reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Hej babeczki.
BYłam wczoraj u pediatry synów pogadać o tym i o tamtym. Poruszyłam temat szczepionek, stawów i alergii. Przy okazji zważyłam swoje najmniejsze cudo. Piękne 7250g. Starsze dziecka radzą sobie świetnie w wakacje pełne nauki i "nudy" bo pogody na morze jeszcze nie ma. Tak więc najstarszy łazi 3 razy w tyg na anglika i na szczescie nie uslyszalam jeszcze, ze mu wakacje zepsulam a mlodszy z najmlodszym leza i jedza. Ja zdecydowanie popełnię kupno pieluch wielorazowych i wlasnie ide zamawiac. Szkoda, że zadna z Was nie moze sie podzielic zdaniem w tym temacie.
Na razie jest pieknie i niech tak zostanie. Pozdrawiam.
 
reklama
Hej babeczki.
BYłam wczoraj u pediatry synów pogadać o tym i o tamtym. Poruszyłam temat szczepionek, stawów i alergii. Przy okazji zważyłam swoje najmniejsze cudo. Piękne 7250g. Starsze dziecka radzą sobie świetnie w wakacje pełne nauki i "nudy" bo pogody na morze jeszcze nie ma. Tak więc najstarszy łazi 3 razy w tyg na anglika i na szczescie nie uslyszalam jeszcze, ze mu wakacje zepsulam a mlodszy z najmlodszym leza i jedza. Ja zdecydowanie popełnię kupno pieluch wielorazowych i wlasnie ide zamawiac. Szkoda, że zadna z Was nie moze sie podzielic zdaniem w tym temacie.
Na razie jest pieknie i niech tak zostanie. Pozdrawiam.

o pieluchach bylo sporo na watku zakupowym z czasów ciazy, poszukaj moze cos znajdziesz interesujacego. Ja swego czasu rozwazałam ale narazie nie moge sie zdecydowac jeszcze na nie - za duzo kup i za rzadkie :) jakos mnie nie przekonuja.
 
Witam :-)
U nas od rana piękne słońce. Ogarnę trochę i trzeba iść na spacer. U nas spacer tylko jak potrzebuję wyjść do sklepu. A tak to córcia i tak ciągle śpi na dworze.
Postanowiłam sobie, że pora wprowadzić spacer jako element dnia. Za domem mam całkiem fajną polną drogę, można aż do lasu dojść i kilometry nabijać :tak: Chciałabym wprowadzić jakiś rytm dnia, bo ciężko u nas z regularnością czegokolwiek poza kąpielą, która zawsze jest o tej porze.

Araki ja myję córci "broszkę" mydełkiem przy kąpieli i czasem przy zmianie pieluchy wyczyszczę zagłębienia delikatnie pieluszką tetrową, ale tylko tak z grubsza.
U nas też pojawiło się odparzenie na szyjce. Staram się dobrze wymyć i po kąpieli smaruję oliwką. Zresztą całą ją smaruję oliwką i przy tym co nieco pomasuję.

Milenka zdrówka, kuruj się szybko. Jednak zdecydowałaś się na wyjazd.

MamaO. z tym angielskim to całkiem dobry pomysł. Chociaż ma zajęcie. Ja czekam aż zaczną się u nas jakieś półkolonie.
A do pieluch wielorazowych jestem za wygodna ;-)
 
Hej kobitki:-D

U nas z regularności to spanie o 10 obowiązkowe(nie ma znaczenia czy wstanie o 8.00 czy o 9:30-przychodzi 10:00 i jest ryk).No i kąpiel 19-20 a reszta to już czysty przypadek:-D:-D Może od września coś się unormuje bo starszak ma zamiar podreptać do przedszkola, więc odbierać będziemy go razem z młodym:tak:

Nie chwalę dnia przed zachodem....ale....starszak dziś je, a młody śpi już jakieś 15 minut:happy: A mamusia zamiast coś porobić to kawke spija hahahahahha

Pieluchy wielorazowe....ja jak Edysiek za wygodna jestem. na bank miałabym niewyróbkę z praniem:eek: A tak pampersik do kosza i z głowy:tak: No już nie wspomnę, że mam zapas pamperów już chyba do grudnia hahahahaah

Aha zapomniałam Wam napisać....któraś kiedys wspominała o wit D w sprayu...otóż mój genialny mąż poszedł do apteki i takową zakupił(a wysłałam go po wit D w kroplach, bo kapsułki mnie wkurzyły). I powiem Wam, że świetna sprawa. 1 psik i po robocie. Nawet starszak się do niej przekonał.
 
Ostatnia edycja:
Truskawkowa - u nas to samo, nie ma bata koło 10 musi być drzemka bez względu na to o której sie obudził. Kąpiel tak samo 19-20.

