Mamusie jako ciężarówki po raz drugi :)

[Rysica]

Czesc Wam
Ja juz po KTG, po prysznicu, make-up nalozony ( a co se bede zalowac) i czekam na sniadanko, dzis niedziela wiec pewwnie serek i dzemik oraz kakao bedzie. Monika, na szczescie ma sliczne KTG i oby mnie jutro wypuscili. W pt byl u mnie max, wczoraj maz i Szymus, a dzis sama siedze... Kupie sobie jakas gazete w kiosku. No i mam bardzo fajne dziewczyny na sali. Dalej jestem na porodowce, nie ma miejsc na patologii, najgorsze, ze mam strasznie niewygodne lozko, bo nie szpitalne tylko taka granatowa jezdzaca kozetke i jest twarda, waska i WSZYSTKO mnie juz boli, nid mam poduszki tylko koc pod glowa i poszewke zamiast koldry... Dostalam w nicy i ucho mnie boli od spania na twardym kocu... Pomimo iz mam swoj maly jasiek...

 

[Ollena]

Ja tylko melduje, ze zdycham. Cala noc nie spalam, wszystko mnie bolalo, gardlo zawalone, katar i goraczka od rana....kuzwa, dawno chora nie bylam! ja nie wiem co sie bedzie dzialo po porodzie kiedy odponosc mi spadnie na leb na szyje...

Rysia wspolczuje...moze niech maz przyniesie Ci poduszke? co sie bedziesz meczyc.. a z kim Szymek jest jak masz jest w pracy?

 

[Tygrysek1985]

witam sie i ja, zmienilam posciel nasza, mala juz tak bardzo nie kaszle jak dostaje ten antybiotyk to moglam zmienic, jutro zmienie jej, narobialm sie bo my mamy dwie koldry, dwie poduszki, dwa przescieradla i duzy koc, a ze zmieniam posciel srenio co miesiac to pod przescieradlami zawsze jest masa paprochow, tym bardziej, ze w lutym m zmienial posciel i nie posprzatal pod przescieradlami, a unas posciel lezy calydzien nie chowana bo mamy lozko sypialniane, teraz sie pierze, a ja wypije z Wami kawke i bede jak co niedziele nadrabiac zaleglosci w prasie, eh kocham relaks przy gazetkach

ollena ojej zdrowka zycze
rysica taaa polskie szpitale masakra, u nas jest juz po remoncie, ale jak Oliwka przyszla na swiat to byly materace pamietajace naszych rodzicow wylezale po srodku tak, ze sie dawalo lezec tylko na srodku a wstac z tej dziury po CC to tez byla masakra heh, a w wc to nie bylo weza od prysznica w kabinie prysznicowej tylko kran i wez sie tu pociety czlowieku umyj, heh prawdziwa szkola zycia

 

[Rysica]

Ollena juz mi dali poduszke wymusilam Szymek jest teraz z Ryskiem, bo Rysiek jest na zwolnieniu z powodu reki i ma rehabilitacje, jeszcze do 20 kwietnia ma zwolnienie, ale mam cicha nadzieje, ze jutro mnie wypisza.

 

[RiSiA]

witam sie w leniwa niedziele

Rysiu oj wspólczuje ale dobrze, ze wymusilaś podusie

Martusia cieszę się, ze z Oliwką juz lepiej oby tak dalej

JaM, Sweety, Nikolla, Aldo jak tam u Was ciężaroweczki?? jak się czujecie?

Iza a jak tam Meliska reaguje na braciszka... ja jestem na razie pelna obawy

Mój synuś dzisiaj przyszedl pokazał na brzuć i powiedział dzidziu a potem utulil brzuć

 

[Maya12]

Hej dziewczyny :-)
Pajka ja w miare dobrze, chociaz plecy i kregoslup juz mi wysiadaja powoli i zgaga mnie po prostu pożera. Mój Aleks też tak ładnie pokazuje na brzuszek i głaska, ale nic nie mówi i raczej sie zdaje sobie sprawy, kto tam siedzi ;-) a Ty juz prawie 18tc!!! ale ten czas leci!
Rysica zdrowka dla Ciebie i Moniczki, oby jutro do domu!
Iza usciskaj i Meliske i Deniza, biedna Meliska, ze chora i to jeszcze w takiej przelomowej sytuacji rodzinnej, oby jak najszybciej wyzdrowiala.

Dziewczyny, czy ktoras z Was robila badanie TSH swojemu dziecku, a jesli tak, to w jaki sposob pobierano mu krew? My chcemy Aleksowi zrobic, ale boje sie, ze nie da sie ;-) a jak był mały to mu takim innym urzadzeniem ekspresowo pobierali... hmm

 

[my_sweety]

Pajka słońce - to jest JUŻ 17 tc, a nie dopiero...i nic złego na pewno się nie dzieje. Nie marudź;-).
Pospaliśmy dzisiaj z M do 10tej...chociaż w moim przypadku od 6tej to już raczej drzemka była i przewracanie się z boku na bok...krzyz mi dokucza i biodra bolą, jak dobrze, że to już tak niedługo.
Koło 15tej pojedziemy po Piotrka do dziadków, potem musimy na chwilę podjechać do centrum handlowego kupić młodemu buty. M właśnie wymyślił, że zapisze się na squasha:-). Ciekawe, kiedy on chce na to wszystko czas znaleźć...

Aldo - też miewam paskudną zgagę, mnie pomaga trochę mleko i jogurty pitne.

Martusia - zamiast smecty przy antybiotyku lepszy byłby jakiś lacidofil.

 

[Maya12]

Sweety moj maz sie zapisuje na sztuki walki hehe, tez nie wiem kiedy on na to bedzie chodzil ;-)

 

[my_sweety]

Sweety moj maz sie zapisuje na sztuki walki hehe, tez nie wiem kiedy on na to bedzie chodzil ;-)

M już 2-3 razy w tygodniu jeździ na basen, razem z Piotrkiem, a z firmy od siebie wraca codziennie po 17tej...
A ja juz nie mogę się doczekać, aż za niedługo mam nadzieję będe mogła znów uprawiać nordic walking...godzinę dziennie i to musi się udać. Planuję wieczorami, jak położę Pawełka spać, a w dni, kiedy chłopaki mają basen, zaraz jak M wróci z pracy.

 

[Ollena]

martusia dzieki :* co do poscieli to lubie miec zmieniona, teraz ja rozbieram i piore a mm ubiera.
Sweety a jak kino? udalo sie? u nas kino otwieraja pod nosem, jeszcze sobie pochodzimy przed porodem.
Leb mi eksploduje zaraz normalnie... temp spada wiec na chwile cos widze na oczy.
Aldo tez mam zgage zabojce, Rennie mam zawsze pod nosem. Krzyza wspolczuje, mi dokucza jak za duzo pochodze.

Na co maciue teraz najbardziej ochote jesli chodzi o jedzenie? ja jogrty pitne, koktajle, owoce, bulki z maslem i z sola i to by bylo na tyle. Nawet juz nie mam ochoty takiej na czekolade i inne duperele...az sie dziwie.

We wtorek mamy wycieczke przedszkolna, nie wiem co bedzie,ja zdycham a we wtorek ma byc 6 st i deszcz a tyle czekalismy...