reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Ola, super, ze jesteś w domku, popłacz troszke i nabieraj sił, zobaczysz przydadzą Ci się :-)
Zovitka, no to Olaf bedzie pierwszym mężczyzną kwietniowym. Chyba, ze Agutek jeszcze sie zdecyduje do jutra lub Ancona...
Madzikm - zajmujcie się Emma, oby jej przeszło jak najszybciej. Moze swojej diecie sie jeszcze przyjrzyj nieco...

Uwaga, uwaga: nadejszła wiekopomna chwila: wstawiłam pralkę z ciuszkami, ręcznikami, kocykami Bąbla. Nie ma jak 10kg wsadu ;-)
 
reklama
Zovitka,trzymamy kciuki!
Ola,super,ze juz w domku jesteście - czekamy na zdjecia. :-)

Jotemka,czuje sie bleeee. Taka klucha na zoladku,ze sie zaraz doslownie pozygam. Sorki za dosadnosc. :-/
Na prawde,chcialabym juz byc po... :-( Plakac mi sie chce ciągle,źle sie czuje... Masakra. :-(
 
`Olu10` I `Madzikm`

Z CALEGO SERCA: GRATULACJE I WSZYSTKIEGO WSPANIALEGO DLA WASZYCH CORECZEK!
Olu10- dolanczam sie do zyczen dziewczyn, oby Alanek szybciutko wykurowal sie z tych wiruskow...!!! :tak:
I obyscie jak najszybciej mogli znowu byc razem I cieszyc sie przybyciem Antosi :)

Madzikm - aby Emma poradzila sobie z kolkami! :tak:

pozdrowionka dla WAS WSZYSTKICH :-D
 
Ostatnia edycja:
Ola super ze jestescie w domku,co do nastroju niewiem czemu ale wydaje mi sie ze wiekszosc z nas po wyjsciu ze szpitala bedzie wlasnie w takim dolku chwilowym:sorry: chyba nie musze tlumaczyc czemu...teraz jestesmy zmeczone a potem:baffled:
Madzikm kochana fajnie ze sie odezwalas,Emma slicznie przybiera,oby tak dalej:tak:co do kolek u mnie byl zbawienny infacol
Agutka zacznij liczyc kiedy ci sie to zle samopoczucie zaczelo pozniej jak juz urodzisz bedziesz mowic ze rodzilas 40 godzin;)
 
Ja po pierwszym porodzie nie mialam jakiegos momentu kryzysowego. Moze to dlatego ze Tymek byl bezproblemowym dzieckiem - jadl i spal 3-4 godziny. Bez zadnych placzow, problemow z usypianiem, kolek. Obawiam sie ze tym razem moze byc troche gorzej ze wzgledu na podzielnosc uwagi na dwojke dzieci.

Mlody tak sie kreci i rozpycha ze zaraz mi chyba brzuch peknie. Niby z pomiarow wychodzi ze nie powinien byc jakis wielki ale jakos nie chce mi sie w to wierzyc. Chyba ze bedzie nieduzy ale bardzo silny.
 
Hej kwietniówki
Nie pisałam od czasu przyjazdu z Emmą w czwartek do domu, bo staramy się ogarnąć sytuację. Małą niestety męczy kolka, pręży się biedna i jest niespokojna, więc czuwamy przy niej na zmianę, starając się załapać choć trochę snu. Poza tym ładnie je i przybiera na wadze, ma już 2545g. Mamy nadzieję że w kilka tygodni problem brzuszka się rozwiąże, na razie stosujemy masaże, ciepłe kąpiele, a jak będzie gorzej zakupie kropelki na kolkę.

Gratuluję serdecznie Olu urodzenia córeczki:-D Baby górą i na podium na kwietniówkach :-). Doczytałam, że czekamy na pierwszego chłopca od Zovitki! Trzymam mocno kciuki za pomyślne rozwiązanie!

Przepraszam, że nie odniosę się do wszystkich waszych wpisów, ale nie jestem w stanie teraz nadrobić.

Trzymajcie się ciepło w oczekiwaniu na wasze maleństwa!

Kochana, a sprobuj z suszarka na koke, wlaczasz mniejszy strumien i na brzuszek, oczywiscie tak, zeby nie poparzyc maluszka- podobno dziala!
 
JA dziewczyny dopiero wrocilam od lekarza, ale napisalam na watku wizytowym.

Bylam dzis w aptece, kupilam najpotrzebniejsze rzeczy dla maluszka- sol fizjol., wode morska, octinosept czy jakos tak na pepek, gruszke do nosa, lonomag, masc na odparzenia, masc majerankowa i to chyba tyle i 70 zl poszlo... ale to wszystko drogie!

a teraz odpoczywam po wizycie, wlasnie zjadlam w nagrode zupke chinska :/

uciekam, ciesze sie, ze u reszty wszystko ok i czekam na pierwszego chlopa!
 
Agutka życzę, by dziś się akcja rozkręciła i kończyła happy endem :)

Madziolina po co Ci maść majerankowa teraz?
ja gruszki nie używałam, przy katarze miałam fride.

Madzikm kolki, ciężka sprawa. U nas suszarka pomagała.

Ola super, że już w domku jesteście :)
Życzę, by synek szybko wyzdrowiał, byście mogli się cieszyć nowym członkiem rodziny wspólnie.
Ja się boję, że mój z przedszkola coś przywlecze nie w czas.

Widzę, że fatalne samopoczucie nadal u nas króluje. Ja ostatnio to bym tylko spała, ale zdałam sobie sprawę, że to ostatni moment na zachcianki, więc spełniam je :-)
 
reklama
Agutka życzę, by dziś się akcja rozkręciła i kończyła happy endem :)

Madziolina po co Ci maść majerankowa teraz?
ja gruszki nie używałam, przy katarze miałam fride.

Madzikm kolki, ciężka sprawa. U nas suszarka pomagała.

Ola super, że już w domku jesteście :)
Życzę, by synek szybko wyzdrowiał, byście mogli się cieszyć nowym członkiem rodziny wspólnie.
Ja się boję, że mój z przedszkola coś przywlecze nie w czas.

Widzę, że fatalne samopoczucie nadal u nas króluje. Ja ostatnio to bym tylko spała, ale zdałam sobie sprawę, że to ostatni moment na zachcianki, więc spełniam je :-)

Gruszke kupilam, bo ta frida do mnie nie przemawia, ale zobaczymy w praniu :-) a masc majerankowa przy katarku pod nosek na noc, kosztowala 2 zl, wiec w razie co wzielam.
 
Do góry