.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

[mika414]

Witajcie

Nocka fajnie, Filip grzeczny (tfu tfu tfu jak narazie). Teraz ucina drzemkę, wszystko przygotowane wiec jak tylko sie obudzi to karmienie, przebieranie i wybywamy bo słoneczko pięknie świeci. Jeżeli chodzi o krem z filtrem to owszem mamy 50tkę ale mało co używam ze względu na angielską pogodę.

Nie mam dzis weny na prasowanie, sprzątanie i gotowanie. Zrobie sobie dzień dziecka i ogarnę to co muszę a na obiad jakiegoś gotowca wyciagne z zamrażalnika
Myślałam, że jutro odpoczne choć troszkę bo mąż w domu bedzie a tu lipa bo jakaś fucha mu sie trafiła. Coś za coś, pieniążki przed wyjazdem do Polski się przydadzą

Ale pospał 40 minut. Zmykam.
Miłego dnia


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app

 

[madzikm76]

Uroczyście oświadczam, że jak jeszcze któraś napisze jak to pięknie jej dziecko spało całą noc to zabieram Emmę pod pachę, wpadam do takiej do domu i się policzmy. .
Żartuję oczywiście:-)
Moja nadzieja, że mi się spanie Emmy naprawiło była oczywiście złudna
Wczoraj spała dużo w ciągu dnia, ewidentnie była trochę osowiała po szczepieniu, ale w nocy już pokazała co potrafi. Ja wysiadam jak to dalej będzie tak wyglądać. Sen do trzeciej, czwartej z jedną przerwą na jedzenie, a potem pobudka co godzinę

Jejku, my też musimy coś o chrzcinach pomyśleć ale jakoś nie mogę się za to zabrać
Mika - u mnie też brak ochoty do roboty. Postanawiam dziś nic nie robić, a na obiad...pieczone ziemniaki z piekarnika z masełkiem tudzież innym nadzieniem. Chodzi mi po głowie tuńczyk i cheddar

 

[Mama.O.]

Tuńczyk mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm

 

[DJMka]

Madzikm idę z Tobą i biorę Młodą ze sobą ;-) Moja dziś dała popalić jak wczoraj, noc koszmarna, pobudka o 4, a ja ledwo żyję. Nie mam siły na nic. A do tego mąż w pracy, na szczęście zaraz wraca. Idę, bo Młody jęczy, a córka przed chwilą po wielkich krzykach i mękach zasnęła.

 

[marcia331]

U nas noc calkiem calkiem chociaz bywaja lepsze. Chociaz wyjatkowo Ignas usnal juz o 20.30! Wczoraj pozwolilam sobie wypic Warke Radler 2% alko i efekt byl taki ze o 3 musialam malego obudzic bo myslalam ze mi cycki rozsadzi i zaleje cala pizame. Ale mlody oproznil mi jednego i sie najadl bo bylo duzo mleka i drugiego juz nie chcial ruszyc. Mnie sie nie chcialo po nocy szukac laktatora wiec sciagnelam troche recznie zeby nie bolalo i poszlam spac. Potem krotka pobudka Tymka. Ignas obudzil sie przed 6 ale wzielam go wtedy do lozka i pospalismy do 8.

U nas pogoda kiepska do poludnia ale teraz sie troche wypogadza. Sprzatac mi sie tez nie chce. Na obiad byla pomidorowa a zaraz bobu ugotuje.

Zuzanka my wlasnie tez mielismy problem z chrzestnym. W rodzinie mamy malo mezczyzn. No i w koncu tez stanelo na mezu mojej przyjaciolki. Kontakt mamy dobry i znamy sie dobrze ale tez nie bylam do konca przekonana. No ale nie mielismy innej opcji.

