reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

U nas drzemki w ciagu dni generalnie brak. Czasem sie zdarzy ale juz bardzo rzadko.
Ze spaniem w lozeczku to jest ok odkad ma nowe lozko :-) zasypia zazwyczaj u nas i spi do rana u siebie.

Napisane na C6903 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Jedzeniowo niestety dalej bunt na pokładzie. Najlepiej jakby codziennie były kotlety i rosół - no ale bez przesady.

Jeśli chodzi o drzemkę to śpi do 2 godzin, zasypia około 13. Zasypia i Śpi w swoim łóżku. Czasem woła "mama lezimy", wiec idę I sie kładę koło niego (łóżko do 100kg [emoji6]- jeszcze dajemy radę), często sama mam potrzebę położenia sie koło niego to zaraz jest "mama
Na duzim, Fifi małim" [emoji849]. Kolacja ok 20, kąpiel ok 21, zasypia +/- 22, śpi do 8 czasem 8:30 (z nocną przerwą na flachę niestety ).


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Katjuszka - współczuję... Łatwiej się decydować na kolejne dzieci jak te starsze są "łatwe", także podziwiam, że masz dwójkę i trzymam kciuki, żeby Z się szybko poprawiło. U mnie na szczęście N współpracuje. Ostatnio zaczęła nawet zasypiać przed 23 :D, budzi się raz w nocy, a potem koło 7.

U nas M zasypia po 21, u siebie w łóżku, ale leżę z nimi. W nocy się budzi koło 3 i niestety zwykle ponowne zaśnięcie zajmuje mu tak do godziny. Rano wstaje koło 7. A drzemka różnie - czasem godzina, czasem trzy. W łóżku swoim lub cudzym albo w samochodzie. Jak nie ma mamy to zasypia na rękach. Czasem zdarza się dzień bez drzemki, ale wtedy od 18 chodzimy na rzęsach, żeby nie zasnął.
Z O mieliśmy problem jak poszła do przedszkola, już dawno bez drzemki w dzień, a tu leżakowanie. Po miesiącu nauczyła się znowu spać w dzień, więc o zasypianiu przed 21 nie było mowy. Tak samo jak o dobudzeniu o 6 rano... Codziennie rano przeklinałam te leżaki. ;)
O jedzeniu nawet nie ma co pisać bo M je tylko kilka rzeczy. I to po namowach. Ewentualnie zje zupę, ale tylko jak go będę karmić :/ Mam nadzieję że ten etap minie...
 
Moja zasypia w swoim łóżku tak ok. 20. Później milion pobudek i ląduje u nas w łóżku, nie powiem, żebym się wysypiała. Tym bardziej, że ona wala się niesamowicie po łóżku. Z jedzeniem w domu nie po drodze. W żłobku je, tak mówią ;)
Wstaje 5-7. Różnie z tym. Raczej ok. 6.
 
No to widzę, że problem ze spaniem jest na tapecie. Julko pięknie mi zasypiał sam w swoim łóżku. Opowiadalismy mu bajki i wychodziliśmy, a on sobie jeszcze coś gadał i po jakimś czasie zasypiał. No, ale po moich tułaczkach po szpitalach i tym jak został sam z babcią i tatą wszystko sie rozwaliło i teraz chce ciągle spać z nami w łóżku. Na razie pozwalam mu tak zasypiać i odnoszę go do jego pokoju, ale w tym tygodniu powoli zacznę go ponownie uczyć samodzielnego zasypiania. Teosiek natomiast codziennie miedzy 3, a 5 rano robi kupsztala i dużo wcześniej musi już to ogłosić swiatu chrumkając niemiłosiernie. Aż spać się nie da :-)

Napisane na SM-G386F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Agunia K zasypiala sama w dzień i czasem wieczorem a od jakiegoś czasu, może 2 miesiące nie ma szans. Drze się płacze i nie zasnie za nic. Nie wiem co się stało.. A było tak pięknie.. mhm co Ty nie powiesz o ciekawych nocach ;-)
Myszka dołączy i założymy klubik chyba ;-)
 
Mojej nie udało mi się nauczyć samej zasypiać,leży w łóżeczku a ja muszę obok siedzieć.Jak ją zostawiałam to się darła jak opetana,ewentualnie 2razy zasnęła po zanoszeniu się.
Nie wiem czy już się cieszyć ale od 2dni ani jednej wpadki nie było,nawet po nocy sucha pielucha;)
 
Katjuszko podbijam pomysł z klubikiem :) u nas tez standardzik ostatnio w klopotach ze spaniem baaa a nawet pogorszenie sytuacji bo godzina odlotu przesunela sie na 23. Modlilam sie, prosilam i nic ... nikt nie chce mi oddac mojego dziecka zasypiajacego przed 20.
Ja juz nawet tego nie rozkminiam bo się tylko nakręce. Licze, że w jakis cudowny sposób samo wróci do normy.
Te nasze dzieci są zadzwiajaco podobne w cudaczeniu. My tez z jedzeniem na bakier a najlepsza bylaby czekoladka od Babci i jesc ja naokraglo.
 
reklama
hmm moja położyła się na łózku i śpi.Także chyba wracamy do drzemek

My jak byliśmy rano w sklepie to młoda wybrała bańki mydlane,żadne słodycze nie robiły na niej wrażenia,może Ona chora jest:errr:
 
Do góry