marcia331
Fanka BB :)
U nas nocka nawet w miare. Pobudka o 1, 4.40 i 6.30. Chociaz to i tak gorzej niz bylo bo przeciez potrafil spac do 4-5 i potem do jakies 8. No ale nie narzekam zupelnie bo wiem ze to i tak luksus w porownaniu do niektorych.
Oj to mnie sie do pracy w ogole nie spieszy. Ale moze to dlatego ze siedzimy ciagle na dzialce. Jak wrocimy do blokow to moze mi sie zachce wrocic. Ale na pewno nie do mojej glownej pracy tylko do przychodni wlasnie na jakies dwa trzy dni w tygodniu i to tylko na 4 godzinki.
Viltutti widac ze mieszkanie bez tesciow wam sluzy i moze juz niedlugo Olek sie naprawi z nocami.
U nas dzisiaj z przeziebieniem chyba troszke lepiej. W nocy jak sie budzil to nie mial jakos mocno zatkanego nosa. Dopiero nad ranem go przytkalo. Oczywiscie zaliczylismy juz awanture o czyszczenie nosa. Ale musze byc wytrwala bo mu w zyciu ten katar nie przejdzie. Najgorsze jest to ze jak mlody placze to Tymek laczy sie z nim w bolu i tez ryczy wiec mam koncert w duecie.
Edysiek ja jeszcze nie stosuje zadnego kremu, ale przy starszym tez uzywalam tego linomagu.
Viltitti mialam zapytac o nosidelko bo macie to samo co my. Ty juz Olka wsadzalas? Bo niby mozna dopiero jak dziecko stabilnie siedzi. Ja sie szykuje do wyprobowania go bo moj juz zaczyna sam kombinowac jak usiasc wiec mu chyba nie zaszkodze. Tylko nosidelko mamy w Lodzi i musze je sobie przywiezc.
Oj to mnie sie do pracy w ogole nie spieszy. Ale moze to dlatego ze siedzimy ciagle na dzialce. Jak wrocimy do blokow to moze mi sie zachce wrocic. Ale na pewno nie do mojej glownej pracy tylko do przychodni wlasnie na jakies dwa trzy dni w tygodniu i to tylko na 4 godzinki.
Viltutti widac ze mieszkanie bez tesciow wam sluzy i moze juz niedlugo Olek sie naprawi z nocami.
U nas dzisiaj z przeziebieniem chyba troszke lepiej. W nocy jak sie budzil to nie mial jakos mocno zatkanego nosa. Dopiero nad ranem go przytkalo. Oczywiscie zaliczylismy juz awanture o czyszczenie nosa. Ale musze byc wytrwala bo mu w zyciu ten katar nie przejdzie. Najgorsze jest to ze jak mlody placze to Tymek laczy sie z nim w bolu i tez ryczy wiec mam koncert w duecie.
Edysiek ja jeszcze nie stosuje zadnego kremu, ale przy starszym tez uzywalam tego linomagu.
Viltitti mialam zapytac o nosidelko bo macie to samo co my. Ty juz Olka wsadzalas? Bo niby mozna dopiero jak dziecko stabilnie siedzi. Ja sie szykuje do wyprobowania go bo moj juz zaczyna sam kombinowac jak usiasc wiec mu chyba nie zaszkodze. Tylko nosidelko mamy w Lodzi i musze je sobie przywiezc.
Ostatnia edycja: