reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Straszny temat ale miałam już z tym problem po ciąży. Piekła mnie pupa i przy załatwianiu było trochę krwi na początku nie wiedziałam co to i dlaczego, ale kiedyś byłam z małym u pediatry i zapytałam przy okazji, dała mi czopki i maść i od tamtej pory spokój.
 
reklama
madziolina_p, zakochałam się ostatnio w polarze minky, szukałam pościeli dla córci i postanowiłam uszyć jej sama, jedna strona z polaru, druga z kolorowej bawełny+wypełnienie. Ceny za te materiały są kosmiczne bo są sprowadzane ze Stanów, u nas na Śląsku oczywiście nic ciekawego nie ma, na all musiałabym zapłacić za sam materiał ok. 150 zł. Więc pomyślałam, żeby nawiązać współpracę z hurtownikiem sprowadzającym te tkaniny i otworzyć małą pracownię/sklep w Chorzowie czy Katowicach
https://www.facebook.com/CraftoholicSHOP?ref=profile
Ostatnio coś mnie ciągnie do prac ręcznych, wychodzą mi też torty angielskie ale żeby to robić "oficjalnie" to sanepid stawia takie wymagania, że szok. Chciałabym w końcu uwolnić się z biura i mieć trochę czasu dla dzieci:zawstydzona/y:

o, super pomysł :) Jak mogę coś doradzić to porządnie rozdmuchaj sprawę na necie i porozwieszaj ulotki przed otwarciem
to ja dołączam do matek terrorystek :tak: staram się z Młodym rozmawiać, ale jak nie idzie po dobroci to trzeba inaczej. Bić nie biję, bo uważam, że to nie rozwiązanie, choć przyznaję z ręką na sercu, że może z 5 razy w swoim życiu dostał w tyłek. W skrajnych sytuacjach staram się wyjść do drugiego pokoju i ochłonąć. W sklepach jakoś nie szaleje za bardzo, ale bywa uparty i pamiętliwy. Zwłaszcza jak mu babcia coś obiecuje i się nie wywiąże ;)

Mnie najbardziej wkurza, jak rad udzielają bezdzietni :wściekła/y:


My po wizycie, Młody od poniedziałku wraca do przedszkola :-) uff w końcu odpocznę i ogarnę dom na święta, bo z tym szleńcem nie idzie

Tak ci co nie mają dzieci albo ci co mają jedno- totalnie rozpuszczone i są specjalistami od wychowywania.
Fajnie, że z młodym już ok
To i ja się wypowiem ;-) za biciem nie jestem Kuba może kilka razy dostał klapa ale to bardziej uraziło jego dumę niż zabolało i teraz nie mam z nim problemów.
Przechodziliśmy bunt dwulatka - walenie głową w co popadnie!, bunt czterolatka - dyskutował i próbował stawiać na swoim, bunt sześciolatka? hmm może to nawet nie bunt ale próbuje stawiać na swoim i wierci taaaaką dziurę w brzuchu że nerwy czasami puszczają.

Ogólnie nie mogę złego słowa na niego powiedzieć bo w porównaniu z dziećmi znajomych jest aniołkiem. Denerwuje mnie tylko że strasznie jest wrażliwy (wiem że to dobrze bo potrafi współczuć i to jest kochane) ale chciałabym żeby potrafił się odgryźć i postawić wrednym dzieciakom jak go zaczepiają, mówię mu nawet że jak kolega M mu dokucza i nie daje spokoju to żeby mu w końcu walnął i sobie głowy półgłówkami nie zawracał ;-) a mój odpowiada że tak nie zrobi bo jest grzeczny hehe

Co do wtrącania się w wychowanie, nie znoszę. Jakieś dwa miesiące temu nie wytrzymałam i miałam spięcie z teściami bo powiedzieli że nie życzą sobie żebym Kubę strofowała przy nich bo on przeze mnie jest zestresowany i płacze a ja im powiedziałam dosłownie tak:
"nie będziecie się wpieprzać w wychowanie moich dzieci ani Kuby ani maluszka, mieliście szanse wykazać się wychowując M (mojego męża - jest jedynakiem i dogaduje się z nimi jak pies z kotem) a teraz proszę się odpie...ć od moich dzieci" zamknęli się i od tamtej pory tego tematu nie poruszają.

