Edysiek
odkrywca
Truskawkowa u mnie już się zaczęło podbieranie kosmetyków. Z czasem przyjdzie pora na ciuchy. Ale ja pocieszam się tym, że to działa w obie strony
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U nas w porzadku, maly przesypia praktycznie cale noce, ok ok 21 do 5-7 roznie, odpukac zeby sie to nie zmienilo!
Laski ja się wkur.... na kaszel starszaka i pognałam dzis do pulmonologa i co?? i okazalo się, że to raczej nie alergia, a niedoleczenie Ropna wydzielina głęboko w nosie i wszystko zatrzymuje się na krtani- dlatego kaszel, zapalenie krtani, zatkany nos itd.....wszystko ładnie pięknie tylko po jaką cholerę pediatra faszeruje dzieciaka lekami przeciwalergicznymi, a do specjalisty nie wyśle???!!!!!! Mało tego wszelakie inhalacje które mieliśmy tylko zaleczały chorobę, a przy pierwszej lepszej okazji wszystko wracało........
A ze mnie dupa nie matka, że ja się wcześniej nie zorientowałam i nie poszłam do owej pulmonolog
Ale nic to, dała leki i zobaczymy co to będzie-mam nadzieję, że już skończy się ten przeklęty kaszel
Z nowości------od dziś ( tak od dziś) jestem na diecie Bo 10 sierpnia chrzczę juniora i jakoś wyglądać trzeba
Dzięki Bogu w nocy śpi już po 6h i potem już 3h
Loka znajoma dietetyk mówiła że żeby przestawić dziecko na odpowiedni tryb nocny to należy zwiększyć dawki pokarmu przed snem a powoli zmniejszać te w nocy żeby je w końcu wyeliminować
USG ok - mózg jest i rozwija sie prawidłowo. Pani od USG powiedziala ze dzieciom rutynowo przypisuja tu takie badanie bo pozniej juz tylko mozna przez tomografie lub rezonans.
U nas oki, nocka fatalna, zmykam spac. Milego dnia!
Zakupy udane, bo w końcu kupiłam coś dla siebie. Właśnie w H&M są wyprzedaże i znalazłam dla siebie 2 sukienki. Miała być jedna (na chrzciny), ale nie mogłam się zdecydować a mąż jak go pytałam to stwierdził żeby wziąć obie to wzięłam W dodatku jestem zadowolona, bo bez problemu wchodzę w rozmiar 38.
Starsza oczywiście też wynalazła dla siebie kieckę, już jest na etapie że woli kupić ciuch zamiast zabawki.
Jakoś nie pomyślałam, że to może być skok rozwojowy Tak te nasze dzieciaki szybko rosną, że dopiero co był jeden a tu już następny.
Właśnie doczytałam, że w czasie tego skoku rozwojowego (12 tydzień) mogą pojawić się kłopoty ze snem. Czyli chyba jednak skok.
A co do jedzenia to u nas różnie bywa. Czasem mała zje późno i to dwa cyce opróżni a i tak budzi się szybko w nocy, a innym razem nie. Akurat przy cycku ciężko nakarmić bardziej dziecko na noc. To chyba jeden z minusów karmienia piersią.
I mam pytanie do mam karmiących piersią. Wy też czasem zastanawiacie się z którego cyca ostatnio jadło dziecko a z którego powinno jeść teraz? Czy tylko ja jestem taka zakręcona
LOKA jednak obalam ten mit,moja dziś pobudka o 1,30 i 5,30 mimo że na wieczór objedzona była.
Zmykamy na masaż.
Witam :-)
U nas nocka trochę lepsza. Córcia wstała dopiero o 3 na jedzonko a potem przed 5. Ale to pewnie dlatego, że wczoraj późno wróciliśmy z zakupów i trochę się wszystko opóźniło, zjadła i zasnęła dopiero po 21.
Zakupy udane, bo w końcu kupiłam coś dla siebie. Właśnie w H&M są wyprzedaże i znalazłam dla siebie 2 sukienki. Miała być jedna (na chrzciny), ale nie mogłam się zdecydować a mąż jak go pytałam to stwierdził żeby wziąć obie to wzięłam W dodatku jestem zadowolona, bo bez problemu wchodzę w rozmiar 38.
Starsza oczywiście też wynalazła dla siebie kieckę, już jest na etapie że woli kupić ciuch zamiast zabawki.
Truskawkowa oby udało się w końcu wyleczyć porządnie starszego.
Jakoś nie pomyślałam, że to może być skok rozwojowy Tak te nasze dzieciaki szybko rosną, że dopiero co był jeden a tu już następny.
Właśnie doczytałam, że w czasie tego skoku rozwojowego (12 tydzień) mogą pojawić się kłopoty ze snem. Czyli chyba jednak skok.
Milenka z pogodą to jeszcze nie wiadomo, teraz mówią jedno a za tydzień będzie zupełnie inna.
L-oka super, że na usg wszystko wyszło ok.
A co do jedzenia to u nas różnie bywa. Czasem mała zje późno i to dwa cyce opróżni a i tak budzi się szybko w nocy, a innym razem nie. Akurat przy cycku ciężko nakarmić bardziej dziecko na noc. To chyba jeden z minusów karmienia piersią.
I mam pytanie do mam karmiących piersią. Wy też czasem zastanawiacie się z którego cyca ostatnio jadło dziecko a z którego powinno jeść teraz? Czy tylko ja jestem taka zakręcona
Witam się i ja
Czuję się jakoś tak na okres Nie dosyć że rozlazła jestem na ciele to jeszcze to zatrzymanie wody przed okresem
Kubulek dziś pospal 7h bez przerwy od 20 do 3 rano i potem jeszcze do 8 tylko z przerwa na kupe okolo 5 A poza tym Kubus odkryl wzrokowo ze ma prawa piastke bo co chwila zacisnieta unosi przed buzke i zezuje sobie na nia doslownie Tak blisko ja sobie przed oczka przytyka ze musi zezowac
Ja się też pochwalę że wczoraj zaczęłam ćwiczyć Na razie bez diety bo nigdy tego nie robilam a poza tym uwielbiam jesc no i moze sie cos uda zrzucic Motywujcie mnie kobitki bo inaczej nie wiem jak dlugo wytrzymam
Loka super ze usg ok. Kubus mial takie badanie jeszcze w szpitalu
Truskawkowa zdrowka dla Igorka
Milenka no zdarza sie ze dziecko najje sie i tak wstanie za 2h glodne. Kubulek tez musial przyzwyczaic sie do zwiekszonych ilosci jedzenia i dluzszego spania. W dzien to nie bardzo wychodzi bo szybko spala i znow jest glodny
Marcia jak samopoczucie?
Hej dziewczyny.
matko jak mi się dziś nic nie chce
Dopiero kawę pije.
Loka super, że wszystko u Was ok.
Edysiek no u nas problem ze spaniem w dzień jest. Teraz akurat śpi ale np w niedzielę tylko drzemki po 10 min.
Kroczku no ja mam nadzieję, że w końcu go wyleczymy bo ileż można kaszleć.
mało tego wczoraj zamówiłam restauracje na chrzest, a dziś muszę jechać i zmienić salę aby dzieci mogły wyjść na taras i ogród same...ehhh blondynka ze mnie....
Araki na te odparzenia na szyjce pomogło Markowi umycie mydłem Biały Jeleń Niczym nie smarowalam
Przepraszam ze milcze ale mam doopny nastrój
Cześć Dziewczyny!
Ja dzisiaj znowu z dwójką na głowie - synek od 5 rano ciągle wołał że chce kupkę i że go boli brzuch, więc został w domu. Na szczęście umówiliśmy się, że będzie grzeczny i nie będzie ciągle jojczył, żebym się z nim bawiła i na razie słowa dotrzymuje ;-)
Co do pobudek na jedzenie w nocy to ja jestem zdania że to kwestia przyzwyczajenia, bo u nas jest np. tak, że w nocy potrafi przespać 6-7 godzin, a w dzień z regularnością szwajcarskiego zegarka je co 2 godziny. Oczywiście to jeszcze nie jest czas na "naprawianie" dziecka, choć staram się wydłużać odległości między karmieniami (na razie do 2:15 ).
Oj chciałam napisać więcej, ale mała się obudziła.
Edysiek, mi też się mylą piersi, szczególnie że karmię za każdym razem z dwóch, więc macanie nie zawsze pomaga ;-)
Ok, córcia znów przysnęła a mi się przypomniało, że miałam o coś spytać w kwestii pielęgnacji - jako że moja klusia w przeciwieństwie do braciszka ma dużo tłuszczyku a co za tym idzie - słodkich fałdek, zupełnie sobie z nimi nie radzę, np. pod szyjką ma kilka mocno zaczerwienionych i nie wiem czym to smarować... próbowałam niveą przeciw oparzeniom ale z miernym skutkiem, teraz próbuję bepanthenem. Macie na to jakieś sposoby?
A, no i jeszcze - jak pielęgnujecie "kobiece partie" - wystarczy podczas kąpieli mydełkiem delikatnie przemyć czy coś jeszcze? Poratujcie niedoświadczoną ;-)