Pieluchy jednorazowe - zdecydowanie nie dla mnie. Wygoda, wygoda i jeszcze raz wygoda, a może lenistwo :D

Humoru nie mam bo mnie mąż tak wkurzył.....źle sie dzieje :/


Idziemy na szczepienie i boję się troszkę co to będzie, ciekawe czy bedzie ryk na pół przychodni.
Trzymajcie kciuki

Miłego dnia


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Edysiek - ja też kupiłam sukienki w hm :-D i też zmieściłam się w "swój" rozmiar :-)
A zastanawianie się nad cycem przerabiałam z Oliwią, potem jeden cyc na karmienie przestał wystarczać, więc przestałam o tym myśleć. A teraz jakoś się nie przejmuję. Jak pomylę to zaraz Misiek domaga się zmiany. Ten typ zagłodzić się nie da ;-)
Regularność dnia u mnie też jest tylko marzeniem. Tyle że Misiek podobnie zasypa i porobnie się budzi. A reszta... hehe... bez szans ;-)

Madzik - z tym spaniem to jest bardzo różnie. Ja z Oliwią czekałam na rozszerzenie diety, że może chociaż po kaszce pośpi dłużej. Taa. .. jak zasypiała o 23 to budziła się o 2 i 4 - i to jako półroczne dziecko. A Miskowi już teraz wystarczy cyc o 21 - 22. I do 4 śpi :-D

Araki - co do pielęgnacji to dokladne wymycie i nawilżenie fałdek u nas też wystarcza. Ad pielęgnacji dziewczynek - hmm... u nas w razie potrzeby przemywałam mokrym wacikiem (pediatra zalecila nie używać chusteczek tylko przegotowanej wody) a tak to tylko w czasie kąpieli. Jak sie pojawiły zaczerwienienia to smaowalam linomagiem. U nas pozniej zaczely się problemy, bo Oliwka strasznie pchała rączki jak tylko jej zajęło się pampersa, a w kąpieli potrafiła się zadrapać do krwi :-/ na szczęście już nie jest tak źle.

Milenka - jak zdrowie?

Truskawkowa - dobrze ze dziś lepiej :-) wit D muszę kupić dla starszej. Moze faktycznie spojrzę za sprayem.

MamaO - ideologicznie pieluchy wielorazowe bardzo mi pasowały i pewnie gdybym miała wsparcie męża bym się zdecydowała. Ale że jest stanowczo na nie, to sobie odpuściłam. Znam za to dziewczynę, która bliźniaczki wychowuje na wielorazowkach :-)

Mika - trzymam kciuki - za bezproblemowe szczepienie i za męża - żeby się poprawiło.

U mnie nawet nieźle - właśnie uśpiłam dzieci i trzeba by coś podgonić, ale mi się nie chce wstawać ;-)
 
Witajcie. Jakos nie mam ostatnio czasu. Caly czas jest cos do roboty a i tak nie wszystko zrobione. A nawet jesli mam chwile czasu to siedze i ogladam.... kuchnie :-) musze miec wstepny projekt zeby maz mogl odpowiednio instalacje porobic a zaraz ruszamy ze scianami wiec dobrze by bylo wiedziec gdzie i co.

U nas roznie. Mlody przewaznie grzeczny jak zawsze. Ze starszym juz nie tak rozowo bo pokazuje ostatnio rozki i nie chce sie sluchac i sie zlosci. Chociaz dzisiaj jest wyjatkowo grzeczny. Ale to chyba przez pogode.

Wielorazowki tez nie dla mnie bo bym sie juz w ogole z niczym.nie obronila. No i tutaj nie mamy pralki wiec juz totalnie odpada. Ale idea fajna. Mam kolezanke ktora uzywala i byla bardzo zadowolona.

Ja tez chcialam ta witamine w sprayu kupic ale w zadnej aptece nie mieli.

U nas powoli zaczyna sir jakas regularnosc ksztaltowac ale jeszcze wiele przypadku jest w schemacie naszego dnia.
 
reklama
TRUSKAWKOWA starszakowi dajesz jeszcze witaminę d?my mamy kaspułki,moja łyka wszystko to nie ma problemu,teraz na pleśniawkę witaminę c dawałam na jęzora,troche się pokrzywiła ale po 2dniach znikło.

MAMA u nas pieluchy wielorazowe też odpadają,jak ze 2razy mi się przesra...na wylot to miałam uchotę wyrzucić te ciuchy żeby sie nie paplać w gówienku;-),pampers wygoda a uczulenia nie mamy na żadne,więc kasowo też tragedii nie ma.
EDYSIEK zadroszczę pogody,nas w drodze powrotnej z masażu deszcz dopadł i padało kilka godzin.U nas półkolonii nie ma a szkoda bo starszak nudzi sie w domu.
Ja jeszcze pocę się okropnie bo na lekach jadę,ale mam nadziele że to nie angina bo cholinex intens daje radę,no i zatoki zapchane więc to pewnie to,jutro idę z młoda do szczepienia to może uda mi się siebie sprawdzic,jak nie przejdzie.
A moje dziecko śpi bardzo dużo i aż sie tym martwię;-),dogodz tu babie.
 
Do góry