reklama
marcia331
Fanka BB :)
Ale dzisiaj jakis beznadziejny dzien. Chyba przez ta pogode. Nie mam na nic sily. Leze pod kocykiem i odpoczywam.
Tymek budzil sie w nocy kilka razy poplakujac. Poprzednie dwa wieczory dostal nurofen na noc bo byl podejrzany, a wczoraj nie dostal i chyba mu zeby dokuczaly. Wyszly mu ostatnio na raz wszystkie 3 i 4, ale jeszcze nie wszystkie wyszly w calosci i chyba to mu tak dokucza.
Dagmar jak tam synek po nocy??? No i jak Ty sie czujesz???? Mam nadzieje ze szybko wyjdziecie do domu i wszystko juz bedzie dobrze. Kurcze chyba juz wykorzystalas limit pecha az nadto!!!! Teraz musi byc juz tylko lepiej!!
Tymek budzil sie w nocy kilka razy poplakujac. Poprzednie dwa wieczory dostal nurofen na noc bo byl podejrzany, a wczoraj nie dostal i chyba mu zeby dokuczaly. Wyszly mu ostatnio na raz wszystkie 3 i 4, ale jeszcze nie wszystkie wyszly w calosci i chyba to mu tak dokucza.
Dagmar jak tam synek po nocy??? No i jak Ty sie czujesz???? Mam nadzieje ze szybko wyjdziecie do domu i wszystko juz bedzie dobrze. Kurcze chyba juz wykorzystalas limit pecha az nadto!!!! Teraz musi byc juz tylko lepiej!!
mojeboje
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Sierpień 2013
- Postów
- 1 365
Dagmar, marcia, wszystkiego najlepszego dla Waszych dzieciaczków. Dagmar, to niesamowite jak sobie radzisz z tymi wszystkimi nieszczęściami, które na Ciebie spadają. Mam nadzieję, że mąż szybko do siebie dojdzie a Ty wreszcie będziesz mogła trochę odsapnąć.
Viltutti, piękny psiak!
U mnie weekend w miarę spokojny, trochę sprzątania, odwiedziny u rodziny. Dzisiaj jedziemy odebrać komodę, mam nadzieję, że wrócimy na tyle wcześnie, żeby upiec pierniczki - ciasto od 2 dni czeka w lodówce a nie mam kiedy się za to wziąć.
Viltutti, piękny psiak!
U mnie weekend w miarę spokojny, trochę sprzątania, odwiedziny u rodziny. Dzisiaj jedziemy odebrać komodę, mam nadzieję, że wrócimy na tyle wcześnie, żeby upiec pierniczki - ciasto od 2 dni czeka w lodówce a nie mam kiedy się za to wziąć.
dagmar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2009
- Postów
- 4 633
Wlasnie Dagmar, a co sie z synkiem dzieje? on ma astme (tez nie pamietam- wybacz)
Tak, ały ma astmę, tzn. myślałam, że miał ale się myliłam.
Już jest lepiej, dużo naprawdę
Gorzej ze mną bo od rana miałam skurcze a teraz boli mnie strasznie krocze i brzuch.
Boję się, ż wyjdę z tąd a trafię na patologię
marcia331
Fanka BB :)
Dagmar dobrze ze z synkiem juz lepiej. A dluga chca Was tam trzymac??? Obstawiam ze pewnie szybko nie beda chcieli Was wypuscic. U nas takie dzieci leza conajmniej 5-7dni, czasem do 10! Chociaz dla Was najlepiej by bylo gdyby Was puscili do domu jak tylko stan bedzie stabilny do kurowania sie w domu. A nie ma Cie kto zmienic przy synku zebys mogla pojechac troche do domu odpoczac??? Strasznie sie o Ciebie martwie. W Twojej sytuacji skurcze sa bardzo grozne :-( trzymam mocno kciuki za Ciebie. Odpoczywaj ile sie da.
dagmar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2009
- Postów
- 4 633
Dagmar dobrze ze z synkiem juz lepiej. A dluga chca Was tam trzymac??? Obstawiam ze pewnie szybko nie beda chcieli Was wypuscic. U nas takie dzieci leza conajmniej 5-7dni, czasem do 10! Chociaz dla Was najlepiej by bylo gdyby Was puscili do domu jak tylko stan bedzie stabilny do kurowania sie w domu. A nie ma Cie kto zmienic przy synku zebys mogla pojechac troche do domu odpoczac??? Strasznie sie o Ciebie martwie. W Twojej sytuacji skurcze sa bardzo grozne :-( trzymam mocno kciuki za Ciebie. Odpoczywaj ile sie da.
też mnie te skurczybyki dobiły :/
Ja go jutro do domu zabieram.
Potrzebuję tylko berodual, flixotide i ventolin.
Nebulizator mam więc ew pulmicort i dam radę.
Nie ma mnie kto zmienić, A. by tu siedział ale z tymi żebrami ja go tu nie widzę
On się jeszcze denerwuję, że ja coś załapę od innych dzieci.
Dzwoniłam do mamy ale powiedziała, że ona nie da rady z Kajem do wieczora, norma, dam sobie radę, tylko niech ten brzuch przestanie mnie boleć.
Już od tego siedzenia bolą mnie 4 litery a dopiero po 19 można rozłożyć leżankę.
Powiem wam, że się wściekłam- tu jest 1 wc. Wchodzę z Kajem a tam palarnia k.... dziecko mi się dusi a jakiś debil tu fajczy!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Z
Zovita
Gość
też mnie te skurczybyki dobiły :/
Ja go jutro do domu zabieram.
Potrzebuję tylko berodual, flixotide i ventolin.
Nebulizator mam więc ew pulmicort i dam radę.
Nie ma mnie kto zmienić, A. by tu siedział ale z tymi żebrami ja go tu nie widzę
On się jeszcze denerwuję, że ja coś załapę od innych dzieci.
Dzwoniłam do mamy ale powiedziała, że ona nie da rady z Kajem do wieczora, norma, dam sobie radę, tylko niech ten brzuch przestanie mnie boleć.
Już od tego siedzenia bolą mnie 4 litery a dopiero po 19 można rozłożyć leżankę.
Powiem wam, że się wściekłam- tu jest 1 wc. Wchodzę z Kajem a tam palarnia k.... dziecko mi się dusi a jakiś debil tu fajczy!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Geez no szlak mnie trafia jak czytam, że tak masz pod górkę kobieto ;/ A z tą leżanką, nie mogą wziąć poprawki na to, że jesteś w ciąży zagrożonej???
Trzymam kciuki, żeby koszmar się czym prędzej skończył i koniecznie szczęśliwie!
kroczek_k
Nowy rok, nowa nadzieja
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2009
- Postów
- 4 774
No pediatrii ktoś pali w łazience no to kurcze trzeba być niezłym chamem:/.
Dagmar szkoda że nie ma Cię kto zmienić bo przecież z bólem brzucha na siedząco non stop. Ja to nie wiem co za ludzie że nie możesz się położyć:/
Trzymaj się i mam nadzieję że bóle miną i że dobrze się wszystko skończy
Dagmar szkoda że nie ma Cię kto zmienić bo przecież z bólem brzucha na siedząco non stop. Ja to nie wiem co za ludzie że nie możesz się położyć:/
Trzymaj się i mam nadzieję że bóle miną i że dobrze się wszystko skończy
marcia331
Fanka BB :)
Dagmar wytrzymaj dzielnie do jutra. U nas lezanki przez caly dzien sa dostepne dla rodzicow, a jak mama w ciazy to dostaje lozko takie jak dla nastolatkow mamy. A Kaj chociaz grzeczny tam jest czy jeszcze musisz nad nim "skakac"? No meza to ja tez tam nie widze w tym stanie ale myslalam ze moze mama by Cie zmienila chociaz na pare godziny zebys mogla odpoczac. Szkoda. Ale Ty dzielna kobieta jestes i Twoja corcia tez wiec wytrzymacie. Ale od jutra masz kategoryczny nakaz lezenia!!!!! I nie chce slyszec ze latasz gdzies po miescie!!!! Chce tylko czytac relacje ze Cie 4 litery od lezenia bola i ze wszystkie filmy nadrobilas, albo zalegle ksiazki.
reklama
dagmar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2009
- Postów
- 4 633
Geez no szlak mnie trafia jak czytam, że tak masz pod górkę kobieto ;/ A z tą leżanką, nie mogą wziąć poprawki na to, że jesteś w ciąży zagrożonej???
Trzymam kciuki, żeby koszmar się czym prędzej skończył i koniecznie szczęśliwie!
raczej nie, bo taki mają regulamin :/
No pediatrii ktoś pali w łazience no to kurcze trzeba być niezłym chamem:/.
Dagmar szkoda że nie ma Cię kto zmienić bo przecież z bólem brzucha na siedząco non stop. Ja to nie wiem co za ludzie że nie możesz się położyć:/
Trzymaj się i mam nadzieję że bóle miną i że dobrze się wszystko skończy
no mnie normalnie z tymi papierochami wyniosło, jakim trzeba być bezmózgiem
Dagmar wytrzymaj dzielnie do jutra. U nas lezanki przez caly dzien sa dostepne dla rodzicow, a jak mama w ciazy to dostaje lozko takie jak dla nastolatkow mamy. A Kaj chociaz grzeczny tam jest czy jeszcze musisz nad nim "skakac"? No meza to ja tez tam nie widze w tym stanie ale myslalam ze moze mama by Cie zmienila chociaz na pare godziny zebys mogla odpoczac. Szkoda. Ale Ty dzielna kobieta jestes i Twoja corcia tez wiec wytrzymacie. Ale od jutra masz kategoryczny nakaz lezenia!!!!! I nie chce slyszec ze latasz gdzies po miescie!!!! Chce tylko czytac relacje ze Cie 4 litery od lezenia bola i ze wszystkie filmy nadrobilas, albo zalegle ksiazki.
Mam silne postanowienie, że do piątku daję na luz
boli mnie już chyba wszystko :/
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: