krowkabordo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2010
- Postów
- 1 172
hejo laseczki
Ja nadal się ogarnąć nie mogę do tego przeziębienie mnie złapało i czuje się jeszcze bardziej fatalnie niż wcześniej. jak ja się ciesz, ze sama tak cycata nie jestem:-);-). W poprzedniej ciąży (miałam duże D), urosły mi o rozmiar dwa, DD, E. Ale jak urodziłam i naszedł pokarm to były prawdziwe mleczarnie. Większa pierś od główki syna. Byłam przerażona. Teraz są dużo pełniejsze ale rozmiarowo stoją w miejscu.
malina- powtórka badań zależy od ich wcześniejszych wyników i..lekarza. Jeśli miałaś dużo przeciwciał odpornściowych np. przy różyczce powtarzać nie musisz. Bo ta choroba raczej spotyka nas raz w życiu. Ja miałam przy ostatnich wynikach 21 a z Jaśkiem 43. Więc spadły dosć znacznie i to było wskazaniem do szczepienia. Ja na toxo powtarzać nie muszę ale cytomegalię już tak bo jej nie miałam. A cała reszta jak kiła, wirusowe zapalenie wątroby to standard do powtórki.
Ja nadal się ogarnąć nie mogę do tego przeziębienie mnie złapało i czuje się jeszcze bardziej fatalnie niż wcześniej. jak ja się ciesz, ze sama tak cycata nie jestem:-);-). W poprzedniej ciąży (miałam duże D), urosły mi o rozmiar dwa, DD, E. Ale jak urodziłam i naszedł pokarm to były prawdziwe mleczarnie. Większa pierś od główki syna. Byłam przerażona. Teraz są dużo pełniejsze ale rozmiarowo stoją w miejscu.
malina- powtórka badań zależy od ich wcześniejszych wyników i..lekarza. Jeśli miałaś dużo przeciwciał odpornściowych np. przy różyczce powtarzać nie musisz. Bo ta choroba raczej spotyka nas raz w życiu. Ja miałam przy ostatnich wynikach 21 a z Jaśkiem 43. Więc spadły dosć znacznie i to było wskazaniem do szczepienia. Ja na toxo powtarzać nie muszę ale cytomegalię już tak bo jej nie miałam. A cała reszta jak kiła, wirusowe zapalenie wątroby to standard do powtórki.