reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

reklama
własnie były u mnie dwie koleżanki które mają synków w wieku 3 i 6 lat i dostałam tyle ubranek chłopięcych że chyba bym musiała małego 3 razy dziennie przebierać żeby wszystko miał chociaż raz założone :-D
 
Właśnie przywiozłam przewijak :-)
Evelinka no właśnie jak wtedy dziewczyny pisały, że im ciężko to mi jeszcze nie było, ale już się zaczęło :-p

no a jeszcze z butami i skarpetkami daję radę ale- spanie to koszmar

a wiecie co ja jeszcze sobie wezmę do szpitala swoja pościel na przebranie

bo ostatnio jak mnie wrzucili do łózka uwaloną krwią po CC cała poszewka była brudna i tak musiałam leżeć przez 4 dni bo u nas w szpitalu przysługuje jedna pościel na tydzień :confused:

Jak to 1 na tydzień :O
Przecież to nie ludzkie :O

Pamiętam że szwagierce po CC też nie wolno było ćwiczyć przez parę miesięcy, tylko wciąganie brzuszka i wyprostowana pozycja:tak:
Mała moja za punkt honoru dzisiaj postawiła sobie przetestowanie wytrzymałości mamy na ataki przeprowadzone na szyjkę macicy:cool: Obawiam się, że mała wygra i chyba stanę na głowie, żeby się od tej mojej szyjki choć troche odsunęła:-D:-D

Ja narazie poprałam moje ciuszki do szpitala, poprasowałam, złożone czekają na odpowiedni czas, W weekend zabieram się za maluszkowe drobiażdżki. Nie cierpię prasować, ale akurat na tę pracę się cieszę jak głupi do sera:-D:-D

stawaj na głowie matka :D :D :D

własnie były u mnie dwie koleżanki które mają synków w wieku 3 i 6 lat i dostałam tyle ubranek chłopięcych że chyba bym musiała małego 3 razy dziennie przebierać żeby wszystko miał chociaż raz założone :-D

super- walnij fotki :)
 
Lizzy fajnie z tymi ciuchami.
Ja jak rodziłam córkę to też nikt mi nie raczył pościeli zmienić i musiałam się prosić :wściekła/y: Ogólnie był syf.
Teraz będę rodzić w innym szpitalu to myślę, że będzie inaczej.

Truskawkowa mniam chlebuś :-)

Madzik ja też nie cierpię prasowania, ale te maleństwa sprawiają mi frajdę :tak:
Oczywiście mąż, który mnie niemal nigdy przy żelazku pytał co ja robię i po co :eek:
 
Ancona oby ból szybko przeszedł.
Ja też stwierdziłam, że pora pomyśleć o sobie i kupić sobie co nieco do szpitala ;-)

Dzisiaj w nocy jak wstawałam na siku, to normalnie w głowie mi się zakręciło. Rano jak wstawałam to samo :baffled: Wcześniej nigdy tak nie miałam.

mi tez sie wlasnie dzis krecilo w glowie, moze pogoda?
 
Truskawkowa- o nie!!! Tak jak ciasta, ciasteczka i słodkości mnie nie ruszają tak chlebuś tak!!!! Ja chcę świeży chrupiuący chleb z masłem, teraz natychmiast:wściekła/y:

Dziewczyny glukoza po 2h 108 więc chyba mogę siuę cieszyć?

Chlebuś, chlebuś...
 
A mnie dzisiaj strasznie kregoslup boli wiec poleguje jak tylko mam chwile. Synus nawala po zebrach i brzuch mam od tego wszystkiego obolaly. No i do wc latam nie rzadziej niz pol godziny. Eh uroki ciazy.

Ale mi robicie ochote z tymi ciuszkami. Chyba przy kolejnej wizycie u tesciow powedruje na strych po worki. Tylko nie wiem kiedy tam u nich teraz bedziemy.
 
A u nas mimo zapachu chlebka w całym domu-bunt na pokładzie. Dziecię odmawia kategorycznie pożywienia:szok::wściekła/y:
Rano parówka, ok 16 kawałeczek, ale to kawałeczek piersi z kurczaka i na tym koniec.Żurku nie zjadł, rosołu od babci wcale.....za to pije jak smok...oj chyba śnieg spadnie.....bo On przed opadami nie je.....

A mnie "chyba" złapał skurcz....stwardniał mi brzuch i takie do tego dziwne uczucie jakby ciężkości.....nie pamiętam tego z poprzedniej ciąży...
 
reklama
Rila super glukoza, ja chyb też miałam 108 i było super :-)

Truskawkowa nie przejmuj się, zgłodnieje to sam przyjdzie ;-) u nas jest tak że Kuba przez miesiąc czy więcej je tyle co mały kurczak a później jak rośnie (już to zaobserwowałam ma tak falami) że je bardzo dużo oczywiście nie wszystko ale to co lubi to wcina aż mu się uszy trzęsą:-D:-D

Mi już ból brzuszka przeszedł i oczywiście odrazu poszorowałam na miasto :-) kupiłam suszarkę do prania i parę drobiazgów dla maluszka i pytałam o cenę fotelika i wózka jak to tutaj wygląda. Fotki wrzucę na zakupowy ;-)
 
Do góry