reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Rila a może by tak na podjęzykową luteinę przejść (chociaż Ty chyba wspominałaś że nie za bardzo Ci pasowała)?

Miałam nadzieję, że jak mam już 34tc to przy skurczach i rozwarciu będzie na poród sn a tu Agunia straszy cesarką a jest o tydzień do przodu...

Dagmar zdrówka dla Lusi nadal trzymamy za nią kciuki.

Szpitalne laseczki leżeć mi tam do kwietnia grzecznie.
Przed 38tc nie rodzimy!!

U mnie mąż sprawdza dostawę kafelków i się wścieka bo trwa długo do tego kolor się w jednych nie zgadza a w innych cała paczka popękana... a to stan na połowę zamówienia !!
najgorzej że zaraz się kończą nasze 24h na zgłoszenie reklamacji grrr
 
reklama
Auliya- dobrze pamiętasz, nie toleruję doustnej luteiny, od razu odruch wymiotny :-(
Trzymam kciuki za dobre wieści u wszystkich!!!
 
Kurcze Dagmar zdrówka dla Lusi i wytrwałości dla Ciebie! Żebyście w końcu spokojnie mogły spędzać czas w domku z rodzinką.

Agunia Jouluatto Niunia trzymać się tam i jeszcze nie rodzić. Dzieciaczki niech jeszcze w brzuszkach siedzą.

Olu to po niedzieli możesz rodzić 38tc się zacznie więc maluszek jest już bezpieczny a tym bardziej że mąż w domu to się przyda.

Ja dzisiaj zaliczyłam 1, 5 godziny pod ktg! Młody od rana ma wściekliznę i kręci się niesamowicie, tętno szalało do 190 i miałam 4 mega skurcze ok 100 na wydruku. Zobaczymy co na to lekarz. We wtorek zaczynam 38tc i jestem coraz bardziej przerażona. .. zwłaszcza jak mi każą rodzić SN!
 
Ostatnia edycja:
Kroczku- a to dobre pytanie? czy jestem gotowa? Jeszcze w środę po wizycie byłam przerażona wizją rychłego porodu. teraz uświadomiłam sobie że i tak porodu nie uniknę więc lepiej teraz niż póżniej tzn. jeszcze nie dzisiaj:no: ale od poniedziałku niech się dzieje co chce, mąż będzie przez 5 dni w domu a taka okazja może się już nie powtórzyć. żeby tylko Antosia chciała współpracować:-) Pozatym jestem strasznie ciekawa jaka Antosia będzie czy podobna do Alana jaki bedzie miała charakterek. Tak już się nie mogę doczekać kiedy ją poznamy:tak:
I dziwię się sama sobie bo jeszcze kilka dni temu odczuwałam tylko strach i niepokój widać po to chodzimy w ciąży przez 9 miesięcy żebyśmy miały czas ze wszystkim się oswoić:-)

Mika- odpocznij sobie a brzuszek na pewno ustąpi. a w którym tyg. jesteś bo niepammiętam.

Życzę Ci szybkiego rozwoju sytuacji ale tylko w momencie obecności
męża :)
Ja dopiero 34 tc wiec troche mi jeszcze zostało :) po tabletkach jest znacznie lepiej. Musze sie chyba zaopatrzyć w dodatkowe opakowanie nospy.
 
Witam się,z 2kawką już dzisiaj.Noc nieprzespana a dzisiaj też wyjątkowo brzuch mi się napina ciągle:baffled:.

Jotemka daje mu leki na swędzenie,tylko u nas pech ze najwięcej go wysypało na siurku:wściekła/y:,no i maltretuje go a w środku ma szwy i boję się żeby mu nie popuszczały.Teraz śpi,widać ze go męczy,a ja rodzić nie mogę bo gdzie ja wrócę po szpitalu,do siedliska wirusów?

JOULUATTO oby to nie były wody i jeszcze z tydzień poczekacie na poród.

AGUNIA ty też obowiązkowo zaciskaj nogi jeszcze troszkę,niech synek nabierze masy:tak:.