 

[mika414]

Tak jak pisałam leniwiec pospolitus mnie dopadł, oprócz opieki nad dzieckiem i wrzuceniem pierogów na gorącą wodę nie zrobiłam nic i dobrze mi z tym
Zresztą upał dzisiaj u nas, że szok. Uskuteczniałam spacerki, łapiąc przy okazji promienie słoneczne.
Co za paradoks w Polsce pogoda pod psem a w Anglii upał

Uwielbiam tuńczyka




Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app

 

[TruskawkowaMamba]

Ja tylko o sobie.
melduję,że żyję. Pobiegałam dziś po sklepach i :
-mam kieckę na chrzest do bratanicy męża (27.07)
-mam kieckę na nasz chrzest:-)
-nie mam kiecki na wesele(ale to dopiero 13.09 więc teoretycznie mam czas)
-nawiedziłam chorą kuzynkę(ugotowałam obiad na dziś, pomroziłam jej cos na zapas, zrobiałm zakupy)
-zrobiłam sobie zakupy w biedronie
-pomyłam i uśpiłam chłopaków
-padam na twarz....

dobranoc

 

[mika414]

Witajcie

Wyspałam sie dzisiaj, że ho ho !! Raczej mój Dzieć pozwolił nam się wyspać. Wczoraj po 7 kąpiel, jedzenie i usypianie. Padł gdzieś koło 20:30 i obudził sie o 4:45 szok szok szok, szybka flacha, wymiana podwozia i spał do 8:30.

Edysiek - życzę udanej imprezy.

Truskawkowa - zaszalałaś. Ja nie mam z kim iść do sklepu, żeby ktoś mi małego przypilnował, maż jak wraca z pracy to już sklepy zamknięte, dopiero w Polsce bede coś kupować.


Pozdrowienia


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app

 

[TruskawkowaMamba]

Witajcie

Wyspałam sie dzisiaj, że ho ho !! Raczej mój Dzieć pozwolił nam się wyspać. Wczoraj po 7 kąpiel, jedzenie i usypianie. Padł gdzieś koło 20:30 i obudził sie o 4:45 szok szok szok, szybka flacha, wymiana podwozia i spał do 8:30.

Edysiek - życzę udanej imprezy.

Truskawkowa - zaszalałaś. Ja nie mam z kim iść do sklepu, żeby ktoś mi małego przypilnował, maż jak wraca z pracy to już sklepy zamknięte, dopiero w Polsce bede coś kupować.


Pozdrowienia


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app

No ja chłopaków zostawiłam z moim tatusiem, a na maraton sklepowy wybrałam się z przyszłą bratową-matko jaki ja problem miałam aby dobrać jasną sukienke na chrzest Ale pobiegałam po galeriach i mam mam-białą kieckę
A na chrzest do bratanicy męża kiecka w paski biało-granatowe
dobra zmykam obiad podszykować i włosy zrobić(bo od rana sprzątałam-wczoraj już brakło mi sił)

 

[milenka30]

Wróciłam,przeczytałam ale nie pamietam połowy;-).

TRUSKAWKOWA martwisz sie o 5h w aucie?moje dzieci w jedna stronę jechały 11h a z powrotem 16!!!!!!!takie korki były no i w złych godzinach wyjechaliśmy,ale uważam że moje dzieciaczki powinny nobla dostać za grzeczną jazdę w ciagu dnia do tego.do plażowania to się rozczarowałam,córci upały się nie spodobały,nawet osłonieta,więc pełna organizacja była,przychodziliśmy na plażę rozpakowanie,chwilę z nią pospacerowałam i juz się krzyk zaczynał,to butla mleka i zasypiała i trzeba było wykorzystać 2h na leżenie a potem ewakuacja;-).Wdomu mi spała całymi dniami to liczyłam na to że tam też tak będzie.Generalnie rytmu dnia teraz nie mamy,tam całe dnie rozwalone,spanie w wózku do północy na grilu,jedzenie na nomstopie,teraz czeka mnie przywrócenie rytmu dnia.Na szczęście pogoda była super cały tydzień ,więc wrócilismy opaleni,mimo krótkiego leżakowania,bo jeszcze jakiś spacer się zaliczało.
JOTEMKA podziwiam,my mieliśmy mega duży pokój z łazienką,śniadania szwedzki stół i nie wyobrażam sobie,kisić się i stać w klejce do łazienki,ale wiem że są co to lubią.