Witam, a u mnie lało całą noc, i dalej pada, nic tylko spać, jakiś wygórowanych planów na dzisiaj nie mam chcę tylko zrobić większe porządki w kuchni, ale mam na to cały dzień więc myślę, że w końcu się zmobilizuję, jeszcze 5 dni i koniec urlopu i witaj praco
, ciekawe jak ja wstanę z budzikiem o 6 rano, teraz mam takie spanie, że spie do 8-9
Ja muszę koniecznie spróbować tych migdałów na mdłości, co do spania w staniku to ja spię w takim bezszwowym sportowym, piersi cą teraz ciężkie i nie chcę, żeby mi się skóra naciągała gdy będą sobie wisiały
więc podtrzymuje je tym elastycznym biustonoszem, ale jak sciągam wieczorem zwykły stanik to też ból niesamowity.
Też mam problemy z wypróżnianiem, dzisiaj 3 dzień jak nie byłam na kibelku, nawet kawa z mlekiem rano nie pomaga, a zawsze po niej leciałam do WC, no nic swoje muszę przecierpieć, widocznie taka natura.
miłego dnia