reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Brzuch boli,twardnieje i rwie mnie w nim. Boli mocno podbrzusze i krocze. Napisalam do mojej lekarki smsa i czekam na odpowiedz. Zaczela wizyty o 15,wiec nie wiem,o której mi odpisze,co robić. :( Poza tym mi mokro. Ale nie sluzowo. Mężu w stanie gotowości... Cholera,co jest grane?
 
reklama
Brzuch boli,twardnieje i rwie mnie w nim. Boli mocno podbrzusze i krocze. Napisalam do mojej lekarki smsa i czekam na odpowiedz. Zaczela wizyty o 15,wiec nie wiem,o której mi odpisze,co robić. :( Poza tym mi mokro. Ale nie sluzowo. Mężu w stanie gotowości... Cholera,co jest grane?


Ja już wieeeeeem co jest grane :cool:
Kolejna chce mi ciśnienie podnieść... a człowiek mówił, prosił, kolejkę ustalił. A tu przyjdzie jednak z drugą i paaaakują się z tymi bębnami w kolejkę... :rofl2:
 
Agutka moze sie zaczyna? :-) odzywaj sie na biezaco!
Dziewczyny znowu tyle napisalyscie, ze nie wiem co ktorej!

Wstawilam wlasnie do prania przerozne zabawki, misie, wieszadelka, bo czas najwyzszy!
Zamowilam dzis lozeczko turystyczne z przewijakiem, dwupoziomowe, bedzie narazie stalo w pokoiku malego, bede go tam czasem w ciagu dnia klasc i przewijac, niech sie przyzwyczaja!

mi maly od rana tak lata, robi gory i doly na brzuchu, juz mi dziewczyny coraz ciezej... naprawde... jak wogole w ciazy nie narzekalam i czulam sie swietnie to teraz juz w zebra mi sie wbija, w szyjce majstruje itp ehh i wiecie co boje sie porodu, bo juz coraz blizej, a z drugiej strony wychodze z zalozenia, ze co bedzie to bedzie!

Jutro wizyta, wiec doktorka mnie zbada i badania odbiore, niestety usg juz nie bedzie :-(

A lozeczko przyszlo juz do moich rdzicow, maz je musi odebrac i chyba juz zlozymy, musze jeszcze przescieradla kupic, bo nie mam :-) do lozeczka czekaja na mnie jeszcze dwa rozki :-)
 
Matko, jestem jakaś inna!!!! Nie mam żadnego planu odnośnie "rodzić":szok::szok::szok::-D:-D:eek::eek:

ja tez planu nie mam, chce szybko i bezbolesnie, i najlepiej nie pozniej jak do terminu :) a jak bedzie to los pokaze. Torba czeka, ale ciagle nie mam kiedy pakowac :)

Kochana ja plan mam, ale czy gin go zaakceptuje...:eek:

A Igor wychodzi na prostą-w końcu:tak: Jednak czasem lepiej odpuścić i nie ganiać po lekarzach:tak:

super ze synek zdrowy, oby tk juz zostalo :)
 
Lekarka odpisala,zebym podjechala dzis na IP,no moze zaczyna sie poród. :szok: Czekam na G. do 19tej,chyba,ze mnie wcześniej pogoni,to mam do Niego dzwonic. ;)
Bole są,ale jakby mniejsze. Doszly mi za to mdlosci. :bafffled:
Jeśli na IP okaże sie,ze jest w miarę ok,to wracam do domu,nie ma bata.
 
O kurcze nastepna sie pcha. Agutka czekamy na informacji z rozwojem sytuacji.

A ja sie nie moge zmiescic w mojej torbie :-( no trudno chyba reszte dopakuje do torby dla dziecka bo tam powinno byc wiecej miejsca. Ale juz mi sie nie chce. Skonczyl mi sie zapal. A. Zapakpwalam podklady jedne i drugie, reczniki, szlafrok, koszule, kapcie i klapki pod prysznic. Zmiesci mi sie jeszcze bielizna i wkladki laktacyjne. Ale na kosmetyczke, kubek, sztucce i papier toaletowy juz miejsca chyba nie znajde.
 
Brzuch boli,twardnieje i rwie mnie w nim. Boli mocno podbrzusze i krocze. Napisalam do mojej lekarki smsa i czekam na odpowiedz. Zaczela wizyty o 15,wiec nie wiem,o której mi odpisze,co robić. :( Poza tym mi mokro. Ale nie sluzowo. Mężu w stanie gotowości... Cholera,co jest grane?

kobieto wysówaj na ktg albo weź prysznic- jak przejdzie, tzn. że to jeszcze nie to.

Ja już wieeeeeem co jest grane :cool:
Kolejna chce mi ciśnienie podnieść... a człowiek mówił, prosił, kolejkę ustalił. A tu przyjdzie jednak z drugą i paaaakują się z tymi bębnami w kolejkę... :rofl2:

No właśnie, właśnie. Ty tak do nich po dobroci a one co? Gówniary nie wychowane, no doprawdy to dzisiejsze pokolenie... brak słów
 
reklama
Do góry