Edysiek
odkrywca
Madzik zdrówka.
Ja dwie noce z rzędu miałam gorączkę, jak się budziłam karmić małą to za każdym razem musiałam się przebierać, bo byłam cała mokra. Ale u mnie to raczej z osłabienia. Dzisiaj w nocy już było lepiej.
Jotemka współczuję, oby już było lepiej. Z drugiej strony chyba dobrze, że wirus pojawił się jeszcze przed maluszkiem.
Ja dwie noce z rzędu miałam gorączkę, jak się budziłam karmić małą to za każdym razem musiałam się przebierać, bo byłam cała mokra. Ale u mnie to raczej z osłabienia. Dzisiaj w nocy już było lepiej.
Jotemka współczuję, oby już było lepiej. Z drugiej strony chyba dobrze, że wirus pojawił się jeszcze przed maluszkiem.