nieprzyjemne. Ja poza znieczuleniem do cc nie bralam zadnych srodków przeciwbolowych pozniej. Po wstaniu cały dzien mialam bardzo intensywny - Maluch caly czas plakal, nie wiadomo czemu, tylko noszenie na rekach go uspokajało wiec caly dzien spacerki z bobasem a poza tym mialam w kolko gosci. Wec mega meczacy dzien. Trzeciego dnia juz nie ciagneła rana, trudnosci sprawiały mi takie czynnosci jak siadanie i wstawanie z łózka, kichanie, kaszlenie itp.po ok 4-5 dobach od cc nie odczuwałam juz dyskomfortu pry siadaniu, wstawaniu, a niedawno (ok 8 dni po cc) nawet kaszlec czy kichac juz moge normalnie. Dzisiaj zdjeto mi szwy, rana goi sie super i juz jest w porzadku wszystko.
Takze zycze by kazdemu tak sie goiło po cc. Dla mnie to przeszło wszelkei oczekiwania, bylam gotowa na najgorsze - wlacznie z zakazeniem, bólami itp.
marcia trzymam kciuki ciekawe czy juz Ignas jest na swieie czy jeszcze lada moment
Madzikm ja wstepnie planuje zaszczepic na rotawirusy. Ale jak ostatecznie wyjdzie to zobaczymy.
Kroczku super ze szybkodochodzisz do siebie mi tez długo to nie zajeło. Mlekiem sie nie martw - ja przez 3 doby dokarmialam bo tez mialam raz troche, pozniej nic, ale jesli bedziesz chciala karmic to w koncu sie uda. Powodzenia
Jotemko ja to dzieki Tobie w sumie karmie z takim sukcesem Maluch uwielbia piers, z btelki musze zrezygnowac bo tylko sie denerwuje jak mu jakies smoczki do buzi wciskam Dzisiaj w podrozy sciagnela sobie troche mleka ale nie moglam go namowic na picie, plakal do samej kliniki i dopiero z piersi pojadł - az na wizyte musielismy prepuscic kolejnych pacjentów
Co do wirusa to super ze Wam odpuscilo. W sumie slaba jeszcze mozesz byc ale szybko dojdziecie do siebie. A z oznakami porodu to sama wiesz jak jest ale biorac pod uwage Twoje historie to pewnie skonczy sie jak zawsze. Ale to juz i tak niedługo!
Marcia to powodzenia:-) Dzisiaj już napewno będziesz miała Ignasia przy sobie. A ja leżę i ruszyc sie nie mogę. Boli mnie, dostaję ciągle kroplowki przeciwbólowe. Mam pytanie do tych co miały CC jak dlugo was ciagnela rana, bo dlamnie to jest kodzmar wstać i iść do łazienki, ból niesamowity. Małego przywoza mi tylko na karmienie, ale mi teraz to odpowiada bo nie mialabym sił sie nim zajmować.
u mnie wygladało to tak: w poniedzialek o 17 mialam cc, o 18 bylam juz na swojej sali z dzidziusiem i karmilam go intensywnie drugiego dnia o 7 przyszły polozne i kazały wstac do toalety i siusiu robic. Strasznie ciagneło ale nie bolało. Tylko to ciagniecie bylo takie nieprzyjemne. Ja poza znieczuleniem do cc nie bralam zadnych srodków przeciwbolowych pozniej. Po wstaniu cały dzien mialam bardzo intensywny - Maluch caly czas plakal, nie wiadomo czemu, tylko noszenie na rekach go uspokajało wiec caly dzien spacerki z bobasem a poza tym mialam w kolko gosci. Wec mega meczacy dzien. Trzeciego dnia juz nie ciagneła rana, trudnosci sprawiały mi takie czynnosci jak siadanie i wstawanie z łózka, kichanie, kaszlenie itp.po ok 4-5 dobach od cc nie odczuwałam juz dyskomfortu pry siadaniu, wstawaniu, a niedawno (ok 8 dni po cc) nawet kaszlec czy kichac juz moge normalnie. Dzisiaj zdjeto mi szwy, rana goi sie super i juz jest w porzadku wszystko.
Takze zycze by kazdemu tak sie goiło po cc. Dla mnie to przeszło wszelkei oczekiwania, bylam gotowa na najgorsze - wlacznie z zakazeniem, bólami itp.
Auliya, nostalgia chyba mało sie udziela, bo nie kojarzę. Może byc tak, ze mój mózg już totalnie nie rejestruje :-(
Natalia, na kiedy Ty miałaś termin?
Mi po badaniu jakoś nic sie nie ruszyło. Nawet plamienia nie miałam...
Kroczek, cieszę sie, ze smigasz już jak strzała.
Edysiek, dobrze, ze masz potwierdzenie co z oczkiem.
A ja tak trochę to Wam zazdroszczę tego ze tulicie maluszki....
Agmaa milczy wiec może oznacza to, ze sprzątanie zadziałało?
Dopatrzylam sie że mika414 miała termin jakoś po nas i dawno nie dawała znaku... Ciekawa jestem czy jest w dwupaku, czy już tuli dziecię...
JOTEMKO Kochana jestem i ja , łącząc się z Wami w bólu i to bynajmniej nie porodowym :/
Jeżeli nie ruszy do 1 maja to mam indukcje
madzikm76
Fanka BB :)
A ja tak trochę to Wam zazdroszczę tego ze tulicie maluszki....
A ja ci powiem Jotemko, że ci zazdroszczę, że w życiu tuliłaś już pięć maluszków a szósty jest przed Tobą :-). Marzyła mi się rodzina z co najmniej trójka dzieci, ale szanse na to już marne. Cieszę się, że po tym wszystkim przez co przeszliśmy chociaż Emma jest nam dana. Twój szósty na pewno będzie cudowny i warto na niego poczekać
natalia_eg
Fanka BB :)
Jotemko ja termin miałam na dziś, więc właśnie się przeterminowuję )
Jutro urządzam sobie dzień laby, o 10 moja mama weźmie Jasia na spacer a ja mam poodpoczywać. Może tak wygonię malucha z brzucha skoro ciągłe bieganie za dwulatkiem na niego nie działa
L-Oka super miałaś z tym CC, oby każda dziewczyna tak szybko do siebie dochodziła
Jutro urządzam sobie dzień laby, o 10 moja mama weźmie Jasia na spacer a ja mam poodpoczywać. Może tak wygonię malucha z brzucha skoro ciągłe bieganie za dwulatkiem na niego nie działa
L-Oka super miałaś z tym CC, oby każda dziewczyna tak szybko do siebie dochodziła
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: