reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Ja też sobie jakoś nie wyobrażam wpuścić urwisy do piaskownicy. Pewnie poza tym że zjedliby pół kilo piasku to pewnie by się w nim wytarzali. Udało mi się dziś kupić chłopakom buty emel i ku mojej radości zapłaciłam 129 i 139 za buty które na str producenta są po 179 i 199 :-)
A dziś od rana chłopcy w wyśmienitych nastrojach towarzyskich i w związku z tym O ugryzł J w czoło :szok:
I jeszcze ad kasy na komunie, ludzi ponosi fantazja moim zadaniem. To według wiary jest przyjęcie sakramentu a nie zbietanie pieniędzy! Ja rozumiem jakieś drobne upominki, ale tyle pieniędzy dla dziecka? Jestem na nie;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Viltutti dzięki, zorientuję się w luxmedzie i tym drugim, gdzieś trzeba będzie ruszyć.

Zainspirowałaś mnie pokojem dla młodego i postanowiłam odgruzować nasz niby wszystko jest mebelki i dywan ale zrobiłam tam składziko-suszarnię :zawstydzona/y: teraz suszarka na balkon a graty w tym za małe ubranka spakowałam w pudła wyszło 7 sztuk :szok: teraz potrzebuję jelenia co to do piwnicy wyniesie :-p:-)

Edysiek foto na rowerku :tak:
 
Moje dziecię zasnęło o 20dzisiaj na szczęście.

RILA super ze udało się taniej butki kupić,u Was 2pary do tego to oszczędność spora

VILTUTTI no właśnie,O nie zjada piasku?Ja mam mieszane uczucia czy wyciagać piaskownicę

EDYSIEK Ja planuję dać 500zł i kupić komplecik srebrnej biżuterii,kolczyki+wisiorek svarowskiego,jakąś biblię ilustrowaną, bo to dziewczynka żeby miała coś poza kasą.Także 600zł wyjdzie,jak dla mnie wystarczajaco_Od nich na komunię więcej jak 200zł syn nie dostanie a to 5osobowa rodzina do tego.

A tak z innej beczki,stuknęło mi 15kg mniej :-)
 
Ostatnia edycja:
Jak rok temu gorący temat kasy komunijnej się pojawił. Mi bliżej do kwot które podała Edysiek niż czegoś więcej. Wiem że przyjęcie szczególnie w restauracji kosztuje ale ja na ślub takich kwot nie dostałam jak piszecie. Są tacy co dają bo wypada i tu mam przykład w moich dziadkach. Ich należy zaprosić i tak nie przyjadą a 800 w kopercie się dostanie. Szkoda że o własne wnuki tak nie dbają jak o daleką rodzinę (naprawdę daleką, ludzie są perfidni i wiedzą od kogo kasę się da wyciągnąć).

Agunia gdzie się podziewasz? Mały zdrowy? zapracowana czy wypoczywasz korzystając z pogody?

Rila nie mogę sobie wyobrazić tego gryzienia choć wiem że przy dzieciach wszystko jest możliwe.
Viltutti ożeby to była poprawa już na dłużej
Edysiek a jak Twoje zdrowie?
DJMka Tobie również szybkiego powrotu do zdrowia.

kończę bo mąż przyszedł i będzie chciał kompa.
 
Milenka Gratuluję! !!! mi dwa więcej :dry:
a odnośnie prezentu uważam że to i tak dużo. Każdy da ile uważa za słuszne, nie popieram tylko jak ludzie pożyczają kasę żeby się pokazać a często się to zdarza niestety.
 
ANCONA dzięki:happy2:walka trwa.
No właśnie te pożyczki chwilówki to zatrzęsienie,ale ludzie zastaw się a postaw się,na święta kredyt,na wczasy kredyt:no:.
 
Milenka gratki. Ja nawet na wagę nie staję.
Auliya dziękuję, u mnie lepiej (nie mam czasu na chorowanie). Za to mała dostała kataru, pewnie ciężka noc przede mną, bo już 2 razy się obudziła :no:
 
Jestem i ja:) Cały dzień dziś na dworze byliśmy. Zresztą wczoraj też. Wieje jak diabli ale nie da się K utrzymać w domu. Opatulamy się zatem na cebulkę i wędrujemy:) Mam nadzieję że nie dorobi się kataru anie innego dziadostwa:tak:


Ancona współczuję alergii u synka. Mój mąż ma i widzę jak go szarpie czasami kichanie:no:

Viltutti, Edysiek mi też marzy się plac zabaw dla K na podwórku. Swego czasu chciałam takiego konika na sprężynie ale na allegro kosztował gdzieś koło 400zł więc może teściu coś wystruga a ja poszukam na złomowisku sprężyny od tira:) Co do piaskownicy to dziś byliśmy na placu zabaw gdzie jest praktycznie sam piach i K owszem siedział w nim i bawił się wyciąganiem kamyczków ale go nie zjadał więc chyba napełnię zakupioną piaskownicę piachem i wystawię na dwór:)

Magdza gratulacje dla Ewci:) Oj śmigać już będą te nasze dzieci:tak:

Milenka brawo:tak: Trzymam kciuki za dalszą walkę:tak:

Jejciu jak mnie się nie chce nic robić na ta imprezę roczkową w sobote:no:
 
reklama
Melduje się na dwa słowa bo idę spać wiec tylko o sobie. Po przecudownej nocy z zębami na tapecie pół dnia niezywa chodziłam. A że dziś dziadkowie się zajmowali częściowo to miałam kupę zalatwien. Nie ominęło mnie jednak usypianie 2 godz popołudniu. Ona z jedną drzemka nie wytrzyma a drugi dzień odstawia jazdy. A jak już zaśnie to śpi i śpi :-(
milenka chyba Ty pisałaś, że M chce spać a nie może zasnąć. My tak już od jakiegoś czasu mamy :-( jest na wpół przytomna, a i tak cały czas wstaje, aż jej głowa leci. A nie da się położyć bo zaczyna wrzask.

Z tą kasą to temat drażliwy i temat rzeka. Powiem szczerze, że pierwszy raz się spotkałam w rodzinie m z tekstami, że "trzeba dużo dać bo obgadaja" :szok: Dla mnie to był szok kulturowy ;-) to jest niestety polska głupota i tyle. Co z tego, że mogę sobie pozwolić żeby dać jak potem ktoś będzie się dwoil i troil żeby tyle samo "oddać". A najbardziej to mnie wkurza jak ktoś na imprezę nie chce przyjść bo "go nie stać". No zesz. Akurat ja z tych bo by się chcieli bezinteresownie spotkać rodzinnie a nie kasy nalapac. Ale mentalności nikt nie zmieni. Uważam, że 500 zł na komunie od chrzestnych to aż nadto. A 1000 na wesele. Np K wybrałam chrzestna która wiem, że o nią dba,odwiedza, przytula, interesuje się. I nie "wymagam" kasy czy prezentów drogich bo dostaje dużo wartosciowsze rzeczy :-)

No to byłam ja Jarzabek ;-) i mój krotki post :-) ale unioslam się bo nie to wszystko wkurza. Kasa kasa i kasa. A inne wartości w lesie :-( co za świat i co będzie dalej ?!
 
Do góry