reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

dagmar Ta powazna swiateczna reakcja alergiczna to byla prawdopodobnie przez kawalek migdala ktorego nadgryzl (na moich oczach; wyplul to co sie dalo ale pewnie tez cos mu wpadlo do brzucha), albo przez pistacje, ktore trzymal w rekach. A jajka jadl juz wiele razy od swiat np. w plackach i nic ale to nic mu po nich nie jest. Nie chce ich odstawiac bo on chyba na bananach to za dlugo nie pociagnie. Jak ja odstawie to co on je z jajkami to malo co mu do jedzenia zostanie.
 
reklama
Ale wyzej bez sensu napisalam - pytanie czy mu nie dawac orzechow...
Wiadomo - nie dawac. Ale czy aby na pewno nic a nic? Zero. A moze za jakis czas sprobowac i dac mu tak tyci tyci tyci. Kolejna wizyte u alergologa mamy za rok. Ma on sprawdzic jak sie sprawa ma, ale w sumie chyba powiedziala kobieta - zobaczymy czy jest gorzej :|
Czy on ma przez rok nie zblizac sie do orzechow ...?
 
Ale wyzej bez sensu napisalam - pytanie czy mu nie dawac orzechow...
Wiadomo - nie dawac. Ale czy aby na pewno nic a nic? Zero. A moze za jakis czas sprobowac i dac mu tak tyci tyci tyci. Kolejna wizyte u alergologa mamy za rok. Ma on sprawdzic jak sie sprawa ma, ale w sumie chyba powiedziala kobieta - zobaczymy czy jest gorzej :|
Czy on ma przez rok nie zblizac sie do orzechow ...?

ona z wszystkiego wyrosla a było tego spoooro. Nie zbliżać się a z resztą (tzw. śladowe ilości) tak jak ci pisałam.

przeżyłam traumę :/ nie mogły przepchać wenflonu :(
 
Ameryka przepraszavm gapa ze mnie macie z Ola podobne suwaczki i jakos Was pomylilam:))) Wybacz:))

Dagmar współczuję bo ja sama mam problem z wenflonami. Nie mogę ich mieć bo mi zaraz cała ręka dretwieje i potem boli jeszcze dlugo. Zawsze prosze o te najmniejsze bo mam wrazenie ze te wieksze mi zyly rozsadzaja:))
 
Ostatnia edycja:
Ameryka przepraszavm gapa ze mnie macie z Ola podobne suwaczki i jakos Was pomylilam:))) Wybacz:))

Dagmar współczuję bo ja sama mam problem z wenflonami. Nie mogę ich mieć bo mi zaraz cała ręka dretwieje i potem boli jeszcze dlugo. Zawsze prosze o te najmniejsze bo mam wrazenie ze te wieksze mi zyly rozsadzaja:))

mi zakrzepica (a w sumie to jej lecenie w 2005 r.) tak zniszczyła żyły, że pielęgniarki wołają siostry z traktu albo anestezjologa i zakładają mi wenflon dla niemowląt (niebieski) który wytrzymuje od 1,5 do 3 zastrzyków i..... cała zabawa od nowa.
No wstyd normalnie :D obciach

a krew to mi już ze stopy pobierają :D :D
 
Łooooo matko:szok: ze stopy?

Rety bidulko jedna nasza...

Na prawde wspolczuje Kochana:)

Zmykam kobitki spac i zyczę spokojnej nocki

Ermilka daj znac co i jak bo jak nie to cie zbombardujemy smsami z rana:))
 
reklama
Do góry