reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako ciężarówki po raz drugi :)

reklama
Ollena - ja po kąpieli Szymka w taki ręcznik-rożek zawijałam i wycierałam, on jest cieniutki i mięciutki, ma taki kapturek na główkę, o coś takiego
18%u00252520wrzesie%25C5%2584%25202008_8.jpg
(nie to takie sztywne) i bardzo mi się przydało, właściwie codziennie :D a czapeczki po kąpieli - oczywiście że się przydadzą, jak Szymek miał gęste włoski zaraz po urodzeniu, to one dość długo schły, zakładałam mu czapeczkę zaraz po wytarciu jak go ubrałam. Nie wiem czy wiesz, ale najwięcej ciepła ucieka przez stopy i głowę, dlatego przynajmniej na początku życia, dziecku się zakłada czapeczkę i skarpetki - nawet w upał. Dziecku za gorąco nie będzie, nie bój się, ale jak nie będzie miał czapeczki i skarpetek, to może się przeziębić. Każdy lekarz i położna Ci powiedzą o czapeczce i skarpetkach... przynajmniej w PL
 
Rysica fajne zakupy zrobilas

ja chrzestnych juz powiadomilam jakos tak fajnie sie wtedy razem ciaze przezywa

iza where are you? czy jakos tak he he

ja niby dzis tez caly dzien sama ale nie mam na nic czasu, popsprzatalam chalupke, obiad ugotowalam na dzis, nd i pn, jeszcze masa prasowania mnie czeka ale to na x factor zrobie, a do malej mojej trzeba dzis piec razy wszystko powtarzac, do zwariowania heh
 
Rysica ciuszki super... ale wg mnie tez sie czapeczki nie przydadza ja urodzilam Sebcia w sierpniu mial dużo wlosów a połozne w szpitalu nie kazaly mu zakładać czapeczki po kapieli...
 
No Rysia w zimie rozumiem jak w domu chlodno ale latem? zreszta jak te wloski mu schly jak mu czapeczke zalozylas?
No i skarpetki jak dziecko spi z golymi nogami ale zazwyczaj na poczatku spia w pajacach, wiec stopy zakryte.
No i u nas tu w Dublinie wiosna/lato w mieszkaniu jest goraco strasznie, ok 25st, nie mowiac juz o PL kiedy w domu jest sauna... tak to nie wiem czy bym w pajaca maluszka ubierala w ogole..
 
u mnie było tak, ze synek spał w pajacu... jednak malucha trzeba cieplej ubrac niz siebie... ale jak szłam na dwor to jednak skarpetunie mu zakladalam:)i bodziaka...albo na noc zakładałam półspiochy:) ale w domu nigdy nie mial czapeczki zakladanej:) a w szpitalu jak załozyolam to dostałam opieprz od połoznej, ze dziecko przegrzewam...Rysiu ale uważam, ze zrobisz jak Ty wiesz:) każdy ma inną szkolę :) poza tym ja tez nie myłam codziennie główki... bo nie mielismy problemu z ciemieniuchą... także tylko oliwkowalam... ale musisz tez uważać, zeby nie przegrzać dziecka... znam koleżankę, która tak przegrzala synka, ze mają teraz masakrę... ale ona to przesadzała bo ja =k na dworze byla temperatura +30 to ona w domu wszystkie okna pozamykane, dziecko w spiochach, rożku czapeczce i kocykiem przykryte...

Martusia
ja jeszcze się zastanawiam... z synkiem pierwszym nie bylo problemu bo chrzestnymi są moja siostra i brat M, a dla drugiego nie wiemy jeszcze mamy po dwoch kandydatów:) 2 na matki i 2 na ojców i nie mozemy się zdecydować :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Pajkaa - no ja Szymkowi zakładałam na chwilę, na 5 minut. Ale te czapeczki to i na dwór będą dobre przecież ;) No i musicie pamiętać, że Szymek dość długo miał problem z utrzymaniem ciepłoty ciała - jak było nawet 25 stopni na dworze, to on jak nie był w koc zawinięty, to miał usta sine i kark lodowaty... Więc musiałam go ciepło ubierać. Chyba też byś dziecko ubierała cieplej albo przykryła, jakby miał lodowaty kark, ręce i sine usta...
Jak będzie teraz - nie wiem. Ale u nas w domu są w lato zawsze pootwierane okna, a że my mamy dwustronne mieszkanie, to często jest przeciąg, więc po kąpaniu się przyda taka czapeczka. A w szpitalu u mnie kazały czapeczki zakładać. Mówiły, że mogę mu nawet body z krótkim rękawkiem założyć tylko, ale czapeczkę i skarpetki musi mieć.

Na noc zawsze był pajacyk. W dzień różnie - najczęściej kaftanik/body i śpiochy/półśpiochy/spodnie+skarpetki.
Ale znam takie dziewczyny, co na noc zakładały body plus pajac plus na nogi skarpetki jeszcze zakładały, żeby cieplej było - no tak to ja nigdy nie robiłam... chyba, że dla wyglądu czy na spacer jako "buty" ;P
 
na noc body plus pajac bo sam pajac pampera nie przytrzyma.
pajac tylko na noc lub po domu bo dla mnie to jak pidzama czy bielizna.
no i ja mylam glowe codziennie z racji tego ze i tak lezal w wannie i moczyl glowe wiec przejechalam plynem i juz. ciemieniuchy jako niemowlak nigdy nie mial.
 
Rysica - super zakupy:-), ja dzisiaj kupiła wkładki laktacyjne..i pampersy:-). Zostało mi oilatum płyn i szampon, dla mnie koszula i staniki, no i te wielkie okropne podpaski bella mama. I dzisiaj jeszcze wymyśliłam, że muszę moją ulubioną muzykę zgrać na mp4 do szpitala:-), zwłaszcza że będę daleko od domu i M nie będzie u mnie codziennie po cc.


Ja przyznam, że po kapieli przez kilka tygodni zakładałam Piotrusiowi czapeczkę, ale mieszkaliśmy wtedy u teściów, a ich dom jest chłodny. Na razie nie kupiłam takich czapeczek... zobaczymy czy będą potrzebne. Generalnie omijam już sklepy z ciuchami, chociaż weszłam wczoraj do cocodrillo i myślałam, że zeświruję, wiosenna kolekcja jest przepiękna.

Na noc body z krótkim rekawem i na to pajac.
 
reklama
no racja wczesniaki maja inaczej...ale teraz beda upaly jak urodzimy wiec tego sie trzymajmy;-)))))
a takie przegrzewajace mamusie tezznam...zreszta nie raz.o tym tu pisalam.
sweety oprocz oilatum kupujesz cos jeszcze do mycia?ja pamietam ze tylko oilatum stosowalam do wszystkiego. co oprocz tego kupujesz?
no i net do szpitala sobie zalatw anie muzyke!!! ja od wczoraj mam net w tel na stale w razie w...gdyby cos sie wczesniej zaczelo;)
 
Ostatnia edycja:
Do góry