reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Witam kobietki

ja od rana wybrałam się z mezem po sklepach pochodzić bo ani butów ani spodni chłopina nie miał, dodam ze mój mąż nienawidzi zakupów najszczęsliwszy jest jak ja mu wszystko kupuję i przynoszę do domu, niestety z butami tak sie nie da wiec chcać nie chcąc musiał jechac. Butki są a po spodnie zaciagnęłam go do second handu bo budżet mamy skromny i "upolowałam" mu 2 pary spodni za 24 zl razem. :tak:Maz zadowolony bo w zyciu się nie spodziewał ze mozna zakupy robic za takie pieniądze. Ja teraz padłam na kanape i zbieram siły bo planujemy jeszcze na cmentarz skoczyć posprzątać. No i trochę humoru nie mam bo od paru dni coS mało czuję kopniaki małego, teraz po obiedzie poczułam takie delikatne to troszkę mi lepiej ale już doła miałam.

Zmiana czasu hmmmm dzisiaj obudziłam się o 6 i po spaniu:no: i już mi sie wydaje że ten dzien jest niemiłosiernie dłuuugi a tu dopiero 14.

Marcia- a ty jesteś pewna ze jutro masz wizyte bo ostatnie 2 miałysmy razem z tego co pamiętam a ja dopiero za tydzień idę.

Edysiek- masz powera, za mną od 2 tygodni chodzi jakieś dobre ciacho a zebrac sie nie mogę żeby je upiec.
 
reklama
Witam dziewczynki:) Mnie dziś coś głowa boli ale to chyba przez ten ogromny wiatr co dziś wjeje:(

Dostałam dziś wyniki tego badania genetycznego z krwi. Wszystko jest ok. Ryzyko wad jest małe:)

Dziewczyny musi być dobrze u każdej z nas:) Te co muszą leżeć i się oszczędzać też będzie dobrze i nie ma innej opcji:)
 
Ola jestem pewna :-) tez mialam miec za tydzien, ale po szpitalu dostalam l4 na dwa tygodnie i mialam isc na kontrol do swojej gin i dlatego mi sie o tydzien przesunela wizyta bo zwolnienie mam do jutra.
Lece na spacer z synkiem.
 
Witam kobietki

ja od rana wybrałam się z mezem po sklepach pochodzić bo ani butów ani spodni chłopina nie miał, dodam ze mój mąż nienawidzi zakupów najszczęsliwszy jest jak ja mu wszystko kupuję i przynoszę do domu, niestety z butami tak sie nie da wiec chcać nie chcąc musiał jechac. Butki są a po spodnie zaciagnęłam go do second handu bo budżet mamy skromny i "upolowałam" mu 2 pary spodni za 24 zl razem. :tak:Maz zadowolony bo w zyciu się nie spodziewał ze mozna zakupy robic za takie pieniądze. Ja teraz padłam na kanape i zbieram siły bo planujemy jeszcze na cmentarz skoczyć posprzątać. No i trochę humoru nie mam bo od paru dni coS mało czuję kopniaki małego, teraz po obiedzie poczułam takie delikatne to troszkę mi lepiej ale już doła miałam.

Zmiana czasu hmmmm dzisiaj obudziłam się o 6 i po spaniu:no: i już mi sie wydaje że ten dzien jest niemiłosiernie dłuuugi a tu dopiero 14.

Marcia- a ty jesteś pewna ze jutro masz wizyte bo ostatnie 2 miałysmy razem z tego co pamiętam a ja dopiero za tydzień idę.

Edysiek- masz powera, za mną od 2 tygodni chodzi jakieś dobre ciacho a zebrac sie nie mogę żeby je upiec.

ja też mam wizytę we wtorek :) od 15tej, a ty?

hmmm wyciągnąć męża na zakupy... nie realne :-D
Witam dziewczynki:) Mnie dziś coś głowa boli ale to chyba przez ten ogromny wiatr co dziś wjeje:(

Dostałam dziś wyniki tego badania genetycznego z krwi. Wszystko jest ok. Ryzyko wad jest małe:)

Dziewczyny musi być dobrze u każdej z nas:) Te co muszą leżeć i się oszczędzać też będzie dobrze i nie ma innej opcji:)

super że wyniki dobre :D

mnie jakaś depreha dopada :( masakra
 
Ale zazdroszczę Wam zakupów. Ja już od połowy września z domu nie wychodzę, ciągle tylko to leżenie. Idą święta, a ja to chyba zakupy przez internet zrobię ;)

U Nas też mocno wieje i pogoda kiepska...W sumie to dobrze, przynajmniej człowiekowi nie jest tak bardzo szkoda, że jest przykuty do łóżka :)
 
Ja na szczęście jakoś nie odczułam tej zmiany czasu. Nawet całkiem dobrze się wczoraj czułam. No i miałam luźniejszy dzień bo u teściów byliśmy. I cud się jakiś stał bo mąż prawie cały dzień zajmował się synkiem. Najpierw siedział z nim do południa na podwórku to ja się położyłam bo mi słabo było. Po obiedzie zabrał go na wycieczkę rowerową i znowu mogłam odpocząć. Potem na cmentarz tylko razem poszliśmy.

Któraś z was wczoraj pisała że we wtorek ma wizytę i ciągle nie może uwierzyć że to wszystko naprawdę się dzieje i że zaraz czar pryśnie. Ja też mam jutro wizytę i też mam podobne odczucia. Chyba to po prostu stres przedwizytowy. Jutro na pewno się uspokoimy. Na jakiś... tydzień, góra dwa? ;-)

Hej

marcia tak to ja mam takie przeczucia :) nie moge tego zwalczyc :) na szczescie juz jutro idziemy. Powodzenia i daj znac co tam nowego po wizycie :)
 
Dziewczyny z Warszawy i okolic - założyłm nowy watek dla mam z okolic Warszawy. Pogadamy tam na temat naszego spotkania co by nie zajmowac miejsca tutaj :) zachecam tez do wrzucania info o roznych lokalnych wydarzeniach i miejscach, ktorymi teraz szczegolnie mozemy byc zainteresowane :)
 
cześć u mnie dzisiaj nawrót nudności i wymiotów a już był przez tydzień albo i dwa spokój :wściekła/y: zła jestem strasznie
chociaż mój mąż na to swoją teorię że wracam w środę do pracy po L4 i już mi się stres zaczyna :baffled:
 
reklama
Hej mamuśki, dawno nie pisałam :) ale melduję, że u mnie wszystko ok, dzidzia od czasu do czasu daje o sobie znać delikatnymi kopniaczkami więc chyba wszystko dobrze, ogólnie samopoczucie nie najgorsze, czasem tylko odczuwam korzonki, no i dopadł mnie katar.... :(
Jutro mam wizytę, mam nadzieje, że dowiem się kto mieszka w moim brzuszku :)
Mam nadzieje, ze u każdej z Was wszystko ok:) no bo musi być dobrze :) damy radę :)
Miłego wieczorku.
 
Do góry