reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Ni_kusia fantastycznie :) kiedy masz wizytę u gina?

Tygryseczek podobno bóle podbrzusza jak na @ są normalne, też je miewam. Wszystko pulchnieje, pęcznieje i robi się bardziej ukrwione podobnie jak przy @, przy czym tuta się nie możemy denerwować, tylko relaks i pozytywne myślenie bo żadna @ nie ma prawa przyjść :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny dziękuje za słowa otuchy. OM 25.06 ale akt, faktem cykle mam dłuższe niz 28 dni (31-33) więc liczę, że może jednak ciąza jest młodsza niż mi się wydaje. Pani doktor powiedziała, że jeszcze nie zleca wszystkich badań tylko nakazała ostrożność z surowym mięsem itp. Nie założyła też karty ciąży.

Tak w ogóle to witam nowe Mamusie na wątku:tak:


Co do podróżowania to akurat mam same znajome, które musiały podróżować w pierwszym trymestrze i wszystko jest Ok. Ale to sprawa dosyć indywidualna i myśle, że jeśli lekarz nie widzi przeciwskazań to w drogę ;-)
 
wiatr&woda nie wiem kiedy mam wizytę, bo z przychodni patologii ciąży chyba zrezygnuję, bo tam nie idzie się dodzwonić żeby się umówić, więc dopiero będę szukała sobie lekarza prywatnie. Ale najchętniej poszłabym jak najpóźniej, a luteinę zacznę brać bo tak mi lekarka kazała, jak tylko zaciążę. Zobaczymy jak pójdą mi poszukiwania lekarza....
 
ni_kusia - powodzenia w poszukiwaniu lekarza. Ja przy drugiej ciąży znalazłam lekarza bez problemu, jednak w siódmym miesiącu ciąży się przeniosłam do lekarki. I tym sposobem trzecią ciąże poprowadzi mi pani doktor.

wiat&woda, tygryseczek - bóle są normalne, czasami mocniej może zakuć. Ale raczej nie powinny to być ciągłe bóle. Ja także teraz miewam takie bóle. Choć gorsze są nudności dla mnie.

portia - ja kartę ciąży z synkiem miałam zakładaną dopiero w 9 tygodniu ciąży. Więc głowa do góry ;-)

A ja jestem ciągle głodna - nie wiedzieć czemu ;-)
 
misiarska - ja też jestem ciągle głodna. Wszyscy znajomi mówią, że nie mogą jeść w ten upał a ja mam ochotę na mięcho :)

Znalazłam już lekarza, prywatnie. Kwestia tylko kiedy się zapisać do niego. Ale przynajmniej kamień z serca ;-)
 
Już kwiecień 2014!
Gratuluje wszystkim mamusią i tym co już maja swoje pociechy i tym które bedą debiutowac w nowej roli
A za rok o tej porze bedziecie juz miały takie bobaski jak moja Lenka urodzona 16 kwietnia 2013 4 dni po terminie porodu ;-)
 

Załączniki

  • 268901_647656365250284_1340806375_n.jpg
    268901_647656365250284_1340806375_n.jpg
    20,6 KB · Wyświetleń: 33
Ostatnia edycja:
Nikusia super beta :)
Ja pp tej luteinie mam jeszcze większe upławy, podejrzewam, że to ta tabletka się rozpuszcza, masakra jakie upały i jak tu normalnie funkcjonować, jak i tak człowiek słaby ....
miłego popołudnia.
 
Dziękuje wszystkim za ciepłe przyjęcie!
Ja własnie wróciłam z pracy, a że stresu sporo to oczywiście brzuch trochę się odezwał i twardniał - muszę koniecznie wrzucić w pracy na luz...
Ja we wrześniu planuje jechać nad morze- Krakowa trochę sie niestety jedzie- mam nadzieję, że wytrwam podróż. Bardziej jednak martwie sie jak podróż zniesie moja córcia- ona raczej śpi w samochodzie maksymalnie 2 h a tu podróż prawie 10 godzinna. Zastanawiam się czy nie zamienic samochodu na pociąg- słyszał ktos cos pozytywnego o przedziałach dla mam z dzieckiem czy lepiej może kuszetkę wybrać?

miłego wieczoru wszystkim życzę!
 
reklama
Trawa,a nie spokojniej by bylo, jakbyś po drodze zrobila przerwe z noclegiem?? Pociag to jednak pociag,a autem wszedzie dojedziesz :)

A poza tym widze,ze mamy ten sam wiek ciazy ;)
 
Do góry