.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

[agutkaZG]

Marcia,dziekuje za cieple slowa-są mi teraz bardzo potrzebne. Musze teraz spowrotem nastawić sie na pozytywne myślenie po wizycie w tej rzeźni. :S Jeśli chodzi o cykle,to mialam takie 28-32,ostatni mi sie przedluzyl o 10dni. :-o Wiec moze faktycznie ma to u mnie wplyw... Przy Zuzi,zaszlam w ciaze na 6 dni przed planowana miesiaczka. :-o
Jeśli chodzi o te ginekolozke,to polecono mi ja wlasnie,bo pracuje w gabinecie mojego bylego lekarza i maja tam sprzet najlepszy chyba w ZG. Robi wszystkie badania na kase chorych,wlacznie z tymi prenatalnymi,bo i takim sprzętem dysponują.

 

[portia]

Agutka, nic sie nie martw. Ja bylam w 6t2d i byl tylko pęcherzyk, do tego malutki. Cykle mam ok 31-33 dniowe więc też liczę, że po poprostu owulka była później Tego się trzymam, a usg mam dopiero 22.08.

Musimy być cierpliwe i starać się myśleć pozytywnie. Musi być dobrze

 

[agutkaZG]

Portia,mam nadzieje,ze obydwie,ba! Wszystkie uslyszymy bicia serduszek naszych Dzieciątek i w komplecie dotrwamy do kwietnia 2014.
Dziwne,ze nie ma Zarodka,a wyniki na usg pokazuja 6.tydzien ciąży.

 

[AniolekBB]

Agutka, a jaki duży był Twój pęcherzyk, ja tydzien temu też widziałam tylko pęcherzyk i to nie duży bo tylko 6 mm i nie wierzyłam w to, że dzisiaj zobaczę zarodek z serduszkiem, a jednak zobaczyłam, i moja ciąża też jest młodsza Będzie dobrze, idź do innego lekarza.

 

[portia]

Agutka mój pęcherzyk miał 5.5mm, lekarka nawet ciałka żółtego nie dojrzała:-(

Głowa do góry. Nie każda ciąża rozwija się tak samo. Myślę (i liczę na to), że musimy dac sobie jeszcze troche czasu.

A potem zobaczymy serduszka tak jak Aniolek

 

[agutkaZG]

Kochane,nie mam pojęcia,jaki byl wymiar pęcherzyka,bo pan mnie nie poinformował. :S
Czekam wiec do 26...
Jest jakas liczba 19.5,no ale to chyba nie jego wielkość? :-o

 

[ancona]

Agutka współczuję wizyty u lekarza, najgorzej to trafić na takiego zgreda, dlatego ja jeszcze nie byłam na wizycie bo nie mogę się na żadnego zdecydować ...

Ja dzisiaj od rana migdały wcinam i jakby trochę mniej mnie mdli, ale miałam trochę biegania po mieście i od paru godzin coś mnie brzuszek boli - głównie z prawej strony, w ogóle to codziennie wieczorem mnie kłuje, coś się przelewa, bulgocze.
Czy Wy też tak macie?

 

[polisia]

Marcia napisałaś dokładnie to co sama chciałam, że znowu trzeba wskoczyć na wysokie obroty pisania i czytania, bo po urodzeniu mało kto piszę a tutaj teraz tak wesoło
zdecydowanie niech wszystkie kwietniówki dotrwają do końca!

Portia czasem kilka dni zmienia wszystko przy tak młodej ciazy.

Wiecie ten wiek z suwaczków a wiek od zapłodnienia, rózny termin owulacji, rózne pęcherzyki, nie ma co się nakręcać bo nerwów na pewno żadnej z nas nie trzeba mam nadzieję, że szybko każda z nas dojrzy serduszko a ja czekam aż któraś będzie miała dwa=bliźniaki hihih
ja mam wizyte na początku września i jakoś muszę wytrzymać!

 

[ola10]

Agutka-kurde no że też musialaś na takiego dziada trafić. Ja obstawiam wersje ze sprzet miał za slaby bo skoro sama piszesz ze fotek jakiś nie bardzo to myśle że USG też pewnie jakiś zabytek. A teraz nic sie nie martw glowa do góry i czekamy do przyszłego tygodnia.

Ojj w przyszłym tygodniu same wizyty się zapowiadają , ale bedzie zdjeć fasolek do oglądania.

Ancona- mnie też wieczorami kluje w brzuchu tak jakby w prawym jajniku nieraz z lewj strony i ogolnie jak poszaleję w ciagu dnia to wieczorem czuję taki sztywny ciągnacy brzuch i wiem już wtedy ze szybko musze sie polożyć. Z kolei jak mam spokojny dzien to jest lepiej ale dzisiaj np. też już coś tam mnie kluje z prawej a dzień raczej nudny był.

A mój synek ma dzisiaj imieniny i bylo mi tak strasznie przykro bo przez cały dzień nikt nie przyszedl dopiero pod wieczór jak szwagierka obdzwonila rodzine z przupomnieniami to sie zaczeli schodzić. Wkurza mnie takie coś. Miałam ochotę zamknąć im drzwi przed nosem. Alan jest jeszcze mały ale za rok czy 2 bedzie mu tak samo przykro. Dodam ze to rodzina mojego męza taka zapominalska moja mama był a wczoraj siostra dzwoniła z rzyczeniami.

 

[Kali]

Hej Kwietniówieczki

JA znów się melduję, że czytam Was n bierząco, mało piszę, bo jakaś słaba jestem non stop. Śpię całymi dniami,

JA tez miałam na USG 6tc - pęcherzyk i ciałko żółte było widać, bardzo malutkie. Kalkulatory internetowe pokazują mi termin na 1.04 a na USG wyszło, ze 5.04. Nie denerwujcie się bo dzidzia się rozwija i potrzebuje Waszego spokoju i radości JA sobie tak to tłumaczę i jak tylko zaczynają się jakieś stresujące myśli, pogłaskam się po brzuchu i przypominam sobie, że nie mgę żle teraz myśleć

Przyszła recepta od tej dziwnej ginekolog, lek o nazwie cyclogest -wyczytalam że to poprostu progesteron w czopkach - wykupię ta receptę ale skonsultuję z moim lekarzem w Polsce zanim wezmę.

W Polsce długi weekend z tego co wyczytałam, więc życze Wam cudownego wypoczynku )

aha, i jeszcze smaki mam dziwne, jedząc jabłko czuję w nim posmak ziół prowansalskich