reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

A JA DOPIERO W STRACHU,WODY MI ODESZŁY!!!!!chyba
Siedzę i czekam na dalszy rozwój,cholera nawet nie wiem do końca czy to to,ale przecież chyba się nie zesikałam.Wieczorem ćmił mnie brzuch,lekkie skurcze i spakowałam do końca torbę maluszka a teraz nie wiem o mam robić,boję się bo przecież skoro ma być cesarka to trzeba szybko jechać,a jak zajadę i zrobię z siebie kretynke:szok:
 
reklama
Jeszcze miesiąc temu kombinowałam co będe robić żeby poród wywołać a teraz mi sie wczesniak szykuje,bo jeszcze nawet 37tygodnia nie przekroczyłam:wściekła/y:,skurcze delikatne dalej ale chyba wyjścia nie mam muszę sie zbierać i chłopów budzić i w drogę
 
Jeszcze miesiąc temu kombinowałam co będe robić żeby poród wywołać a teraz mi sie wczesniak szykuje,bo jeszcze nawet 37tygodnia nie przekroczyłam:wściekła/y:,skurcze delikatne dalej ale chyba wyjścia nie mam muszę sie zbierać i chłopów budzić i w drogę

Milenka ty uciekaj do szpitala niech sprawdza co i jak. Jak to nie były wody to wrocisz do domku :) jesli były to pewnie juz wrócicie za kilka dni :) trzymam kciuki i dawaj znac.

A ja juz nie spie - w nocy 4 h snu. O dziwo jestem wyspana, iekawe jak długo. Dzisiaj wizyta u diabetologa i pobranie krwi na tarczyce bo wyniki potrzebuje na czwartek.

Milego dnia!
 
Milenka mam nadzieję, że do szpitala pognałaś. Po odejściu wód czasu dużo nie ma, zwłaszcza przy drugim porodzie. Trzymamy kciuki:tak:
 
Milenka - w takim razie czekamy na informacje. Na pewno wszystko będzie dobrze :-)
My wczoraj hmm... dorabialiśmy maluszka i wszystko byłoby fajnie gdyby nie to, że dziś mnie podbrzusze i krok tak bolą, że ledwo chodzę:-/ mam nadzieję, że to jakoś przejdzie.... Na szczęście zapowiada się dość luźny dzień, trochę telefonów do zalatwienia i obiad do zrobienia. Chyba podołam wyzwaniu.
 
Czesc dziewczyny,

Ponawiam moje pytanie/prosbe! :-(

Moze ktorakolwiek z WAS podpowie co na te `MEGA OPUCHNIETE STOPY/KOSTKI`???
unhappy.gif.pagespeed.ce.n1XZpFA-3P.gif
unhappy.gif.pagespeed.ce.n1XZpFA-3P.gif
unhappy.gif.pagespeed.ce.n1XZpFA-3P.gif

Moze macie jakies wlasne doswiadczenia albo domowe sposoby na radzenie sobie z nimi.... ja jedynie tymi liscmi z kapusty sie ratuje... opuchlizna nie schodzi ale np wczoraj caly dzien nie zakladam bo akurat bylismy na wyjezdzie wiec nie mialam jak! bo nawet tych skarpet w mezowe buty bym nie wlozyla.. I chciaz wiecej siedzialam jak bylam na nogach to jak przyjechalismy do domku to stopy jak banie... I dlatego na noc maz musial mi nalozyc skarpetki z liscmi tej kapusty bo inaczej bym nawet nie zasnela... bo az paluszkami u stop nie moglam ruszyc... ach mowie wam ledwo zipie z tego powodu.......
juz mi te zdretwiale palce u raczek tak nie dokuczaja jak te stopy...
 
Ostatnia edycja:
Neti - ja mialam ewidentnie mniejszy problem niż Ty. Pomagało mi wysokie trzymanie nóg i moczenie w chłodnej wodzie. No i opuchlizna w dużym stopniu schodziła w nocy. Wydaje mi się, że jeśli opuchlizna w nocy się nie zminiejsza to u nas należy zgłosić to lekarzowi. Może Ty też skonsultuj się z kimś kto ma szerszą wiedzę medyczną.
 
reklama
Czesc dziewczyny,

Ponawiam moje pytanie/prosbe! :-(

Moze ktorakolwiek z WAS podpowie co na te `MEGA OPUCHNIETE STOPY/KOSTKI`???
unhappy.gif.pagespeed.ce.n1XZpFA-3P.gif
unhappy.gif.pagespeed.ce.n1XZpFA-3P.gif
unhappy.gif.pagespeed.ce.n1XZpFA-3P.gif

Neti... jakby któraś miała jakieś sposoby to podzieliłaby się nimi. Serio, to nie wiedza dla wtajemniczonych... :) Ja bym jednak radziła skonsultowac się z lekarzem, bo być może są to objawy gestozy (Gestoza czyli ZATRUCIE CIĄŻOWE - Papilot.pl)

Ja mam spierdzielony dzień od momentu podciągnięcia rolet - mam BIAŁO za oknem... w nocy spadł śnieg ;(
No i jeszcze szanowna milenka mi humoru nie poprawiła... Ale czekam na wieści :)
 
Do góry