reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Nie mam sil na siebie... Mam przegrodę w macicy i dziś chciałam poczytać troszkę o tym.. no to przeczytałam.. że często dochodzi do poronień, że przedwczesne porody i takie tam inne.. no to sie rzeczywiście uspokoilam (siedze "obsrana" i myśle). chyba ogłupieje...:-:)-:)-:)szok:

nie czytaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja już nie czytam, żeby nie zgłupieć

Witam serdecznie nowe mamusie :)

Kroczek, lez grzecznie i mysl pozytywnie, wszystko bedzie dobrze :)

Mandziolina, ja tez kompletnie nie mam objawow, moze dwa razy czulam mdlosci do tej pory i kilka razy wrazliwe piersi. Tylko jak pisalam wczesniej, wczoraj mnie zlapal taki irracjonalny niepokoj czy wszystko ok. Ale to pewnie dlatego ze mija tydzien id ostatniego USG, a ja jestem uzalezniona od ogladania potomka ;D Jedyne co to negatywnego czuje to zmeczenie, lapie czasem bez ostrzezenia i nie chce przejsc, nawet jesli nie wysilam sie zbytnio danego dnia.

Widze ze coraz wiecej dziewczyn z Warszawy i okolic sie pojawia - super :)

Nurtuje mnie jedna kwestia... Jak to kurcze jest z tym wyliczaniem wieku ciazy? Jak zrobic to poprawnie? Wiem ze sa dwie metody, ale jakos nie moge sie w tym polapac... Widze ze zglaszaja sie dziewczyny ktore maja termin 8dni po mnie, a sa w 13tyg, czyli niby tak jak ja ;) Mi ten 13 tydzien wychodzi i z daty ostatniej miesiaczki i (juz po raz kolejny) z wielkosci dzidzi na USG.

data miesiączki +7 dni odjąć 3 miesiące
Skończony tydzień czyli jesteś w następnym...

Hej:)

ale fajnie ile nowych mamuś:)
ja powiem szczerze ze od paru dni chodze jak we snie...na tyle że dziś miałam prawie stłuczke!
Na szczescie w pore zahamowałam...

Dagmar powiem ci ze ja jestem przerazona tym calym kredytem i też zaczelam wahac sie ze może nie 3 pokoje a 2 ale cenowo wcale nie było aż takiej roznicy... a własnie dzis podpisalam akt notarialny na wstepna umowe sprzedazy....stres nie lada!! powiem szczerze ze do momentu dostania kredytu az szkoda mi maluszka co on biedny musi znosic!

MI troche brzucholek urósł ale nie wiem czy to nie od jedzenia:)

AguniaGR ale fajowsko że wiesz ze to synek..ja nie ukrywam ze juz bardzo bym chciała wiedzieć:) bo łapie się a tym ze mówie do brzuszka hehe i cały czas mowie dzidziulku no co chcesz:)))

Ja też jestem z Warszawki:)

Kurcze ja się boję bardzo a co do gadania do brzuszka to ja zaczynam coś tam do niego gadać i mówię mały. Bo ja wiem, co mam :)

Dziewczyny tak się stresowałam, że mama zabrała mnie do szpitala w którym pracuje na usg. Na szczęście wszystko jest w porządku. Serduszko bije, dzidzia jest zdrowa i jest to 9tc i 5 dzień. Taka jestem szczęśliwa:))) to nawet nie jest wina tego krwiaczka bo podobno nie zagraża on ciąży tylko to jakieś naczynko pękło. Oczywiście mam leżeć ale teraz już jestem spokojna:) Youloatto ja też mam problem z liczeniem tygodni ale kieruje sie tym co na usg wychodzi a termin mam na 29-30kwietnia.

Super wieści, teraz leż :)

Dziewczyny, macie jakieś sprawdzone sposoby na mdłości? Od ponad tygodnia okropnie mdli mnie dzień w dzień, przez całą dobę, czasem zdarzają się też wymioty. ledwo żyję :( nie pomaga jedzenie przed wstaniem z łóżka, częste jedzenie małych porcji, ostatnia nadzieja w herbatce imbirowej, którą mam zamiar jutro kupić..

Migdały, ale jak zaczniesz wymiotować to już nie pomagają :/
 
reklama
Goga u mnie na mldlosci pomagala zimna cola z puszki, niewiem czemu ale tylko z puszki niewiem jak z wymiotami bo jakos nigdy do nich nie doszlo.
Katix nie czytaj bo oszalejesz. Trzeba dawac dzidzi sile zeby zdrowo sie rozwijala, a nie stresowac;-)
 
hej dziewuszki
nie czytałam Was od soboty(obiecuję ze nadrobię)
melduję ze w sobote zafundowałam sobie szpital. W dzien miałam brązowe plamienia, wieczorem raz pojawiło się troszke krwi wiec pojechałam na pogotowie, a oni mnie zostawili na patologii.....poleżałam przez niedziele, dziś kontrolne usg i do domku. dostałam dupka jak mowi lekarz na wszelki wypadek i tyle. Z maluszkiem wszystko ok ma juz 38mm
 
Goga ja nie wymiotowałam i mdłości miałam sporadyczne i cola na nie pomagała ...ale na tym forum przeczytałam że kisiel dobrze robi i poleciałam koleżance której porcelanowy przyjaciel towarzyszy na codzień i jej pomaga!

Kroczek zazdroszcze ze masz taki dostęp do USG bo ja czasem mam dni ze popadam w panike czy wszystko dobrze....ja ogólnie miałam strasznie dużo tych usg bo już chyba z 5:) ale to przez to że u babki w gabinecie i potem po antybiotyku i zawsze coś:) ale nie ukrywam że mnie to cieszyło bo skąd mam wiedzieć czy szrabik ma się dobrze?

Truskawkowa to piękny weekend sobie zafundowalas! ale wazne ze sprawdzone i ze wszytsko dobrze! teraz odpoczywaj....maluszek dał znać - dbaj bardziej o siebie:)
 
Ostatnia edycja:
Jeju u mnie to samo, wstrętny dzień, zresztą dzisiaj od rana znowu żyganko.

Jeszcze się nie umiem dogadać z mężem. Ja chcę 2 duże pokoje, ew. 3 a on 4, lub 5 bo dzieci.
Ja rozumiem, że dzieci ale dzieci z domu wyjdą, bo tak się życie układa a czynsz z kosmosu i kredyt zostanie :wściekła/y:

oj przekonaj męża na mniejsze u mnie sie uparł na duże i teraz mam DUŻO sprzątania że nie wiem za co się zabrać ;( syf w każdym kącie ostatnio moja mama mnie Perfekcyjną Panią Domu straszyła :p



Witam nowe mamuśki widzę że terminy zbliżone do mojego bo od poczatku miałam najmłodszego dzidzusia :D
 
Tuskawkowa o kurcze no to nie fajnie że weekend w szpitalu. Ale ważne, że z dzidzią ok:) No to widze że jest nas kilka, które muszą leżeć jak najwięcej. Ważne żeby wszystko było ok.Marteczka no fakt że mama pracuje w szpitalu ale też nie chcę jej bardzo wykorzystywać bo troszkę głupio tak. Już nie mogę się doczekać jak będę czuła ruchy Maleństwa to może nie będę się tak stresowała czy żyje:)
 
hej dziewuszki
nie czytałam Was od soboty(obiecuję ze nadrobię)
melduję ze w sobote zafundowałam sobie szpital. W dzien miałam brązowe plamienia, wieczorem raz pojawiło się troszke krwi wiec pojechałam na pogotowie, a oni mnie zostawili na patologii.....poleżałam przez niedziele, dziś kontrolne usg i do domku. dostałam dupka jak mowi lekarz na wszelki wypadek i tyle. Z maluszkiem wszystko ok ma juz 38mm

czyli jak moja przygoda dwa tygodnie temu :D ściskam gorąco
 
katix2604, ja też mam wadę macicy, niestety mimo różnych badań do tej pory nie mam pewności czy to przegroda czy macica podwójna. Też na początku czytałam i się przejmowałam ale to nie ma sensu, bo kiedy się za dużo grzebie to zawsze się coś złego znajdzie:( a trzeba myśleć pozytywnie! dlatego teraz takich artykułów już unikam, będzie co ma być, a ma być dobrze:-D
A ja dzisiaj pierwszy dzień na zwolnieniu, dostałam tydzień z powodu przeziębienia, w sumie mam wyrzuty sumienia że naciągam firmę bo dzisiaj już czuję się praktycznie dobrze poza katarem. No ale myślę sobie, że przecież lekarka sama mi ten tydzień zwolnienia dała, a mój ginekolog to już wcześniej bez niczego i bez żadnych objawów gotów był wysyłać na dużo dłuższe zwolnienie. Więc staram się wykorzystać ten czas i trochę wziąć za dom. Chociaż na razie kiepsko mi idzie;)
 
hejka kwietnióweczki

Witam wszystkie nowe mamusie ale fajowo że nas tak dużo

Agusia- gratulacje synka, zazdroszczę Ci ze już znasz płeć dzidziusia, ja chyba za tydzień tez sie zapytam czy tam przez przypadek czegoś nie widać

Edysiek- no mi dzisiaj maż tez grzybków nazbierał całe 2 kosze naszczęście tesciowa i szwagierka pomogly w obieraniu bo tak to bym pewnie do tej pory siedziala i obierała. No i mi apetyt na słodkie wrócil:baffled: o zgrozo.

Katix- nie czytaj głupot, wiem wiem łatwo mówić a sama zaczytywalam sie w różnych strasznych historiach. Jedno Ci powiem w 1 ciaży nie miałam internetu i byłam o niebo spokojniejsza (czyt. nieswiadoma-ale o wiele szczęsliwsza jednocześnie)
 
reklama
Hej dziewczyny :)
Postanowiłam się do was dołączyć , ponieważ mam wiele pytań i wszystko mnie niepokoi. To moja druga ciąża ,niestety pierwsza zakończyła się poronieniem teraz jestem w 13tc i jestem mega szczęśliwa :):) a mam od razu pytanko jakie badania miałyście już robione bo mnie martwi że miałam tylko usg, morfologie i mocz a i glukozę a jak to jest u was????
 
Do góry