reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

reklama
Też mam lawendę :-) W tym roku chyba jeszcze posadzę.
Straszna ta pogoda :-[ Rano przymrozek, a później śnieg padał i to tak mocno.
Już mi jedne kwiatki (begonie) zmarzły :-( Na razie nic nie sądzę, dopiero po ogrodnikach. Akurat będzie u nas kiermasz i festyn kwiatowy.
W sprawie kwiatów balkonowych nie pomogę. O ile pamiętam to komarzyca jest dość odporna.
Ja jestem taki ogrodnik samouk, sieję i patrzę czy rośnie, jak jest ok to za rok zniwu sieję albo dosadzam.

Współczuję siusiakowych problemów. Oby wszystkim udało się dojść do ładu w domowym zaciszu.
 
No dobra, to mi powiedzcie skąd taka lawende się bierze :p w sensie ze kupujecie nasiona i siejecie, czy raczej z gotowych sadzonek? Jeśli ta druga opcja, to czy można już kupić sadzonki?
W życiu kwiatków nie sądziłam więc tak się dopytuje. U mnie mama całe życie surfinie tylko sądziła, a teściowa pelaronie których nie znoszę.
 
O, a ja dzisiaj kupiłam w Tesco sadzonki, też za 9.99zł. Teraz muszę dokupić jeszcze jakieś wiszące sadzonki, bo mam wizję artystyczna żeby to połączyć bo mam takie skrzynki "z przedzialek" które wiesza się na baluatradzie i myślę że może to fajnie wyglądać.
 
reklama
Do góry