Edysiek
odkrywca
Kupiłam kiedyś tę kulę chrześniakowi i bawił się nią, ale największą radochę miał pies. Niestety brat ją oddał :-(
Starsza wróciła z rajdu i musiałyśmy się sobą nacieszyć, do tego lekcje, spacer na wybory i dzień zleciał.
Starsza wróciła z rajdu i musiałyśmy się sobą nacieszyć, do tego lekcje, spacer na wybory i dzień zleciał.