reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Witam się i ja :-D
Ostatnio łatwiej Was nadrobić, więc się staram :-D
Teraz chyba już będziemy tylko narzekały na brak postępów, terminy coraz bliżej, prawie wszystkie początek 38 tygodnia mają już za sobą... Już pisałam na wizytowym, że córcia osiągnęła 3150g, co w zupełności mi wystarcza i mogę rodzić, choć może jeszcze nie dzisiaj, wolę już ten kwiecień :-p dziś urodziny ma szwagierka, nie chcę jej się wcinać ;-) nie miałam ktg ani badania szyjki i na razie się nie zanosi, więc nie wiem, czy coś tam się szykuje, od wczoraj mam takie uczucie obciążenia, nacisku na dole i ciągle sikam, więc może... no ale się nie nastawiam ;-)

Właściwie wszystko mam już przyszykowane, poprane, poprasowane, poukładane w pokoiku... jutro przyjdą do mnie muszle laktacyjne i to już będzie koniec zakupów, jeszcze muszę tylko zamontować i przetestować nianię z monitorem oddechu ale to już drobiazgi.

Oliwia, gratulacje dla synka! Nasz na razie ma biegowy, ale właśnie okazało się że jest już za mały i planujemy na imieniny kupić mu nowy już z pedałami. Nie wiem czy to nie za wcześnie, bo synek dopiero ma 3 latka i 3 miesiące, ale z kolei kolejnego biegowego też bez sensu chyba... najwyżej będzie jeździł z bocznymi, choć chciałam tego uniknąć... a jaki macie rowerek? Próbuję się zorientować, na razie dowiedziałam się, że mogą być różne wielkości kółek (12", 14", 16"), ale powinno się dobierać względem wysokości siodełka i wagi.
A może jeszcze któraś jest zorientowana w temacie? :-D

Życzę miłego dzionka i poprawy humorów!
 
reklama
Araki, proponuję Ci jakiś lekki, z pedałami, bez bocznych kółek. A wiek jest ok jeśli sobie daje radę. Mojej koleżanki syn jeździł na dwóch kołach mając 2,8 mies :-)
 
Hej po kilku dniowej nie obecności postanowiłam coś na pisać , brak weny . Stwierdzając fakt że nie nadaję się na forum i że nie pasuję do was .
Chorubsko u mnie puszcza całe szczęscie bo się bałam że będę w razie czego rodzić z zapchanym nosem i opuchniętym gardłem.Czuję się znacznie lepiej chociaż psycicznie tak w miarę z jednej strony chcę być już po a z drugiej bardzo się boję ale i tak już osiągnełam dobry wynik na tydzień ciąży.
Jotemka ja dzisiaj też płakałam ale to z nie przespanej nocy od 1 w nocy męczył mnie żołądek i tak do 6 kiedy puściło myślałam że nie skończę :baffled::baffled: Dużo zdrówka Ci życzę i szybkiego powrotu do zdrowia i dobreo nastroju

Gratulację dla mam i ich dzieciaczków za postępy i za te nowo narodzone .
Trzymam kciuki za was wszystkie może mi wróci wena by z nów z wami pisać
 
Magda8805 - doskonale Cię rozumiem. Bo humory mam takie, że sama ze sobą czasem nie wytrzymuję, a w wyszukiwaniu nieistniejących problemów jestem ekspertem. Ale na szczęście dziś jest lepiej.

Mama O. - witamy :-) u nas już połowa rozpakowana, więc na forum cisza i spokój.

Kroczek_k - uwielbiam takie akcje i współczuję. Ale najważniejsze żeby wyniki były dobre.

Marcia331 - czyli jak nie masz energii to jesteś w stanie przemeblować pokój, strach pytać co się dzieje gdy masz energię ;-)

Oliwia55 - moja córa z wielkim zainteresowaniem patrzy na wszystkie rowery i rowerki, ale jeszcze za mała na takie szaleństwa.

Araki - doświadczeń nie ma, za to chcę zapytać o Twoje z rowerkiem biegowym. Sprawdził się? Bo mywlimy czy Młodej na 2 urodziny nie kupić :-)

U mnie noc średnia bo Oliwia się kilka razy budziła, więc połowę czasu przespałam w jej łóżeczku... potem wizyta, teraz drzemka, a na popołudnie masa rzeczy do pozałatwiania. A mi nie chce się z domu ruszać.
 
Mój synek na biegowym jeżdził od 2 roku, szybko załapał, i nabierał takie prędkości że nie mogliśmy go dogonić. W tamtym roku kupiliśmy mu rowerek 14' tylko ze miał 4 koła, jeżdził ale widziałam że nie sprawia mu przyjemności, był to taki tani kupiony w promocji w Auchan jakis chinski wyrób, ciężki był, a że mój synek jest drobny to męczył sie i wolał jeszcze jeżdzic na tym biegowym. A teraz kupiliśmy mu w Decathonie typu bmx koła 16' i odrazu jeżdzi i zadowolony i juz zapowiedział tacie że dzisiaj po przedszkolu tez chce jezdzić. Myślę że dużo pomógł mu ten biegowy bo nauczył sie na nim trzymac równowagę.

Zuzanka- smiało możesz kupic małej biegowy
 
Oj dziewczynki co to za humorki???? Glowa do gory!!! Juz niedlugo nasze wyczekane dzieciaczki beda z nami wiec musimy miec sile dla nich.

Zuzanka to przestawienie mebli zregenerowalo moje sily a raczej moj zapal. Wzielam sie za to bez przekonania ze cos z tego wyjdzie a po 5 minutach wszystko stalo na miejscu :-) potem szybko poprzekladalam rzeczy do komody i jeszcze wyszlam z mlodym na spacer. Teraz Tymek spi a ja odpoczywam. Chociaz czekam az mama wroci bo do biedronki chce jeszcze podjechac. Chyba to jakas przedporodowa energia mnie dopadla. Mam nadzieje. Bo juz bym chciala zeby sie cos zaczelo dziac. Teraz to juz naprawde wszystko mam gotowe. Tylko przewijak musze z piwnicy przyniesc.
 
marcia- ja tez jestem zosia samosia i oczywiscie tez mi sie nieraz opierdziel zbiera, ale ja lubie sama, wiec pewnie tak jak Ty poprzestawiala bym wszystko, bo nie dawaloby mi to spokoju!

Jotemka- kuruj sie Kochana, usmiechnij sie! czasem taki nas humor lapie, ale trzeba sobie wmawiac, ze jest dobrze! I pamieta, nie musisz byc az taka silna!

oliwia55- Ty jeszcze pracujesz??? jejku i za dzieckim za rowerkiem z kijem chcialas latac??? Ty to jestes mozg!


sandra- a czemu nie pasujesz? juz sie o Ciebie martwilysmy!

A ja juz ogarnelam kuchnie, zaczelam rowniez taras- mam go duzo, bo 30 m2, ma ktoras pomysl co mozna na takim tarasie wymyslic? narazie mam jednego iglaka i dwa lezaki, a kupie jeszcze tujki niedlugo! myslalam tez o hustawce takiej zwyklej, 3- osobowej, ale musze popatrzec na jakies promocje! wsadzilam bratki do skrzynki i przyszlam odpoczac, bo sie zmachalam :-)
 
Złożyłam komodę do końca - w końcu, bo wietrzyła się w częściach, humor ciut lepszy i mogę ubierać ciuszki Bąbla w szufladach. Dużo tego nie ma, ale zawsze coś :-)
Madziolina, jest granica wmawiania sobie ;-)
 
reklama
Biegówka to najlepszy wynalazek rowerowy wszechczasów. Moja Zochna zeszły rok prześmigała na biegówce, a teraz bez problemu przesiadła się na dwa kółka, śmiga prawie na równi z Olą.
Araki ja bym nie doczepiała bocznych kółek, szkoda zaprzepaścić to co sobie wyćwiczył na biegówce. W dobrym sklepie dobiorą wam odpowiedni rowerek.

Ja na najbliższe dni najchętniej zamknęłabym się w domu. Męczą mnie wszyscy znajomi, panie w sklepie, w przedszkolu, ile można w kółko na te same pytania odpowiadać, wszystkie wielce zdziwione, że jeszcze nie urodziłam..

Byłam dziś na KTG, zapis dobrze rokujący, nie wiem co to znaczy, ale bejbi podobno się szykuje (a co niby ma robić 5 dni przed terminem?).
Przede mną była laska też na KTG, świetne samopoczucie, zero dolegliwości, a tu zonk - pełne rozwarcie:szok:. Kobiety to jednak nieobliczalne są.
 
Do góry