reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

A ja Wam powiem, że w te badania prenatalne to jakoś do końca nie wierze. Kuzynka miała robione jakieś badania w Koninie-wysłali ją do Poznania bo niby coś nie tak było. W Poznaniu porobili wszelakie badania i stwierdzili, że jeśli dziecko w ogóle urodzi się żywe to bedzie do końca życia roślinka, wynaleźli wiele zespołów i dali 15 minut do namysłu czy usuwają ciążę czy nie. Zaryzykowali, żeyli 5 miesięcy w przekonaniu że finał będzie koszmarny a..... dziecko urodziło się zupełnie ale to zupełnie zdrowe!!!!!!!
I jak tu wierzyć tym wszystkim badaniom, no jak????

moja znajoma miała podobnie jej wmawiali że miała plamienie na początku bo synek miał mieć wodogłowie i inne wady wrodzone a chłopak ma teraz 4 lata i chłop jak dąb szczerze mówiac jeszcze poważnie nie chorował ani razu antybiotyku nie miał
 
reklama
Witam się.Nie było mnie parę dni, czytałam, ale nie byłam w stanie pisać, jednak prawda, że każda ciąża inna, z Olą to w sumie nie wiedziałam co to mdłości, a teraz szok, np. w sobotę o suchym chlebie i co chwilę rozmowy z Panem kibelkowym. Masakra. Czekam z utęsknieniem na koniec I trymestru. A widziałyście to Test na płeć dziecka teraz 19.09. mamy 11 rocznice i myślę czy w ramach prezentu nie kupić.

milla_84 myślisz że ten test działa?
 
Hej!
Z tego co wiem to kazde badanie dotyczace wad genetycznych jest zwiazane z prawdopodobienstwami, prawdop. ze jest ok i prawdop. ze dzidzia jest chora. Nie mozna zatem powiedziec z cala pewnoscia, ze dziecko urodzi sie chore, a juz na pewno nie na podstawie tych podstawowych/standardowych badan ktore sie robi kobietom w ciazy. Mi lekarz w poprzedniej ciazy powiedzial o kobiecie ktora miala z jakims duzym prawdop. urodzic chore dziecko (miala wszystkie mozliwe (tanie) badania porobione) a ostecznie urodzila zdrowe dziecko. Czytalam o badaniach za miliony dolarow, nie chce pisac szczegolow bo moze pokrece, ale na to raczej nas nie stac.
Tutaj to wiem, ze za przeziernosc karkowa to chyba musialabym oddzielnie i z wlasnej kieszeni zaplacic. Cokolwiek co nie jest zlecone przez lekarza to chyba ubezpiecenie nie pokrywa. Dodam, ze tutaj nigdy ubezpieczenie nie pokrywa wsztstkiego. Zawsze COS TAM trzeba zaplacic z wlasnej kieszeni. I to nie sa male kwoty. Za USG placilam z wlasnej kieszeni 50$ a ono chyba kosztuje 150$ tak normalnie. I tak tu jest ze wszystkim.

Milenka Wspolczuje przejsc i trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze. Masakra jakie niektore z Was maja przezycia... Na watku, ktory czytalam jak mialam urodzic synka, tez byla dziewczyna z krwiakiem i chyba ostatecznie wszystko u niej sie dobrze skonczylo. Oby tak bylo i u Ciebie!
 
Hej kobietki. przepraszam ze tak sporadycznie pisze,ale staram sie czytac na bierzaco. ja niewiem jak dotrwam do konca tego trymestru ,mdlosci przeszly sa tylko czasami ale zmeczenie i sennosc to jakas tragednia chodze spac o 21-szej wstaje rano no bo mlodego do szkoly prowadze i wlasciwie moge ic juz spac tragednia,macie jakies sposoby na to zmeczenie bo jeszcze do pracy trzeba chodzic:-(

co do badan to ja sie wogole nie wypowiadam bo tutaj w irlandii jak kobieta nie ma zadnych problemow na nic sie nie skarzy to usg robia 3 razy w ciagu 9 miesiacy o badanich prenatalnych to wogole trzeba zapomniec,ja jestem tym razem w szoku jeszcze trzeci miesiac nie minol a ja zaraz trzecie usg bede miala robione,no ale tylko dlatego ze ta cyste znalezli. oczywiscie my polki zazwyczaj jezdzimy do polskiego ginekologa do dublina i tam robia szczegolowe usg. a tak z ciekawostek powiem wam ze tutaj kobieta w beda w ciazy nie widzi ginekologa ,caly cza badania robia pielegniarki,nawet przy porodzie ktory nie ma komplikacji nie ma ginekologa:baffled: nom tak to wyglada wlasnie tutaj;-)
 
tez wlasnie czytalam ten regulamin i tak sobie mysle ze jesli sie nie sprawdzi to moga powiedziec ze np zrobilam test nie tak jak powinnam np z nie porannego moczu:confused: aczkolwiek sama mnie korci zeby kupic:-p
 
Etam moim zdaniem szkoda kasy na takie testy. I za parę tygodni pewnie większość z nas dowie się z usg czego się spodziewa, więc jak dla mnie bez sensu. A co to zmieni że dowiem się w 10 czy 20 tygodniu??? Nic. Na kupowanie wyprawki i tak jeszcze za wcześnie, więc moim zdaniem można spokojnie poczekać. A zaoszczędzoną kasę przeznaczyć na coś dla dziecka. Albo jeśli ktoś chodzi prywatnie, to na dobrej jakości usg, które powie nam nie tylko o płci dziecka, ale także czy z dzidzią wszystko w porządku.

Ale się obżarłam!!!! Aż mnie brzuch zaczął boleć. Kurcze muszę chyba trochę przystopować, bo jak tak dalej pójdzie dostanę opr od ginki na kolejnej wizycie. Nie no żartuje, ale ona raczej jest z tych którzy są za tym żeby nie tyć w ciąży bardzo dużo. Ehh musiałam spodnie rozpiąć!! Idę się położyć.
 
A ja właśnie dochodze do siebie. Syn znalazł w szafce witamine D i wypił sporą jej ilość. Spanikowana zadzwoniłam do pediatry a ta kazała jak najszybciej spowodować wymioty- MATKO jakie to trudne!!!!! Tak mnie pogryzł, że szkoda gadać. Palce będę miała sine. Ale najważniejsze, że już wszystko ok.
I jak tu się nie denerwować, no jak?!!
 
reklama
Z tym testem na płeć dziecka to ktoś wymyślił dobry biznes;) Może np. zawsze podawać "dziewczynkę", w połowie przypadków się sprawdzi, więc tylko w połowie przypadków muszą zwrócić kasę. Myślę, że nie warto się w to bawić.

Washka, ja też mam problem z żyłami. Zawsze dwie ręce pokłute bo nie mogą znaleźć na jednej, to szukają na drugiej. Ostatnio pielęgniarka powiedziała, że przed badaniem powinnam wypić 1-2 szklanki wody to żyły powinny się pokazać. Jeszcze nie próbowałam, ale w ciągu 2 tygodniu znowu będą mnie kłuć, to sprawdzę, czy działa.

Mam jeszcze dziwny problem - strasznie zaczęła mnie swędzieć skóra, szczególnie na biodrach w okolicy majtek. Zaczęłam zakładać jakieś bezszwowe i dzisiaj na szczęście jest nieco lepiej. No i po jakimś tygodniu-dwóch powrotu apetytu znowu mnie odrzuca od większości jedzenia. Na szczęście bez wymiotów, ufff.
 
Do góry