`Agmaa` prosze bardzo!
Mam nadzieje ze maluszek sie niedlugo`rozkreci`... ja mam to samo,...
wlasnie wczoraj moj maz to sie smial jak tutaj pisalam.. bo troche sie usmiechalam do komputerka, troche kiwalam glowa...
A on na to co ja robie.. wiec mowie jemu ze odpisuje tobie bo sie zamartwiasz, a on `Kotku to jest wiecej takich jak TY!?? ;-)
Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie to 1sza wogle ciaza I do tego zadnych `doswiadczen` od kolezanek bo jedynie tylko jedna co w ciazy byla to mam i ja wlasnie na forum poznalam - taka jedna mamuske ;-)
I
Nie wiem czy ty wyczulas jakie pozycje lubie twoje dziecko... ale podpowiem tobie jaka pozcyje do `cwiczenia` lubi moje.... otoz nie wiem, moz eto bzdury co pisze ale tka mi sie wydaje ze jak poloze sie z lekko podniesiona glowa to wtedy to dziecko jest tak jakby `na lezaco`... wiec wtedy jak juz jest obudzone,,, to tak kolankami nadaje.. albo sie wierci.. Normalnie jak jakis krecik!
I piramidki mi na brzuszku robi! Wczoraj to az zasnac nie moglam a tez caly dzien wczorajszy taka cisza byla.. I nawet mowie do meza ze pewnie dziecko juz ma co raz mniej tam miejsca bo co raz mniej aktywne.. `ot sobie wytlumaczylam` a tu sie wieczorkiem polozylismy I zaczelismy ogladac tv bo maz akurat wczoraj zainstalowal tv w sypilani I lezalam wlasnie z lekko podniesiona glowa troche na plasko I do tego lampke mocna mialam kolo siebie wlanczona. Podobno dziecko raguje tez na swiatlo wiec albo jemu/jej cos tam razilo albo pozycja `odpowiadala` albo `nie`
moglam ani lezec ani siedziec w tym lozku...
moj maz zaczal jednie zartowac ze dziecko juz czuje ze za tydzien pan doctor je ma wywolywac na swiat wiec albo cwiczy przd tym wielkim dniem albo sie pakuje tam I sprzata po sobie.. hehehehhe ;-)
`Agmaa` poproboj tak, z roznymi pozcjami az wyczaisz jakie twoje dziecko lubi, albo skoro u was teraz dzien plena para
bo iu mnie noc jeszcze.. I ciemno... to wsadz siebie w okno gdzies do slonczeka I zobacz czy maluszek bedzie reagowal na swiatlo, moze go akurat `rozbudzi` ;-)
czytalam w ksiazce `o ciazy` ze maluszki odrozniaja juz swiatlo naturalne od sztucznego...
Informuj tutaj na biezaco jak twoj maluszek sie bedzie zachowywal!
powodzenia I pozdrowionka! :-)
Oby szybciutko sie rozruszal dzisiaj uspokajajac ciebie!
a I nie zapomniej spoboj zjesc cxos slodkeigo, podobno to wlasnie dziala... chcoaiz na moje dziecko nie ;-)
ale powaznie niejednokrotnie gdzies czytalam ze na wiekszosc maluszkow to wlasnie dziala pobudzajaco...
moj po porostu juz ma charakterek.... I robi to na chce I kiedy akurat ma ochote.... hehehe
np zauwayzlam ze jak idziemy do lekarza I wie ze bedzie `pgodladane` to nie tylko ten clay dzien siedzi cihutko co I nawet jak poprzedzajace dni siedzi cicho to jak jedizemy samochodem I ja tlumacze jemu/jej bo wiesz ja juz rozmawiam z tym moim dzieckiem.. I mowie ze jedziemy do lekarza to jak nie zacznie skakac... I w poczeklani to ja jedyna miny robie I sie wykrecam bo tak buszuje wbrzuszku.. a pana doctora nie nie raz `skopalo` ... jako usg robil... tak sie popisuje to moje dziecko.. normalnie robi co chce... I kiedy chce....
ostatni mowwie do meza ze nie bedziemy mowic dzidziusiowi gdzie jedziemy.. no ale jakos smo chyba wyczulo I to samo nam zaserwowal.. `podlsuchiwal` chyba nasza rozmowe ;-)
Nawet moj maz zauwazyl ze takie ciche bylo caly dzionek a tu przed wizyta sie zaczelo popisywac....