Dagmar no coś ty pająki? brrrr aż mnie dreszcze przeszły! nienawidzę pająków!!! Myszy szczurki ok, nie boję się ale w domu nie toleruję, uwielbiam tylko psy i koty kooocham takie futrzaki. Brat ma kameleona Huberta i jest bajeczny zwłaszcza jak się go przed lustrem postawi i walczy sam ze sobą :-D

rany, jak ja bym tak wyjechała to by się do mnie z rok matka nie odezwała, teściowa zresztą też.
Parę razy zresztą zrobiłam jazdę, żeby mieć z nią spokój :D
 
Dagmar moja się obraziła ale musiała to przełknąć, wtedy to już tak mnie z równowagi wyprowadzili że jeszcze słowo to doszłoby do rękoczynów :-D abo nie chciałabym ich już nigdy oglądać. Kiedyś bym się nie odezwała i znosiłam wszystko w milczeniu ale mąż mnie tego nauczył żeby nie dać po sobie jeździć to się słucham ;-). A do swoich rodziców to nigdy bym tak nie powiedziała bo i powodów nie ma, są kochani i nie wpierdzielają się w życie swoich dzieci, mogą coś doradzić jeśli poproszę a mój Marcin jest jedynakiem i teściowa ma zerowe pojęcie o wychowaniu.
 
A teraz z innej beczki ;-)
czy macie już prezenty pod choinkę dla starszych dzieciaczków?
Bo ja z moim dzieckiem chyba zwariuję, ma tyle zabawek że już się patrzeć nie mogę a ostatnio ma fazę na lego od mikołaja dostał lego 3 zestawy (w domu, od dziadków i od cioci) a teraz znowu mówi że gwiazdka mu lego przyniesie tym razem taki duży zestaw bo on codziennie przed snem patrzy w niebo i prosi gwiazdkę o duży zestaw lego chima. Ja wiem że to będzie świetna zabawa dla całej rodziny do pierwszego rozebrania a później? i w sumie tak jest z każdą zabawką, cieszy przez "5" minut :-( Czy Waszym dzieciom coś sprawia taką prawdziwą szczerą radość? nie wiem co mu kupić tak żeby to cieszyło na dłużej...
 
Dagmar, zapomniałam ci napisać że mąż zamawiał ostatnio olej do auta i szło to DPD, dostał smsa że paczka została nadana, następnego dnia info o której będzie kurier więc jeśli wózek miałby być wysłany miałabyś tak samo. Maszeruj na policję bo chyba się jednak nie doczekasz na przesyłkę:-(
Ancona, co do prezentów, mamy podobny problem, pokój dzieci pęka w szwach, o niektórych zabawkach nawet nie pamiętają więc stwierdziliśmy, że lepiej zrzucić się i kupić jedną rzecz niż zasypywać dziecko kolejnymi zabawkami. Tylko Natka ma 3 lata i mówi, że coś się jej podoba ale się na to nie upiera, ze starszakiem jest gorzej, wiem na przykładzie siostrzeńca
 
A teraz z innej beczki ;-)
czy macie już prezenty pod choinkę dla starszych dzieciaczków?
Bo ja z moim dzieckiem chyba zwariuję, ma tyle zabawek że już się patrzeć nie mogę a ostatnio ma fazę na lego od mikołaja dostał lego 3 zestawy (w domu, od dziadków i od cioci) a teraz znowu mówi że gwiazdka mu lego przyniesie tym razem taki duży zestaw bo on codziennie przed snem patrzy w niebo i prosi gwiazdkę o duży zestaw lego chima. Ja wiem że to będzie świetna zabawa dla całej rodziny do pierwszego rozebrania a później? i w sumie tak jest z każdą zabawką, cieszy przez "5" minut :-( Czy Waszym dzieciom coś sprawia taką prawdziwą szczerą radość? nie wiem co mu kupić tak żeby to cieszyło na dłużej...

