reklama
agata1991
Fanka BB :)
Mi doszły dzisiaj pieluszki tetrowe - ostatnia rzecz do uprania i jesteśmy gotowi
agata1991
Fanka BB :)
Czasem warto z kompletowaniem wyprawki poczekać, bo jak się ma za wcześnie gotową, to tylko się siedzi jak na szpilkach i czeka na potomstwo ) a tak, zawsze coś jeszcze zostaje na głowie i tak się o tym nie myśli
agata1991
Fanka BB :)
Uhuh pogratulować cierpliwości do takiej ilości Ja uwielbiam dzieci, ale przy więcej niż trójce bym chyba oszalała
AguniaGR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Wrzesień 2013
- Postów
- 1 971
Witam się z domowego łóżeczka. W szpitalu znudzili się tym, że jednak jeszcze nie rodzę i wygonili mnie do domu. Na dzisiejszych badaniach KTG wyszło dobrze, ogólny stan małego na USG w normie, za to szyjka jest jeszcze bardziej skrócona, a rozwarcie na palca. Widać było, że na siłę wypychają pacjentki do domu, bo im miejsc brakuje, więc jak to powiedział Ordynator dziecko ma już 35 tygodni i waży ponad 2 kg więc może się rodzić w każdej chwili i nie będzie wcześniakiem (jak widać interpretacja pojęcia stosowana jest dowolnie i dostosowywana do aktualnych potrzeb lekarzy). Generalnie i szpitalem i opieką jestem zawiedziona
A skurcze odczuwam jako bóle podbrzusza połączone z twardnieniem brzucha.
Pozdrawiam z domowych pieleszy!
A skurcze odczuwam jako bóle podbrzusza połączone z twardnieniem brzucha.
Pozdrawiam z domowych pieleszy!
marcia331
Fanka BB :)
Witam i ja popołudniowo. Jakoś humor mi dzisiaj nie dopisuje. Za dużo spraw na głowie. I nawet nie potrafię się cieszyć tym że dzisiaj kurier przywiózł komodę i łóżeczko.
Tyle piszecie że zanim doczytałam to już nic nie pamiętam. A i weny jakoś brak. Tylko nasłu****e kiedy Tymek się obudzi i znowu mnóstwo roboty będę miała. A jeszcze muszę jakieś jedzenie dla męża i teścia przygotować. Więc nie marudzę tylko uciekam do roboty. A piszę tylko żeby powiedzieć że jeszcze jakoś żyje. Może wieczorem nadrobię jak zwykle.
Tyle piszecie że zanim doczytałam to już nic nie pamiętam. A i weny jakoś brak. Tylko nasłu****e kiedy Tymek się obudzi i znowu mnóstwo roboty będę miała. A jeszcze muszę jakieś jedzenie dla męża i teścia przygotować. Więc nie marudzę tylko uciekam do roboty. A piszę tylko żeby powiedzieć że jeszcze jakoś żyje. Może wieczorem nadrobię jak zwykle.
reklama
kroczek_k
Nowy rok, nowa nadzieja
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2009
- Postów
- 4 774
Agunia no dzwne to troche ze wygonili cie do domu ze skurczami, krotka szyjka i rozwarciem. No ale chyba wiedza co robia. Faktycznie 35tydz i 2kg jakos do mnie nie przemawiaja spokojem. A co takiego z personelem i lekarzami nie tak? Zakladam zatem ze bedziesz rodzila w Czestochowie nie w Rudzie?
Auliya powodzenia z urzedami
Jakis taki dziwny ten dzien. Caly czas taki brzuszek niby nie twardy ale napiety i nie wiem czy to przez Malego czy to jednak skurcze Kubus tez taki jakis nie bardzo ruchliwy dzisiaj a jednak sie rusza. Moze to na zmiane pogody
Auliya powodzenia z urzedami
Jakis taki dziwny ten dzien. Caly czas taki brzuszek niby nie twardy ale napiety i nie wiem czy to przez Malego czy to jednak skurcze Kubus tez taki jakis nie bardzo ruchliwy dzisiaj a jednak sie rusza. Moze to na zmiane pogody
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: