.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

[milenka30]

ANCONA według przepisów dziecko po skończeniu 7lat może samo wracać za pisemna zgodą rodzica i jest to ustawa na całą Polskę ;-)
oczywiście wszystko zależy od dziecka,kuzynki syn ma 7lat a jest tak postrzelony że mówi że jeszcze długo go musi prowadzić.

DJMKA póki co nie mam z czym iść do lekarza,dziś jedna normalna kupa,nie kaszle,nie ma kataru,gorączka tylko w nocy była.Myśle że może ją próbować rozkładać bo ja cały czas przeziębiona ale walczymy,witaminka c i inhalacje.

MADZIKM cały dzień bez gorączki ale marudna okropnie,ani spania ani zabawy
Współczuję akcji z psem,dlatego ja jestem okropna jędza ale psa toleruje tylko na podwórku,nawet mogę mu budę ocieplaną z prezentować;-)może kiedyś sie zdecyduję,w domu po dzieciach nie chce mi się czasem sprzątać a co dopiero po psie.

 

[marcia331]

Pelnia byla niedawno wiec to nie to, ale moze to ten nadchodzacy huragan tak dzisiaj na moje dzieci wplynal. Przez caly dzien krzyczal jeden przez drugiego. Sami nie wiedzieli czego chca. Wieczorem Ignas padl szybko spac, za to z Tymkiem walczylam 1,5 godziny!!!! Teraz zamiast ladnie spac to najpierw obudzil sie Ignas, a jak go karmilam i probowalam uspic obudzil sie Tymek i narobil krzyku bo sobie jakiegos komara ubzdural. Potem byl placz bo poczul ze ma mokra pieluche (tylko na noc ma zakladana). Na szczescie chyba w koncu usnal. A ja lece do papierow bo musze cos do jutra ogarnac. Pewnie jeszcze z godzine mi zejdzie. A mialam sie dzisiaj wczesniej polozyc.....

Madzikm wspolczuje nocnej akcji. Chyba bym sie tam poryczala na srodku pokoju. A potem wziela dywan, wywalila za drzwi i poszla spac ;-) dobrxe chociaz ze Emma juz bez goraczki.

Milekna -.zdrowka!!!!

 

[kroczek_k]

Dzień Dobry Foremki

U nas nocka całkiem ładna tylko mi się dziecko znów w nocy na jedzenie budzi.

Madzikm Marcia dobrze pisze trzeba było wystawić dywan na dwór. Skoro był sztorm i deszcz to ładnie by się wyprał

Marcia ja tez wczoraj uskuteczniałam papierologię bo dzis po urzedach bede biegala z becikowym w koncu i rodzinnym

 

[mika414]

witajcie

U nas skok pełną parą, Filip drugi dzień śpi ciurkiem 2-3 godziny dwa razy. Kolejny skok w większości przesypia a jak nie śpi to mruczy i wyje czyli tak jak przy poprzednich.

Choroba nas już opuszcza z czego baaaardzo sie cieszę bo we wtorek lecimy na święta.

 

[madzikm76]

Hej.
Dzieć mi się popsuł. Wyła pół nocy, marudzi cały dzień, nie wiadomo o co jej chodzi
Według pewnej teorii, kiedy kilka kobiet zamknie się w jednym pokoju na dłuższy czas ich okresy w końcu się zsynchronizują, tak Emma po prostu jest dziś taka, jak ja się czuję w drugim dniu ciotki....marudna na maksa

Mielenko - jak mała dziś? Lepiej coś?

 

[Edysiek]

Witam :-)
Dzisiaj znowu spać w nocy nie mogłam I jak poprzedniej czytałam książkę to tej siedziałam na allegro i szukałam małej prezentu. No i efekt jest taki, że już mam zamówiony, a dokładnie wygrany na licytacji zestaw zabawek :-)

DJMka a mała śpi już w swoim pokoju? Może w tym jest problem, jak się obudzi w nocy to zanim ją usłyszysz ona rozbudzi się na całego i potem jej się odechciewa spać. Ja myślę, że do samodzielnego spania w pokoju nadają się dzieci, które już nie budzą się w nocy. A pewnie jak karmisz jeszcze piersią to ona wstaje kilka razy w nocy na mleczko. Ja mam taki czujny sen, że moja tylko kwęknie przez sen i ja się budzę, więc często jeszcze na pół śpiąco daję jej mleko, zjada i idzie dalej spać. Ale śpi z nami w sypialni.

Madzik współczuję akcji z psem. Ja sierściuchy kocham wszystkie bez wyjątku (a najbardziej te długoogoniaste;-)), jednak nie umiem się zdecydować na psa w domu, za wygodna na to jestem. Zawsze mówię, że na stare lata sprawię sobie kota

Moja starsza córka jest już w 5 klasie a mimo to wożę ją do szkoły. Tyle dobrze, że na zmianę ze szwagierką i jak ona jest rano w domu to wiezie swoja i moją. Do szkoły mamy 2 km, kiedyś jeździła rowerem, ale teraz ma tak ciężki plecak, że wywaliłaby się razem z tym rowerem Sama mówi, że woli na piechotę iść i czasem idzie, ale to jak jest ładna pogoda.

 

[mika414]

No i zapeszyłam...F ma 37,5 gorączki :/

 

[marcia331]

Mika to jeszcze nie goraczka. No ale moze cos jest na rzeczy. Ale mam nadzieje ze to tylko przypadek i ze to dlugie spanie F to.jednak przez skok a nie chorobe.

Co do siersciuchow to my chcemy kupic jakiegos psiaka na wiosne jak juz sie przeniesiemy na dzialke. W.blokach nie wyobrazam sobie miec psa i dwojke dzieci. I meza w delegacjach. Nie wiem kiedy i jak bym z tym psem wychodzila. Ale jak juz bedziemy u siebie to na pewno pies sie pojawi. Ale na podworku to mniejszy problem.

Ignas juz spi a Tymek usypia. Mam nadzieje ze dzisiaj w koncu poloze sie o normalnej godzinie bo jestem wykonczona dzisiejszym zwariowanym dniem.

 

[mika414]

Marcia - wiem, że to jeszcze nie gorączka, tylko pluje sobie teraz w brodę, że poszłam z nim na spacer a dość mocno wiało. Ubrany był ciepło, a jak widziałam dzisiaj takie maloty z gołymi główkami to aż mnie ciarki przechodziły. Matki ubrane jak na Syberii a dzieci hartują. Spokojnej nocki

 

[milenka30]

MADZIKM Emma to córunia mamusi,chciała pocierpieć razem z Tobą;-),ja w tym tygodniu okresu nie miałam a moja szalała,strach się bać co będzie jak dostanę.Moja ok,gorączki nie ma,żadnych objawów,może zwalczylismy nadchodzącą chorobę bo zęba też nie ma;-)

MIKA spokojnie,jak na wieczór i przy ząbkowaniu to nie gorączka,spokojnej nocki,oby nic go nie rozłożyło

EDYSIEK mój niech się uczy samodzielności i odpowiedzialności bo w 5klasie to on już może sam w domu bedzie siedział jak pójdę do pracy.