na chwilę jest większość zabawek :D
Teraz bazujemy na grach na x-box dla Amelii i Jonasza. Lubią książki, gry i puzzle. Amelia weszła w etap "ciuchy" i tp.
Jonasz gra z kolegami bey blade (czy jak to się tam pisze.
Mogą grać raz w tyg jak są grzeczni ale niech mają w czym wybierać a Kaj kocha straż więc i puzzle i auta i stroje strażaków i bawi się po pół roku
 
A moja4 letnia chrześnica najbardziej cieszy się z .... ubranek:eek: Tak tak 4 letnie dziecko cieszy się z ubrań:) Zabawki bawią ją na 1 dzień:) Ona woli się stroić i jest pod tym wzglrędem bardzo bystra bo pójdzie do ccc i bez problemu mamie powie jakie kapcie ma jaka koleżanka:)) No i o zgrozo wszystko musi być różowe albo wrzosowe:-D
 
Truskawkowa- ja miałam hemoroidy po porodzie, dostałam wtedy maść i przeszły jednak od czassu do czau lubią się pojawiać. Na razie mam spokój ale raczej sie nie uchronie i wróca albo lada moment albo po porodzie.

Ancona- u nas też zawsze dylemat co pod choinkę do tego Alan 17 grudnia ma urodziny wiec zabawek cała masa. w tym roku postanowiłam inaczej i na urodziny ogłosiłam zbiórke kasy i kupujemy małemu rowerek. wiem ze to nie sezon ale potem na wiosne cieżko mi bedzie na to kasę znależć więc kupimy teraz i będzie czekał. Pod choinkę sam już wybierał tzn ja pisałam list do Mikołaja on dyktował i wisi list na lodówce żeby kazdy mógł zerknać co tam się małemu marzy. u nas w tym roku królują Angry birdsy na Mikołaja dostał od nas maskotkę pod choinką będzie gra ale taka "planszowa" no i ekspres polarny tzn ciuchcia ale koniecznie musi być stara taka jak w bajce:-) no i ofkors lego.
Ja też mam już dosyć nawału zabawek dzisiaj nawet pochowałam kilka takich dzidziusiowych na co mój syn bardzo się oburzył. wytłumaczyłam mu ze robimy miejsce na nowe to dopiero ustąpił.

Co do wychowania Alana to temat rzeka. Caly czas sie uczę i na każdym kroku zastanawiam się jak postąpic. Alan bardzo się zmienił po przeprowadce do Polski. tam miał tylko nas i był grzecznym spokojnym chłopcem, tutaj widzę wpływy róznych osób i nic na to nie poradze przecież nie bedę go izolować. za biciem nie jestem chociaz ostatnio tak mnie potrafił wyprowadzic z róznowagi ze dostał klapsa, poskutkowało to tym ze dzisiaj jak mu sie cos nie podobało to ja dostałam od niego klapsa i to w brzuch. wiec masz głupia matko za swoje. Ja zdecydowanie pełnie rolę "surowego rodzica" co mi średnio odpowiada. Alan jest strasznie wrażliwy, płaczliwy. Jak mu coś ktoś zbroi to płacze, strasznie mnie to martwi ze nie umie o siebie zadbać, nie wiem jak to bedzie w szkole.

echh się rozpisałam, mówiłam ze temat rzeka.
 
reklama
Witam :-)
U nas też zawsze problem z prezentami. Córcia ma zaraz po gwiazdce urodziny i prezentów masa. Jednak udało nam się wyperswadować, że dostanie po jednym prezencie na 2 okazje.
Ona ma manię zwierzątek więc prezenty w tym kierunku.
 
Do góry