reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

reklama
Ja tak tylko na chwilę daję znać, że żyję, niestety od ostatnich 2 dni nie wyrabiam z czytaniem forum więc na razie nie odpiszę żadnej z osobna.

Ja w przeciwieństwie do Was czekam na zmianę pogody jak na zbawienie, bo ta wiosna i słońce na dłuższą metę są wykańczające;) Rano nie mogę spać bo słońce wali mi w twarz, a niestety choćbym nie wiem jak wczesnie zaczęła się szykować do spania to i tak spać się kładę najwcześniej koło pierwszej. Rano słońce dodaje mi energii więc się uwijam jak mróweczka (z mojej perspektywy jak mróweczka, z perspektywy innych osób pewnie jak mucha w smole;) Piorę, sprzątam i szukam co by tu zrobić, a i tak mam wrażenie końca nie widać bo jeszcze dużo rozgrzebane ze względu na niekończące się remonty. Potem głupio nie skorzystać ze słońca, więc idę na spacer, który zawsze się przeciągnie, więc wracam totalnie padnięta. Jakiś obiad jeszcze w międzyczasie się zrobi i potem już nie żyję i nie kontaktuję, nawet nie mam siły włączyć komputera...

Dlatego liczę, że jak się pogoda zepsuje to chociaż z tych spacerków zrezygnuję:)

Nie nadążyłam za wątkiem do końca, ale dzisiaj 14, AgutkaZG jak tam, rodzisz?;))

Edit: O właśnie doczytałam że Ola urodziła. Gratulacje!:)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny jak na razie to same córeczki się rodzą to czekamy na pierwszego chłopca ale po 38 tc aby nie stresować mamusiek :-)

Niunia
ale mi narobiłaś ochoty tą ogórkową i plackami ziemniaczanymi <mniam> ja wczoraj miałam ochotę na kotlety mielone i zrobiłam, zjadłam a w nocy cały czas Mi się nimi odbijało aż w końcu wylądowałam na kolanach w łazience :eek:

I teraz się trochę boję moich zachcianek :-p
 
Dziewczynki Ola URODZIŁA!!!

Ola serdeczne gratulacje i strasznie Ci zazdroszcze:) Chciałabym mieć Twoje tygodnie juz:)

A ja wizytę mam dopiero na 16.30.

No co za pipa wstrętna... Jeszcze jedna taki numer wytnie a przysięgam, wypisuję się z forum!
Ale co zrobić... Olu, gratuluję i zazdroszczę :-)


A! Na ktg nic się nie rodzi :/ od dołu sytuacja bez zmian. Coś tam się dzieje, ale czy za godzinę czy za 2 tygodnie to nic nie wiadomo :-( na pocieszenie przypedałowałam na piechotę od lekarza, a mam ze 4km, a codziennie robię sobie takie kilkukilometrowe spacery z nadzieję że wytuptam młodego. Ale chyba nic z tego ;(
 
Ostatnia edycja:
Nie no padłam Agunia :-D Nażreć się musisz:-D a to dobry tekst zawaliłaś:) Ja nic nie chce mówić dziewczynki ale mam zupkę ogórkową dziś na obiadek:) Mamusia ugotowała, no i na drugie krokiety z mięsem i ryżem oraz kapustkę z łazankami i mięskiem:) Do wyboru do koloru:tak:

Viltutti Ty to jesteś aparat:tak: 4 kilosy z buta żeby Olek wyskoczył a on nic a nic nie jest tym wzruszony:):-D
 
Nie no padłam Agunia :-D Nażreć się musisz:-D a to dobry tekst zawaliłaś:) Ja nic nie chce mówić dziewczynki ale mam zupkę ogórkową dziś na obiadek:) Mamusia ugotowała, no i na drugie krokiety z mięsem i ryżem oraz kapustkę z łazankami i mięskiem:) Do wyboru do koloru:tak:

Viltutti Ty to jesteś aparat:tak: 4 kilosy z buta żeby Olek wyskoczył a on nic a nic nie jest tym wzruszony:):-D

Phi... 4km to tak w jednej racie, z psiskiem jeszcze pójdę to najbidniej drugie tyle wskoczy :tak:
Ja to mam chyba stalową tą szyjkę, bo takie dystanse uskuteczniam już dobrych kilka dni, po schodach zapierdylam tylko się kurzy, no i wszystkie górki w okolicy mam zdobyte... A ta się trzyma... nie wiem, skakanka, albo techno dyskoteka może...? ;)

Agunia, u mnie na obiad naleśniki ze szpinakiem i fetą :D
 
Witajcie kobietki! :)

Ola, wielkie GRATULACJE!!! :)

Faktycznie czas na jakiegos chlopaka ;) Moze mojego, bo bole menstruacyjne mi od wieczora nie odpuszczaja...? Jakby sie dzis wybral to by nie bylo najgorzej, bo moja gin akurat ma dyzur do soboty rano ;)
Tylko boje sie co by mi wtedy Viltutti zrobila... ;)

Ech, przez te Wasze zachcianki zjadlabym gofry z bita smietana i ananasem... I to jak bym zjadla!
Ale mam kanapeczke z dzemem pomaranczowym tesciowej, dobre i to ;)

Jakos na spacerek mnie ciagnie przy tej pogodzie... Ale maz dalej biedny z kregoslupem i spuchnietym kolanem i nie mam serca go wyciagac, a sama sie przy tych bolach troche boje isc.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny jak na razie to same córeczki się rodzą to czekamy na pierwszego chłopca ale po 38 tc aby nie stresować mamusiek :-)

Niunia
ale mi narobiłaś ochoty tą ogórkową i plackami ziemniaczanymi <mniam> ja wczoraj miałam ochotę na kotlety mielone i zrobiłam, zjadłam a w nocy cały czas Mi się nimi odbijało aż w końcu wylądowałam na kolanach w łazience :eek:

I teraz się trochę boję moich zachcianek :-p

ja tez troche z dystansem podchodze do zachcianek szczegolnie takich dziwacznych bo juz drugi dzien mnie pedzi do toalety a u mnie w tej ciazy to raczej dziwne tydzien moglam nie isc, no ale jak mnie dwa dni temu przycislo na ogorki kiszone to nie bylo sily ani jeden w sloiku nie zostal:-D
Kroczek no twoje dania to powalily mnie na kolana dzisiaj:eek: a moze jednak lazanki zrobie aaaaaaaaaaaa zwarjuje:rofl2:
 
reklama
Ola- gratulacje!
Ja narazie tylko na chwile, dalej jakas taka slaba jestem po 5 godzinnym wczorajszym bieganiu z kolezankami za suknia slubna!
A dzis mnie jeszcze dwie inne na spacer wyciagaja hehe, ale pojde bo ladna pogoda!

Spadam i napisze wieczorem :-)
 
Do góry