reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Milena, spoko ja mojemu też maluje paznokcie, bo też nie odpuści jak widzi. Ku rozpaczy tatusia ;)
U nas ze ścianiem włosów większej tragedii nie ma, ale po 10 minutach kończy mu się cierpliwość i zawsze finalnie wygląda jak wyplosz bo nie da się ściąć jak należy. Dlatego zagoszczam mu włosy póki nie ma za wiele do powiedzenia w tym temacie.
 
reklama
U nas też właśnie burza przechodzi i ulewa straszna.




Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
U mnie lało wczoraj. Rano jeszcze było pochmurno, a teraz słoneczko. Teraz jest jakieś 26 stopni, to tak akurat jak dla mnie na weekend w plenerze. Jak jest za gorąco to też źle, bo nie ma gdzie uciec, tylko do wody, a nie zawsze się chce.
 
A ja się zawaliłam garami,grr gotowałam na obiad ogórkową z ryżem ,mielone,młodą kapustkę i wymysliłam sobie na jutro zrobić jeszcze z tego farsz to papryk faszerowanych.W sumie chłodno to można wykorzystać gotowanie.

Współczuję pielgrzymom pogody,codziennie deszcz.A np u mojej kuzynki na wsi spią na boisku sportowym w namiotach wojskowych brr
 
Mojej nie ciągnie do malowania paznokci. Zcinałam jej włosy, bo widziała jak u Młodego scinam i ona też musiała. Miała tylko tył podcięty.
 
To my zacofane..tzn mamusia bo ja bym młodej nie pomalowała. ;) Na szczęście u mnie widzi bardzo rzadko bo do pracy mi nie wolno, a na weekend dwa dni to mi się nie chce. Teraz mam hybrydy to chodzi i Wow mówi :)
A ja właśnie po wizycie u Katjuszki :)
Było super, ja sobie trochę odpoczęłam bo niby Kraków ale super bo jak na wsi. Cisza, spokój, brzozy za płotem rosną.
Zdjęcia wiadomo :ninja2:
Mam nadzieję że w przyszłym tygodniu będzie powtórka z rozrywki, tylko tym razem w Bonarce i z Milenką do kompletu :)
Katjuszkooo - dziękuję za gościnę. Mogłabym u Ciebie codziennie siedzieć.
I masz super córeczki, Z jest niesamowicie "papuśna", oj tak posłodzę. I bardzo fajna ta wasza niania.
Po drodze od Ciebie do przystanku, tak w połowie mniej więcej, straciłam buta - japonka mi się rozłożyła na części:D Doczłapałam do przystanku o jednym bucie i musiałam się " odbrazić" i zadzwonić po męża. Pomijając gołą stopę do żadnego autobusu nie dało się wsiąść. Pielgrzymi wysypywali się oknami :no2:
 
O matko Madzik to czemu nie wróciłaś? I buty mam i auto :-) no tak zadup** konkretne tu ;-) bardzo mi się podoba określenie papusna ;-) zapraszamy jeszcze jak tylko macie ochotę!

Milenka można skasować kupno. Bo ja najpierw u innego kupiłam ale okazało się ze właśnie tylko karta a nie chciałam tak to można skasować podając powód wybrany z listy. Jak będę na kompie to wrzucę zdjęcia tych rzeczy.

Udało mi się sprzedać trochę nietrafionych prezentów ubraniowych i trochę używanych to mogę coś kupić K. W sumie teraz to inwestycja w dwie ;-) zamierzam jeszcze coś przeciwdeszczowego znaleźć.
 
reklama
UT80dSXXxJaXXagOFbXj.jpg UT8qsQ.XwBaXXagOFbXB.jpg no to by było na tyle, bo trzecia jest bluzka, ale za chiny ;-) się nie załaduje..
Padłam dziś. M ma ostatni dzień urlopu i dopadła mnie taka niemoc, że rano pojechali z K do parku, a ja miałam sprzątać.. tylko jeszcze zerknę a FB i forum i już idę... i tak obudziłam się jak wrócili.. Masakra jakaś, w ogóle nie miałam siły się ruszyć :-( Niania mi Z wzięła na spacer, żeby mnie nie budzić... a potem kac moralny ;-) Idę się kąpać i lulku, bo niemoc trwa nadal...
 

Załączniki

  • UT80dSXXxJaXXagOFbXj.jpg
    UT80dSXXxJaXXagOFbXj.jpg
    249,9 KB · Wyświetleń: 51
  • UT8qsQ.XwBaXXagOFbXB.jpg
    UT8qsQ.XwBaXXagOFbXB.jpg
    106,1 KB · Wyświetleń: 44
Do góry