reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie jako ciężarówki po raz drugi :)

Rysiu ale ja miałam na mysli przytulańce :) nie kran... z kranem to masakra jakaś :( dobrze, że nic się nie stało... na mnie wczoraj spadla metalowa rura... chroniąc brzuch uderzyła mnie w rękę... skończylo się na strachu i siniaku...

Aldo kochana slońce trzymaj się dzielnie najważniejsze, że Myszka zdrowa przejdzie operacje i będzie dobrze walczcie dzielnie a z tym ginem to bym się rozprawila...ale chyba szkoda Twojego cennego czasu

Martusia wg mnie bagateluizujesz sprawę... jeżeli masz luteinę i nospę to bierzesz ją po coś... bez powodu lekarz Ci jej nie przepisał...jeżeli masz leki na podtrzymanie ciąży a te są wersją lagodniejszą to jak tak dalej bedziesz robila to wylądujesz albo na mocniejszych lekach albo w szpitalu... pisałam Ci, żebyś dała spokój ze sprzątaniem... ja mam syf w domu i mnie to kicha bo nie chce rodzić wcześniej...

Sweety to super odpoczniesz sobie troszkę :):)

ja niestety zatrułam się makowcem... zdychamy razem z teściem...
 
reklama
hej dziewczyny

no i przenieślismy się

martusia ja dotąd jechałam 1,5 km czyli nie od 6.50 do 8 tylko od 6.50 do 7 dojazd, jeszcze zdążyłam zajechać do sklepu po śniadanie
teraz mam 50 km, z czego ze 20 przez szczecin - w piatek ode mnie z domu do pracy jechaliśmy 50 minut, było rano, nie było korków, musieliśmy posiedzieć dłużej w pracy i nie zdążyliśmy przed korkami i do domu wracałam 1h 40 minut :-(
czarno to widzę



współczuję leżenia i stosuj się do zaleceń, lepiej teraz poleżeć i pobrać tabsy niż potem gorzko żałować

aldo kochana trzymam za was kciuki, to bardzo dobrze że udaje się wam karmić normalnie... mocno trzymam kciuki, za rok nie bedziecie pamiętać o tym wszystkim

rysia współczuję przejść z kranem

my na dzień dziecka młodemu kupiliśmy wieżę ze ślizgawką, to w sumie od całej rodziny, bo zbierałam całą kasę jaką dostawał od urodzenia i teraz na to wydaliśmy, poza tym lego duplo [akurat w lidlu były promocje, to ciutkę taniej dostaliśmy - to już z naszej kasy ;-) ]

 
Aldo caly czas mysle o Was i przestac nie moge... kochanie trzymaj sie jakos, na szczescie to odwracalne i tego sie trzymaj! A Maja tego pamietac nie bedzie to to najwazniejsze... Jak sama piszesz jest piekna i tyle a reszta jest nie wazna:*
 
Aldo - myślę o Was bardzo, cieszę się, że już jesteście w domku, że malutka zdrowa, zobaczysz, że wszystko będzie w porządku !

Kran jutro jedziemy kupić nowy, normalny tym razem!!! Znaczy bez wyciąganych wężyków i przełączania na prysznic!!! O coś w tym stylu kupimy :
bateria-zlewozmywakowa-balaton-delinia,big.jpg

Ale wiecie co - wtedy mi nie było do śmiechu, ale teraz to mi się śmiać chce z tej całej sytuacji, na szczęście nic się nie stało :)

Sweety - super, że Pawełek już tak ładnie śpi w nocy :D Może niedługo w ogóle się nie będzie budził...

Martusia - no niestety, ciąża już taka jest, że kłuje, boli, trzeba się oszczędzać... Zobacz, Pajkaa grzecznie leży i czeka na wizytę i dalsze zalecenia.

Pajkaa - wtedy z tymi przytulankami to tak się śmiałam, bo nam lekarz powiedziała, że to najlepszy sposób na wywołanie porodu, ale ja nie miałam nigdy żadnych niepokojących objawów po przytulaniu, a teraz pomyśleliśmy, a jakby się coś ruszyło to i tak luzik, a Monika tylko czkawki dostała hehe...
 
Rysica ja w pierwszejc ciazy wyprobowałam wszystkiego :D mycia na kolanach, seksiku... niet nie pomogło a bylam juz po terminie :-Dale Ty cierpliwie czekaj :)
 
Rysica ja w pierwszejc ciazy wyprobowałam wszystkiego :D mycia na kolanach, seksiku... niet nie pomogło a bylam juz po terminie :-Dale Ty cierpliwie czekaj :)

Czekam czekam, tzn nic nie będę robić specjalnie, np na wszystkie prace domowe się nie piszę, bo ich nie lubię ;P ale z sexiku nie zrezygnuję ;P bo lubię ;P i czemu teraz bym się miała powstrzymywać, jak całą ciążę się nie powstrzymywałam hehe a co ma być to będzie ;P
 
reklama
witam dziewczyny

aldo dobrze że już w domku będę trzymać za was kciuki w tym ciężkim roku ale tak jak piszesz potem szybko o tym zapomnicie a czas biegnie bardzo szybko .....wycałuj Maję ode mnie od stópek o czubek główki i dla ciebie tez buziaki !!!!!!

martusia powinnaś dostać pasem po du*pie za przeproszeniem szalej dalej to nie daj Boże wylądujesz w szpitalu albo jeszcze gorzej ..... oszczędzać sie tzn nie sprzątać ie myć podług tylko najwyżej obiadek ugotować a tak to siedzieć na 4 literach a najlepiej leżeć na lewym boku ;-):-)

rysia atak morderczych kranów zaliczyłaś

buziaczki i pozdrowionka dla całej reszty
 
Do góry