DAGMAR a już myslałam że macie wszystko za sobą,modlimy się za Lusię żeby szybko wyzdrowiała i wróciła do domku.

A wszystkim co mają słoneczko dzisiaj zazdroszczę,u mnie znowu brzydko i ciemno:no: i nic mi się nie chce.
 
Witam się,z 2kawką już dzisiaj.Noc nieprzespana a dzisiaj też wyjątkowo brzuch mi się napina ciągle:baffled:.

Jotemka daje mu leki na swędzenie,tylko u nas pech ze najwięcej go wysypało na siurku:wściekła/y:,no i maltretuje go a w środku ma szwy i boję się żeby mu nie popuszczały.Teraz śpi,widać ze go męczy,a ja rodzić nie mogę bo gdzie ja wrócę po szpitalu,do siedliska wirusów?

JOULUATTO oby to nie były wody i jeszcze z tydzień poczekacie na poród.

AGUNIA ty też obowiązkowo zaciskaj nogi jeszcze troszkę,niech synek nabierze masy:tak:.

DAGMAR a już myslałam że macie wszystko za sobą,modlimy się za Lusię żeby szybko wyzdrowiała i wróciła do domku.

A wszystkim co mają słoneczko dzisiaj zazdroszczę,u mnie znowu brzydko i ciemno:no: i nic mi się nie chce.
Milenka ja dawałam jednemu hydroxysyne
 
Mojemu zapisała clemastinum i mam jeszcze fenistil kropelki i powiem ci że poza tym siurkiem to działa na nieg,bo pleców czy brzucha nie mówi że go swędzi.Narządy są bardziej unerwione więc pewnie tak odczuwa,mam nadzieję że szybko zejdzie.A czym smarowałaś?mi kazała tabletkę nadmanganianu rozpuścić w 0,5l wody i go tym maziać.
 
Mojemu zapisała clemastinum i mam jeszcze fenistil kropelki i powiem ci że poza tym siurkiem to działa na nieg,bo pleców czy brzucha nie mówi że go swędzi.Narządy są bardziej unerwione więc pewnie tak odczuwa,mam nadzieję że szybko zejdzie.A czym smarowałaś?mi kazała tabletkę nadmanganianu rozpuścić w 0,5l wody i go tym maziać.
Dobry pomysł bo obsusza szybko
 
TruskawkowaM.- jasne że zdam relacje z warunków szpitalnych:tak:

Ancona- no ciekawe co lekarze na te twoje skurcze. A jak synek wyzdrowiał już?

Mika- no i magnez też jest dobry na skurcze.

Milenka- biedulek mały jak nie siusiak chory to teraz te chrościska.
A słoneczko u nas piękne włączyłam ostatnie dzidziusiowe pranie kołderki i podusie i inne drobiazgi. Mam nadzieję że zdąrzą wyschnąć na słoneczku.

Dziewczyny pamiętajcie że na tym etapie ciąży skurcze są jak najbardziej normalne tzw. przepowiadające. Najczęściej występują właśnie wieczorem,:tak: to by tłumaczyło wczorajsze nastroje na forum. Także dopóki nie są regularne jest ok.

Dzwoniła moja położna z pytaniem jak po wizycie. i stwierdziła że skoro tak się sprawy mają to ona przyjdzie już w poniedziałek żebyśmy zrobiły plan porodu.
A ja tak sobie myślę że śmiesznie by było jakbym jeszcze przenosiła tą ciąże. i tyle stresu i planowania a Antośka i tak wyjdzie kiedy będzie chciała.:-)
 
reklama
Fajnego Dnia Kobiet `Kwietnioweczki`! - dla was jak i tych najmnejszych kobietek ktore juz pomiedzy nami sie pojawily...

Calym sercem zycze zdrowka przede wszysktim tym najmniejszym oby szybciutko i super zdrowo rosly!!!

Pozdrowionka i milego weekendu :-)
 
Do góry