Witam,
w koncu wstalam ale nie jestem wyspana a humor jednak dopisuje - to pewnie ta pogoda
Viltutti daj znac jak po obchodzie. Trzymam kciuki zeby synek zechcial wspolpracowac
Kroczku juz niedługo. Zycze zdrowia dla meza, a Ty wyjdz sobie na słoneczko to moze wiecej energii nabierzesz.
Agutka no oby sie udało szybko bo juz cie meczy to troche. Czekamy na wiesci
Marcia ja tez sie tak czulam kilka dni temu. Ale jak widac nic to nie zwiastowało. Moze troszke odpocznij.
a ja polozylam sie rano jak maz wyszedl do pracy i teraz ledwo oczy otworzylam, nazbierało sie tych nocy do odespania
Zaraz sie zbieram, troszke ogarne i lece na KTG. Pozniej moja siostra przyjedzie, ciesze sie bo bedziemy oklejac pokoik i skladac w koncu calkowicie wozek. A jutro jak dam rade to do centrum na jakis spacerek chce wyciagnac siostre i meza :-)
Miłego piąteczku dla Was!
w koncu wstalam ale nie jestem wyspana a humor jednak dopisuje - to pewnie ta pogoda
Viltutti daj znac jak po obchodzie. Trzymam kciuki zeby synek zechcial wspolpracowac
Kroczku juz niedługo. Zycze zdrowia dla meza, a Ty wyjdz sobie na słoneczko to moze wiecej energii nabierzesz.
Agutka no oby sie udało szybko bo juz cie meczy to troche. Czekamy na wiesci
Marcia ja tez sie tak czulam kilka dni temu. Ale jak widac nic to nie zwiastowało. Moze troszke odpocznij.
a ja polozylam sie rano jak maz wyszedl do pracy i teraz ledwo oczy otworzylam, nazbierało sie tych nocy do odespania
Zaraz sie zbieram, troszke ogarne i lece na KTG. Pozniej moja siostra przyjedzie, ciesze sie bo bedziemy oklejac pokoik i skladac w koncu calkowicie wozek. A jutro jak dam rade to do centrum na jakis spacerek chce wyciagnac siostre i meza :-)
Miłego piąteczku dla Was!